Strona 1 z 2

1.6 16v przerywa przy przyspieszaniu

: 27 lut 2007, 21:46
autor: Adriano
Sprawa wygląda tak. Odpala idealnie zarówno ciepły jak i zimny, obroty silnika zawsze stabilne, nie skaczą, nie zatrzymują się tak jak to miałem w Escorcie, spalanie eleganckie, oleju nie bierze, wymieniony filtr powietrza, żadnych stuków itp rzeczy, ale od pewnego czasu przy przyspieszaniu zdarza mu się tak jakby przerywać, ale nie zawsze. Ze wszystkich rzeczy, które można wymienić po zakupie auta pozostały mi do wymiany (ewentualnie): świece, przewody WN, filtr paliwa i to chyba wszystko. Nie wiem co z tych rzeczy może szwankować. Myślałem jeszcze o zapchanym katalizatorze, ale jakby się "kończył" to chyba by śmierdziało coś, albo stukało a tu nic. Tylko to przerywanie. Jakieś sugestie? Z góry dzięki :)

: 27 lut 2007, 21:58
autor: mikruss
W kacie nie musi stukac moze byc po prostu zapchany na maksa. A co do przerywania w przyspieszaniu to moze przeplywka (bo Ty juz chyba to masz)??

: 27 lut 2007, 22:00
autor: Adriano
mikruss pisze:moze przeplywka (bo Ty juz chyba to masz)??
tego pod uwagę nie brałem ....

: 27 lut 2007, 22:14
autor: mikruss
Acha napisales ze nie wymieniales swiec i kabli WN- ja bym na twoim miejscu wymienil to najpierw (wiem ze troche kaski to kosztuje-ok 160 zl caly komplet) ale moze sie okazac ze mozesz miec male przebicia i przerywa wlasnie w przyspieszaniu ;)

: 28 lut 2007, 10:35
autor: WieSiu
tez mi sie wydaje,ze to wina kabli lub swiec. To jest podstawia,wiec raczej je wymien, zwlaszcza ze podobny obiaw daje slaby lub zle wyregulowany zaplon

: 28 lut 2007, 14:31
autor: Jamszoł
Też jestem za a szczególnie świece ten objaw pasuje do gubienia iskry czyli zamiast iskra latać między elektrodami - przeskakuje w środku do masy.Możliwe , że wypalona jest dolna elektroda i przerwa jest na tyle duża , że iskra ma prawie bliżej do masy a nie elektrody.
Jeśli iskry będą przeskakiwać między kablami to w nocy powinno być to widać.

: 28 lut 2007, 14:48
autor: cidzej
może też "trzeszczeć" potencjometr przepustnicy ale z reguły najczęściej to przedowy WN i/lub świece.

: 18 mar 2007, 12:28
autor: Adriano
Zanim zmienię świece i przewody poczytałem trochę o czyszczeniu przepływomierza na forum mondeo i chyba od tego zacznę, bo proste to jak konstrukcja cepa i chyba tym czyszczeniem nic nie popsuję, ale nie pisali tam nic czy przy tej operacji odłączyć akumulator, albo czy po czyszczeniu zresetować kompa. To jak mam zrobić? Może polecacie jakiś fajny środek do tej operacji, czy sama benzyna ekstrakcyjna wystarczy???

: 18 mar 2007, 17:04
autor: Jamszoł
Ja bym zastosował ekstrakcyjną ( pamiętaj , żeby dobrze wyschła bo jak będzie mokro od niej to silnik dostanie takiego poweru , że będzie chciał wyskoczyć z rzm) poza tym reset kompa w niczym nie przeszkadza a i przy okazji pokasujesz wszystkie błędy o których nawet nie wiesz.

: 18 mar 2007, 17:52
autor: Adriano
Szkoda, że dzisiaj taka pogoda, juz bym grzebał. Jamszoł ty masz taki sam motor. Robiłeś to kiedyś z tym przepływomierzem? No i masz jakieś wskazówki co do resetu kompa?

: 18 mar 2007, 18:00
autor: MARKKO
Adriano pisze:No i masz jakieś wskazówki co do resetu kompa?
był cały temat temu poświęcony

: 18 mar 2007, 18:37
autor: Adriano
MARKKO pisze:
Adriano pisze:No i masz jakieś wskazówki co do resetu kompa?
był cały temat temu poświęcony
wiem, że był temat, miałem escorta, reset robiłem pewnie średnio raz w miesiącu, pytam Jamszoła czy ma jakieś własne doświadczenia przy resetowaniu w tym motorze, poza tym temat jest chyba mojego autorstwa o ile pamiętam, jak mi Jamszoł pomoże to mu kliknę pomógł :P

: 18 mar 2007, 19:35
autor: Jamszoł
:mrgreen: Reset kompa robię serwisowo; ściągam klemy łączę je ;czekam 30 min ;odpalam silnik ;3 min na wolnych obrotach a na koniec minimum 8 km przejezdu.

Apropo 8 km trasy - jeśli będziesz jechał spokojnie to komp poukłada sobie wełbie , że jesteś oszczędny i tak będzie pracował ( mniejsze zurzycie paliwa) a jeżeli w tych 8 km bedziesz deptał to komp poustawia sobie inną opcję .
Wóz będzie zrywniejszy ale i mniej oszczędny.

: 18 mar 2007, 19:39
autor: Vieczur
tak swoja droga to faktycznie bylo juz duzo postow na forum odnosnie resetu kompa... np moj duzy temat w ktorym potoczyla sie spora dyskusja i chyba wszystko zostalo tam omowione ;)
jamszoł pisze:Apropo 8 km trasy - jeśli będziesz jechał spokojnie to komp poukłada sobie wełbie , że jesteś oszczędny i tak będzie pracował ( mniejsze zurzycie paliwa) a jeżeli w tych 8 km bedziesz deptał to komp poustawia sobie inną opcję .
Wóz będzie zrywniejszy ale i mniej oszczędny.
o tym rowniez byla mowa ;)

: 18 mar 2007, 19:49
autor: Jamszoł
Vieczur pisze:o tym rowniez byla mowa
zgzdza się Adriano, chciał wiedzieć jak ja to robię. :mrgreen: