Strona 1 z 1

Sprzęgło po wymianie

: 18 kwie 2007, 08:51
autor: Anntom
Witam

Jakiś miesiąc temu wymieniłem sprzęgło, no i jest kłopot.
Po przejechaniu paru kilometrów temperatura silnika jest wysoka i aby zmienić bieg bez kłopotu muszę bardzo mocno (do samej podłogi - do opru) wcisnąć sprzęgło, a wcześniej aż tak nie było. Niedociśnięcie sprzęgła powoduje przy zmianie biegu czy nie pozwala go wbić.

Proszę o informacje czy to normalne po zmnianie sprzegła, mechanik mówił ze to sprzęgło samonastawne co to oznacza ?.

I czy powinnienem podjechać na warsztat czy to się ustabilizuje.

: 18 kwie 2007, 09:39
autor: emceha
Anntom pisze:mechanik mówił ze to sprzęgło samonastawne
To znaczy że samo sie reguluje (nie trzeba podciągać linki). Hmmm dziwna sprawa. Nie wiem czy jest tam jakis samoregulator (jak przy ręcznym), jeśli tak to pewnie należało by go wymienić ;) Możesz spróbować podciągnąć linkę przy pedale sprzęgła bo to jest jedyna regulacja.

: 18 kwie 2007, 09:41
autor: Anntom
A ile może trwać taka samoregulacja ?

: 18 kwie 2007, 09:49
autor: emceha
O to właśnie chodzi że bardzo szybko się to powinno ustawić tak jak trzeba dlatego podejżewam że jeśli jest tam samoregulator (a na 100 % nie jestem pewny) to mógł juz dokończyć żywota i trzeba wymienić :???: Anntom kiedy wymieniałeś sprzęgło i ile kilometrów przejechałeś od tamtej pory???

: 18 kwie 2007, 11:31
autor: Anntom
Wymiana: 24 marzec
przejachane około: 400 km

: 18 kwie 2007, 14:20
autor: darcun4
Samoregulator reguluje naciąg linki praktycznie po 3-4 wciśnięciach.
Mówiąc brutalnie jest coś sp...popsute i wciska kit,że się samo naprawi.
Byłeś przy wymianie? Patrzałeś na ręce?

: 18 kwie 2007, 14:54
autor: Anntom
Nawet jak bym był i poatrzył to i tak nic by to nie dalo - wogóle się na tym nie znam.

: 18 kwie 2007, 15:22
autor: emceha
Albo gościu nie wymienił nic i zgarnął kasiorę (zdarzają się takie ch.je :evil: ) albo samoregulator strzelony i trzeba wymienić (jeśli się mylę lub błądzę to może Darek mnie poprawi bo też za wiele nie wiem na temat sprzęgieł w escortach). Wygląda to tak: KLIK KLIK a kosztuje około 20 zeta (w Intercarsie na przykład) ;)

sp

: 18 kwie 2007, 17:46
autor: darcun4
Anntom pisze:Nawet jak bym był i poatrzył to i tak nic by to nie dalo
Ale gdyby używał odpowiedniego trzpienia do wyśrodkowania tarczy, to raczej byś widział lub gdybyś słyszał, że klnie jak szewc, to wtedy możnaby przypuszczać,że nie używał.
Mówię o tym co na rysunku.
Mam wrażenie że właśnie nie używał i spasował to "na oko".Teraz docisk i łożysko oporowe nie pracują w swoim miejscu i jest gorzej niż było.Generalnie jeżeli miałeś wymieniany cały komplet (tarcze,docisk i łożysko oporowe) to pedał nawet dziecko 3 letnie powinno wciskać bez problemu.
Samoregulator jak działa, to działa.Ma to do siebie,że nie ma tam opcji "działa na pół gwizdka".
Proponuję wrócić do warsztatu i spytać się kiedy się ułoży?

: 18 kwie 2007, 20:26
autor: Jamszoł
darcun4 pisze:Mam wrażenie że właśnie nie używał i spasował to "na oko".Teraz docisk i łożysko oporowe nie pracują w swoim miejscu i jest gorzej niż było.
to nie ma nic do żeczy .
Złe ustawienie tarczki spowoduje tylko to , że skrzyni biegów nie da się włożyć w sprzęgło ( wałek sprzęgłowy przejdzie przes tarczę ale nie trafi w łożysko wału).
A jeśli jakiś mechanior spróbuje wbić to na siłę to tarcz się rozp...
W opisywanym przypadku naciąg linki jest s....
Linka ma za duży luz.