Strona 2 z 6

: 08 maja 2007, 15:24
autor: Mn1s1ek
Może zacznę od początku: jakiś czas temu zapodałem pomysł podłączenia moich głośników od kompa do auta - stwierdziliście, że to będzie lipa. W długi weekend miałem trochę czasu więc mimo wszystko podłączyłem samego suba i jak dla mnie było to to czego oczekiwałem. Ładny basik bez żadnych wodotrysków. Więc zakupiłem na Allegro TAKI zestaw. Oczekuję go na dniach i w międzyczasie chciałem się przygotować do podłączenia.
Jeśli dobrze rozumiem to ty Mn1s1ek wogóle nie przewidziałeś ciągnięcia grubych prądowych kabli od akusia do wzmaka a to szkolny błąd.
Przewidziałem ! Ale tylko do PLUSA - MINUS chciałem podłączyć od śrubki przy tylnych światłach.
Dodam, że moje radio nie ma wyjścia na wzmacniacz i zamierzam je podłączyć pod High Input - zakupiony przeze mnie wzmacniacz ma te wejścia "wysokonapięciowe".

Reasumując, podłączenie będzie wyglądało tak:

PLUS - grubym kablem bezpośredni z akumulatora (plus bezpiecznik przed wzmakiem)
MINUS - ze śrubki na karoserii lub jeśli uważacie, że to konieczne to też z aku
STEROWANIE - z radia oddzielnym przewodem

Nic nie popieprzyłem ?
(aż boję się pytać, żeby mnie Cidzej znowu nie opier.... że czytam i nie rozumiem :-))

: 08 maja 2007, 15:34
autor: cidzej
Mn1s1ek pisze: (aż boję się pytać, żeby mnie Cidzej znowu nie opier.... że czytam i nie rozumiem :-))
ha ha ha, bardzo smieszne. ja tam bym sie masa pod srubk podpial i sie niepierd... z dodatkowym kablem masowym, zreszta od tego masa jest na budzie co by z niej korzystac :) silnik tez bierze masę z budy :D

: 08 maja 2007, 15:55
autor: Mn1s1ek
cidzej pisze:ja tam bym sie masa pod srubk podpial i sie niepierd... z dodatkowym kablem masowym, zreszta od tego masa jest na budzie co by z niej korzystac :) silnik tez bierze masę z budy :D
Tak też i ja myślałem - zawsze jeden kabel do ciągnięcia mniej.

: 08 maja 2007, 16:20
autor: trawa71
cidzej pisze:
Mn1s1ek pisze: (aż boję się pytać, żeby mnie Cidzej znowu nie opier.... że czytam i nie rozumiem :-))
ha ha ha, bardzo smieszne. ja tam bym sie masa pod srubk podpial i sie niepierd... z dodatkowym kablem masowym, zreszta od tego masa jest na budzie co by z niej korzystac :) silnik tez bierze masę z budy :D
dokładnie mam tak samo:) mam jedno pytanko mam radyjo Sony cdx-l380x jakiego koloru jest kabel odpowiadajacy za wlaczenie/wylaczenie wzmaka? narazie mam prowizore i musze go osobno wlaczac/wylaczac:D

: 08 maja 2007, 16:59
autor: emceha
trawa71, niebieski tak jak wszędzie bo to normowane (remote control pisze :P )

: 08 maja 2007, 17:09
autor: cidzej
emceha pisze:trawa71, niebieski tak jak wszędzie bo to normowane (remote control pisze :P )
albo samo remote albo rem albo .... :P albo nic nie pisze tylko jest napisane :P

: 08 maja 2007, 17:45
autor: trawa71
dzieki chłopaki i dziewczyny;D

: 09 maja 2007, 15:00
autor: Nanom 1
emceha pisze:I nie zapominajcie o bezpieczniku na kablach do wzmaka (od 30 do 50 amper, zależy od modelu wzmaka) bo inaczej pójdzie większy prąd i szlag trafi sprzęta
wszystko już poprzednicy napisali (no prawie ;) ) także ja dodam tylko od siebie
bezwzględnie bezpiecznik i to MAX 15 cm OD AKUMULATORA.
KONDENSATOR PEŁNI ROLE KUMULOWANIA ENERGII I PRZEKAZYWANIA W SPOSóB CIˇGŁY ENERGII DO WZMACNIACZA -PO PROSTU ABY NIE ZABRAKŁO WZMACNIACZOWI ''ZASILANIA'' wtedy gdy go najbardziej potrzebuje
(PRZY WYŻSZYM POZIOMIE GŁOŚNOSCI CO JEST CZĘSTO ZAUWAŻALNE np. poprzez przygasanie diody na wzmacniaczu przy niskich tonach,ale sprawa jest trochę bardzie złożona z przygasaniem diody i są różne czynniki wpływające na takie przygasania i ''brak mocy'' ...ale to już inna bajka :razz: )

: 09 maja 2007, 21:27
autor: LNOWAK1986
cidzej pisze:ja tam bym sie masa pod srubk podpial i sie niepierd... z dodatkowym kablem masowym, zreszta od tego masa jest na budzie co by z niej korzystac silnik tez bierze masę z budy

Masa z karoserii może być, ale raczej do konstrukcji nazwijmy to amatorskich ;)
Mn1s1ek w twoim przypadku może być. Ale jeżeli ktoś chce montować jakiś większy piecyk z tyłu to odradzam ten sposób, za duże straty, no i masa lubi nieoczekiwanie „zginąć” przy mocniejszym uderzeniu :cool:

: 09 maja 2007, 22:39
autor: cidzej
lnowak1986, w dobrej instalacji to masz jeszcze kondzioły 1-2F dopięte przed wzmacniaczem więc nawet jak tą masę na chwile stracisz to od tego masz kondzioła co by zasilił wzm tak więc nie zgodze się z Tobą, że podpięcie się pod bude może powodować zaniki basu :) poza tym buda stanowi kabel o olbrzymim przekroju o jedynym ograniczeniem jest grubość plecionki jaką masz zastosowaną pomiędzy aku a budą i budą a wzm :)

: 09 maja 2007, 23:54
autor: LNOWAK1986
Zgadzam się z tobą
cidzej pisze:poza tym buda stanowi kabel o olbrzymim przekroju
Czyli stanowi też większą oporność więc wystąpi jakiś tam spadek napięcia, niby nic ale może to uśmiercić radyjko w skutek różnicy potencjałów. Podkreślam MOŻE ale nie musi ;]

: 10 maja 2007, 00:09
autor: ELpYndoL
Panowie wszyscy potrochu macie racje co do tej MASY :) ale to przecierz nie CAR AUDIO HIGH END tylko zwykłe car audio :) i zastanówcie sie czy jak cos wam sie popsuje w ESSIM to czy tez jedziecie i kupujecie czesci MOTORCRAFTA :)

: 10 maja 2007, 00:10
autor: WieSiu
lnowak1986 pisze:Czyli stanowi też większą oporność więc wystąpi jakiś tam spadek napięcia
A mi sie wydawalo ze skoro buda jest o olbrzymi przekroju,to spadkow napiecia nie bedzie, bo prad ktory przez ta bude moze przeplynac jest ogromny. Jedyny warunek to zalozone takie same przewody (grube) na wejsciu do karoserii z akumulatora i na wyjsciu z karoserii do wzmacniacza.

Mn1s1ek, koniecznie pamietaj o tym co juz tu powiedziano,ze bezpiecznik ma byc zaraz przy akumulatorze,bo w razie zwarcja przewodu jeszcze przed bezpiecznikiem do karoserii masz pożar auta murowany.

: 10 maja 2007, 00:27
autor: LNOWAK1986
High End czy nie ale ja wychodzę z założenia że lepiej wydać 10zl więcej na kabelek do – i spać spokojnie :] Nie mówię że masa z karoserii to złe rozwiązanie.


Wiesiu dobrze kombinujesz ale niestety przekrój to nie wszystko liczy się jeszcze rezystywność materiału. Przyjmując że nie masz karoserii z miedzi, rezystancja takiego połączenia będzie w najlepszym przypadku 10x większa niż przewodu miedzianego o tych samych wymiarach. A prąd przez karoserię rzeczywiście możesz puścić większy bo karoserii jest znacznie więcej niż przewodu 10mm^2 o długości 4m

: 10 maja 2007, 08:17
autor: WieSiu
no i teraz wszystko jasne :) Jak ktos ma kase,to niech inwestuje w dodatkowy przewod masowy