Strona 1 z 1

POZYCJE

: 28 kwie 2007, 22:36
autor: robertford
Ratunku nie mam pozycji a muszę jutro w trasę jechać. Co robić. Zauważyłem, że nie mam podświetlenia deski rozdzielczej a co za tym idzie i świateł pozycyjnych z przodu i z tyłu. Chciałem sie zatrzymać, włączyłem światła awaryjne i zapaliło sie podswietlanie i pozycje ale nie na długo po jakimś czasie znowu zgasły i koniec.

: 29 kwie 2007, 00:03
autor: marg1961
Od zespolonego idzie wiązka przewodów zakończona 2 wtyczkami. U mnie były trochę zdeformowane i nadpalone złączki we wtyczce pod zabudową stacyjki w górnej części
(delikatnie podskrobałem igłą i uwypukliłem złącze konektorowe w celu przybliżenia do oryginału). Druga idzie do skrzynki bezpiecznikowej.

: 29 kwie 2007, 21:24
autor: cidzej
ja nie chce nic mówić, ale temat poruszany tysiąc piećset razy i moderator powinien doskonale o tym wiedziec !

: 30 kwie 2007, 12:40
autor: WieSiu
cidzej pisze:temat poruszany tysiąc piećset razy i moderator powinien doskonale o tym wiedziec !

hehehe, potwierdzam :D



A tak w ogole,to wchodzac na ten temat to myslalem ze jakies pozycje podczas seksu beda omawiane, a tu takie rozczarowanie :D
Robertford, zaloz sobie przynajmniej zielony przekaznik i zapomnij o pozycyjnych :) Same Ci sie beda wlaczac, a jak chcesz jeszcze miec mijania bez wlaczania przelacznikiem,to dorzuc jeszcze niebieski przekaznik.

: 01 maja 2007, 13:21
autor: robertford
Może i był przerabiany tysiąc razy ale jak by sie wam koło dupy paliło to też byście tak zrobili. Nagły wyjazd a tu dupa ze światłami. Ale juz sobie poradziłem. :twisted:

: 01 maja 2007, 22:00
autor: cidzej
robertford pisze:Może i był przerabiany tysiąc razy ale jak by sie wam koło dupy paliło to też byście tak zrobili.
jak sie jest wladza to moze i tak. kazdy inny by dostal ostrzezenie.

a przy okazji - jakby sie wam podobna sytuacja przydazyla gdzies w trasie, zdala od domu i potrzebowalibyscie przyslowiowej brzytwy to:

1. pozycje + tylne światła + podświetlenie deski

patrząc z fotela kierowcy - lewa kostka idąca do przełącznika zespolonego - zwieramy ze sobą przewody szary z czarno-fioletowym (naprzykład poprzez zdjęcie kawałka izolacji na tych przewodach i skręcenie i\ch ze sobą razem drucikiem lub kabelkiem) - światła będą się świecić non-stop przy przekręconej stacyjce, niezależnie od położenia przełącznika zespolonego (i/lub jego uszkodzenia)

2. mijania

patrząc z fotela kierowcy - lewa kostka idąca do przełącznika zespolonego - zwieramy ze sobą przewody żółty z ........... [jutro sprawdze bo zapomnialem :P ] (naprzykład poprzez zdjęcie kawałka izolacji na tych przewodach i skręcenie i\ch ze sobą razem drucikiem lub kabelkiem) - światła będą się świecić po przekręceniu zapłonu, nizleżnie od położenia przełącznika zespolonego (i/lub jego uszkodzenia)

: 02 maja 2007, 07:03
autor: robertford
Widzę że kolega kofliktowy. No dobra.

: 02 maja 2007, 08:42
autor: cidzej
e nieeee. wystarczyłoby się przyznać do błędu a nie iść w zaparte że wszystko jest prawidłowo.

: 02 maja 2007, 10:44
autor: leszek
robertford pisze:Widzę że kolega kofliktowy. No dobra.
_________________
cidzej pisze:e nieeee. wystarczyłoby się przyznać do błędu a nie iść w zaparte że wszystko jest prawidłowo.

a czy władza sie kiedyś do czegoś przyznała ??? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 02 maja 2007, 10:48
autor: MARKKO
leszek pisze:a czy władza sie kiedyś do czegoś przyznała ???
no nawet organizacje Euro niedługo na strażaków przerzucą :mrgreen:

: 02 maja 2007, 11:36
autor: robertford
cidzej pisze:e nieeee. wystarczyłoby się przyznać do błędu a nie iść w zaparte że wszystko jest prawidłowo.
A czy nie przyznałem się do błędu?

: 02 maja 2007, 11:47
autor: cidzej
dobra, koneic tematu Panowie !

proponuje wrzucić, jako przyklejony, temat do działu Elektryka, zawierający opis takich przysłowiowych brzytew dla tonących - czyli co można na szybko zrobić żeby do domu wrócić jak nam elektryka szaleje i np. nagle światła nam gasną w szczerym polu. co wy na to ?? sam doświadczyłem olbrzymich problemów z elektryką, będąc w trasie, i bardzo szybko zrozumiałem, że na wyposażeniu każdego escorta powinno być: co najmniej 2 metry przewodu średnicy 1mm, kawałek noża do ściagania izolacji oraz izolacja.