Ford Escort Team Polska

Witam
Tak sobie dumam czy dałoby się zamontować TAKIE głośniki w moim Escorcie ?
Nie mam wielkich wymagań co do jakości dźwięku a te głośniczki brzmiały dla mnie rewelacyjnie. A, że stoją teraz nieużywane więc chciałem je jakoś wykorzystać (a żona mi zabroniła wydawać więcej kasy na "pierdoły" do auta )

Z zamontowaniem głośniczków sopranowych nie byłoby raczej problemów - są malutkie i chyba dałbym radę je jakoś wsadzić w dzwi, w miejsce oryginalnych.
Głośnik soobwoofera po wymontowaniu ze skrzynki też jakoś bym gdzieś wcisnął.

Nie wiem tylko jak to podłączyć do kupy ? Głośniki w drzwiach to wiadomo jak ale pod co podpiąć ten soobwoofer ? Trzeba wyprowadzać oddzielne kable ?

Czy to mam sens ?

dla mnei nei ma najmniejszego sensu. oryginalne głośniki firmowe zagrają ci lepiej niż ten zestaw. co do suba to sam głośnik, po wymontowaniu, nie będzie grał za dobrze. jest on wbudowany w wyliczoną pod niego "skrzynię" i tylko w takim zestawie gra to dobrze. poza tym jeśli się dobrze orientuje to po "rozbebeszeniu" tego zestawu okaże się, że satelity to głośniczki wielkości niewiele większej niż pięciozłotówka i w aucie nei za bardzo się sprawdzą, a w subie siedzi 10cm głośniczek. lepiej zostaw to sobie do kompa.

nie słyszałem oryginalnych głośników z mkVII ale moje w mkV graly naprawde niezle, napewno lepiej niż ten zestqaw po podpięciu w aucie, tylko trzeba dobre radio podłączyć.

dobre to nie znaczy jakies mega super wypas za bóg wie jakie pieniądze. ja po porstu wsadzilem używanego kaseciaka pioneera 4x35W za 80zl z allegro.

teraz wymieniłem oryginalne głośniki (po 16 latach sie rozlecialy ), zamntowałem dwudrożne Boschmanny za 88zł i też to nieźle hula ...

Mn1s1ek pisze:Tak sobie dumam czy dałoby się zamontować TAKIE głośniki w moim Escorcie ?

Wszystko sie da tylko trzeba miec checi Co do sooba to bym go zostawil w tej skrzyni co jest i wrzucil np. do bagaznika. Oczywiscie musisz doprowadzic zasilanie do tego. Pytanie teraz brzmi jakim napieciem jest zasilany wzmak w soobie? jezeli 12V to wystarczy pociagnac kabel zasilajacy (+) z akumulatora i minus moze byc gdzies pod bude samochodzu. Kolejnym krokiem jest podlaczenie chinchami do radia, do wyjscia na soobwoofer. Wazne tez jest aby na kablu zasilajacym (+) dac jakis wlacznik zeby mozna bylo wylaczac suba (no chyba ze chcesz za kazdym razem otwirac bagaznik i wlaczac i wylaczac go poprzez ten wlacznik w soobie). W wzmacniaczach samochodowych jest ten problem rozwiazany,ale tu niestety nie ma Co do tych dwuch satelit to mzona je podlaczyc pod radio samochodowe

SlaVkoEg pisze: W wzmacniaczach samochodowych jest ten problem rozwiazany,ale tu niestety nie ma

3 kabelki plus jakiś przekaźnik do 10A, podpinasz w radiu pod wyjście elektrycznej anteny i też po problemie. koszt do 10zł.

cidzej, wyprzedziles mnie ale zgadzam sie z Toba. U mnie w MkVI seryjne graly calkiem dobrze, a zwlaszcza tylne....

SlaVkoEg pisze:Kolejnym krokiem jest podlaczenie chinchami do radia, do wyjscia na soobwoofer.

To moje radio ma wyjście na soobwoofer ??? Nie wiedziałem... (mój model to 4000).

Cholerka - sam już nie wiem czy to dobry pomysł...
Może bym i wysupłał jakąś kasę na soobwoofer tyle, że mam dwie lewe do podłączania i jeśli już miałbym coś kupić to chciałbym taki głośnik basowy, który podłącza się do radia i dołącza zasilanie (plus z aku i minus z masy). Żadnych innych przeróbek - satelity zostaną oryginalne.

Da się tak ? Może podrzućcie mi jakiegoś linka z Alledrogo.pl i pomyślę.

Mn1s1ek pisze:

SlaVkoEg pisze:Kolejnym krokiem jest podlaczenie chinchami do radia, do wyjscia na soobwoofer.

To moje radio ma wyjście na soobwoofer ??? Nie wiedziałem... (mój model to 4000).

ale nikt nie napisał, że takie wyjście masz bo nigdzie nie było mowy o tym jakie masz radio więc tym bardziej nikt nie mógł ci powiedzieć że takie wyjście masz

poza tym są wzmacniacze/suby z wejściem wysokonapięciowym i wtedy nie musisz miec specjalnego wyjscia w radiu. podpinasz wtedy zamiast tylnych głośników.

388 zł ??????????????? Jakbym to kupił to chyba musiałbym się przeprowadzić do mojego Essiego bo żona by mnie z domu wyrzuciła
Myślałem prędzej o czymś takim:
LINK
Z tego co piszą to nie wymagane jest żadne dodatkowe wzmocnienie tylko podpięcie do radia.
Piszecie o podpięciu do tylnych głośników - jest problem bo NIE MAM z tyłu głośników. Specjalnie byłem teraz w aucie i sprawdzałem. Mam tylko dwa głośniki w przednich drzwiach. Może kombiaki tak mają ?

Witam, jesli jeszcze nie zdecydowaleś się na kupno to proponowałbym co innego!

przede wszystkim nie wiem jaki masz model, ale jesli nie jest to kombi to najlepszym rozwiązaniem byłoby cos w
TYM STYLU zamontowane w tylniej półce. koszt podobny, nie trzeba wzmacniaczy, i zadnych przeróbek, poprostu podpinasz 4 kabelki (po 2 na kazdy głośnik) i masz łady czysty dzwięk nawet pod seryjnym radyjkiem forda:)

takie głośniki nie potrzebują być w obudowie żeby poczuć bas ( to tzw kompakty) stworzone specjalnie do samochodów.
Z doswiadczenia wiem ze takie przeróbki i wkładanie "domowych" czy komputerowych głośników do fury nie jest najlepszy rozwiązaniem, za tą samą kasę moża kupić na prawde świetne klośniki samochodowe.

to chyba najlepszy i najtańszy sposób na fajne brzmienie w furze, przynajmniej ja tak zaczynałem i byłem zadowolony:) ale uważaj apetyt rośnie w miarę używania;)

pozdro:)

edycja: hehe pisaliśmy jednoczesnie chyba z tymi kabelkami nie ma problemy, jeśli masz radio na 4 głośniki to wystarczy przeprowadzić 2 kabelki od radyjka, bokiem przy drzwiach az do tylniej kanapy, wyciąć dziury na głośniki w pólce zamontować i podpiąć kebelki

Boschmanny nie są złe, ale to to już przesada... Będą tragiczne... 10cm głośnik bez dokładnie wyliczonej skrzynki nie zagra niczym poza średnim pasmem... Lepiej kupić coś większego.

Ja mam takie.
glosniki
I w drzwiach nie bardzo chcą grać. Choć w porównaniu do ceny nie jest źle.

kobe pisze:Witam, jesli jeszcze nie zdecydowaleś się na kupno to proponowałbym co innego!

przede wszystkim nie wiem jaki masz model, ale jesli nie jest to kombi

Niestety - to właśnie kombi... I pewnie w drzwi nie wejdą

Na nic się jeszcze nie zdecydowałem - narazie się waham czy wogóle ruszać ten temat.
Tak jak pisałem - najchętniej dokupiłbym jakiś tani głośnik basowy, wmontował go gdzieś pod siedzenie, podłączył i niechby sobie grał w zestawie z seryjnymi głośnikami, które nawiasem mówiąc brzmią dla mnie całkiem, całkiem - ale tego basiku trochę jednak brak.

Mn1s1ek pisze:

kobe pisze:Witam, jesli jeszcze nie zdecydowaleś się na kupno to proponowałbym co innego!

przede wszystkim nie wiem jaki masz model, ale jesli nie jest to kombi

Niestety - to właśnie kombi... I pewnie w drzwi nie wejdą

Na nic się jeszcze nie zdecydowałem - narazie się wacham czy wogóle ruszać ten temat.
Tak jak pisałem - najchętniej dokupiłbym jakiś tani głośnik basowy, wmontował go gdzieś pod siedzenie, podłączył i niechby sobie grał w zestawie z seryjnymi głośnikami, które nawiasem mówiąc brzmią dla mnie całkiem, całkiem - ale tego basiku trochę jednak brak.

Ja też mam kombi tyle że z radyjkiem 5000, hmmm....

1-dziwi mnie bardzo że nie masz choćby seryjnych głośkików z tyłu??!!! ale to i tak na nic bo moje nadały się tylko jako żeby zwolnić miejsce na średniotonowe;)

2- w takim przypadku osiągnięcie ładnego basu w kombi mozliwe jest niestety tylko po włożeniu dopałki (wzmacniacza) i jakiejs małej tuby(ewentyalnie subbufera) w bagazniku.

3-można też zamontować "coś" bez wzmacniacza ale tylko w kufer, pod siedzenie nie wejdze
coś1
coś2

nie wiem czego oczekujesz ale średniej klasy bas z tego mozna bez problemu uzyskać:)
pozdro:)

wystarczy Ci glosnik basowy ale w skrzyni lub tubie polaczony razem ze wzmacniaczem,ale niestety trzeba sie liczyc z kosztem mnimum 200zl. Warto rozwazyc uzywke,ale za to lepszej jakosci niz najtanszy zestaw. Takie cos jak skrzynia polaczona ze wzmacniaczem nazywa sie skrzynia aktywna, albo tuba aktywna. Wg mnie to najlepsze dla Ciebie rozwiazanie, przodu nie zmieniaj, co najwyzej dołóż sobie wysokotonowe glosniczki pod tapicerke drzwi (obok oryginalnych glosniczkow) i bedzie to jakos gralo No ale na to wszystko musisz ciut kasy wydac. Jak chcesz inwestowac w polsrodki,to nie ma sensu,zwlaszcza ze masz kombi i nie masz gdzie zamotnowac glosnikow, no chyba ze sobie kupisz glosniki 6x9 (eliptyczne) i wlozysz w tyle boczki bagaznika, koszt ok 100-150zl za dobre boshmany i bedzie tez ok

cidzej pisze:Mn1s1ek napisał/a:
SlaVkoEg napisał/a:
Kolejnym krokiem jest podlaczenie chinchami do radia, do wyjscia na soobwoofer.

To moje radio ma wyjście na soobwoofer ??? Nie wiedziałem... (mój model to 4000).



ale nikt nie napisał, że takie wyjście masz bo nigdzie nie było mowy o tym jakie masz radio więc tym bardziej nikt nie mógł ci powiedzieć że takie wyjście masz

poza tym są wzmacniacze/suby z wejściem wysokonapięciowym i wtedy nie musisz miec specjalnego wyjscia w radiu. podpinasz wtedy zamiast tylnych głośników

No tez racja, jest taka opcja ze nie masz takiego wyjscie. Nie zwrocilem uwagi na to ze o radiu nic nie napisales

Mn1s1ek pisze:388 zł ??????????????? Jakbym to kupił to chyba musiałbym się przeprowadzić do mojego Essiego bo żona by mnie z domu wyrzuciła

eee, zawsze masz wybór, albo żona albo auto, ja akurat mogę mieć akurat to drugie i sobie w niego inwestować , ale tak na poważnie, jak masz MKVII to podejżewam, że głośniki seryjne są takie jak w Mondeo, a te grają całkiem przyzwoicie, teraz mam BLAUPUNKTA San Remo MP 26, wcześniej kasetowe VDO i w jednym i drugim przypadku sie sprawdzają. A co do rady czy zamontować głośniki od komputera w aucie to jestem zdania, że te do komputera są do komputera, a głośniki samochodowe do samochodów i taki wybór będzie najlepszy. Jeśli mogę polecić fajne głośniko to miałem w Escorcie BLAUPUNKTY GTx 693, które w MediaMarkt w Niemczech można dostać za 170PLN, a tylko dwa takie głośniki dawały mi niezłą muze w Escorcie. No ale radio KENWOODA też było porzadne. I teraz się braciszek cieszy, że ma taki wypas.