Montaż automatycznego włącznika świateł.

[darcun4]

Po dokonaniu zakupu automatu włączającego światła w momencie wzrostu napięcia do wartości 13,4V, "nadejszła wiekopomna chwila"
W zasadzie całość roboty widać na fotkach, na dodatkowe pytania mogę odpowiedzieć.
Aha, dodam jeszcze,że do w/w tematu odnoszą się tylko przewody w skrzynce koloru zielonego,niebieskiego i białego.Innych kolorów proszę nie brać pod uwagę.To moje inne modyfikacje

[simo]

jak to pieknie wyglada :))jak profesionalnie zrobione

[Jamszoł]

automatu włączającego światła w momencie wzrostu napięcia do wartości 13,4V,

Wszystko pięknie ładnie ale mam pytanie (co prawda nie będę tego kupował i zakładał) ale ...
Co się stanie jeśli podczas jazdy alternator z jakiś tam przyczyn (walnie dioda) przestanie ładować ?
Nasuwa mi się jedna odpowiedź - napięcie spada poniżej 13,4 V i światła gasną a za winklem stoją niebieskie i bulę za brak świateł ?
No chyba , że w razie awarii alternatora urządzenie ostrzega mnie w jakiś sposób ?

[Tfaruk]

Wypasik Ja uważam tę modyfikację za zbędną - jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się nie włączyć świateł. To chyba kwestia tego, że od zawsze jeżdzę na światłach (tata mnie tak nauczył) i odruchem dla mnie jest, że po uruchomieniu silnika przekręcam pokrętło od świateł

[Jamszoł]

Tfaruk, ja też mam to odruchowo i tak samo pasy.
Osobiście jeśli już coś będę kombinował to raczej podłącze się pod brzęczyk - niech brzęczy póki nie zapalą się światła mijania.

[darcun4]

Co się stanie jeśli podczas jazdy alternator z jakiś tam przyczyn (walnie dioda) przestanie ładować ?

Wypinam 4 kabelki ze skrzynki i wsadzam bezpieczniki.Wracam,do punktu oryginału.

odruchem dla mnie jest, że po uruchomieniu silnika przekręcam pokrętło od świateł

Dla mnie prawie też. Ale nie zawsze wyłączę.

No chyba , że w razie awarii alternatora urządzenie ostrzega mnie w jakiś sposób

Urządzenie może nie, od tego jest zazwyczaj kontrolka ładowania.

[Jamszoł]

Urządzenie może nie, od tego jest zazwyczaj kontrolka ładowania.

tu akurat się zgodzę .

Wypinam 4 kabelki ze skrzynki i wsadzam bezpieczniki.Wracam,do punktu oryginału.

a tutaj ? - podczas jazdy w słoneczny dzień nie widać czy światła są włączone - więc jak coś padnie to niebieskie mogą mi wrąbać mandacik za brak świateł.
Więc w tym momencie jestem za zamontowaniem brzęczyka lub podpięciem się do już istniejącego brzęczyka - to jest pewniejsze.
No i tańsze - wystarczy jeden przekaźnik i i dwie diody półprzewodnikowe.

[darcun4]

podczas jazdy w słoneczny dzień nie widać czy światła są włączone

Widać. Od tego mam właśnie LED-a podpiętego pod światła.

[robertford]

Czyli co darcun, nie trzeba włączać włącznika świateł. Wsiadam do auta odpalam silnik i światła same sie włączają? Jeżeli tak to dobrze bo oszczędza aie zespolonego.

[darcun4]

Tak. Pierdolnikiem już nie kręcę

[Patryk]

a ja sobie zrobie cos podobnego ale zamontuje to w oryginalnym przekazniku fordowskim wkladanym w skrzynke od gory i bedzie wypas jakby co to sie zglosze o pomoc podczas podlanczania

[WieSiu]

Tak. Pierdolnikiem już nie kręcę

to tak jak ja na oryginalnym podlaczeniu dwoma przekaznikami Ale wiadomo, moj ma wade, bo swieci juz po przekreceniu kluczykiem

[robertford]

To czyli co darcuna dopiero się zapalają światła jak silnik się uruchomi?

[MARKKO]

automatu włączającego światła w momencie wzrostu napięcia do wartości 13,4V

robertford, takie napiecie jest jak alternator działa czyli jak włączony silnik

[robertford]

Ok dzięki. A gdzie takie cudo można kupić?