Strona 1 z 1

numery ser.nadwozia są w podłodze-ZGNIŁY-co robić ?

: 30 gru 2006, 20:08
autor: bigmajster
Czy ktoś wie,czy w escorcie sedanie 93r benzynka są wybite numery ser. nadwozia oprucz tego "genialnego" w podłodze ? Na przeglądzie zaczynam mieć spore problemy z powodu "ginących cyferek" - czy jedyną możliwością jest kosztowne przebicie numerów czy jednak są jeszcze w innym miejscu??? .
prosze o pomoc :oops:

: 30 gru 2006, 20:23
autor: Jamszoł
Numer powinieneś mieć jeszcze na tabliczce znamionowej która jest przynitowana do górnej przedniej poprzeczki nadwozia, nad chłodnicą.
U mnie jest jeszcze w dolnej części przedniej szyby.

: 30 gru 2006, 20:26
autor: Adriano
jamszoł pisze: U mnie jest jeszcze w dolnej części przedniej szyby.
W MK5 jeszcze pod szybą nie było numerów, a kolega bigmajster ma MK5. Chyba dopiero od MK6 to robili. A na tabliczce jest. Tylko chyba najważniejsze są te w podłodze, bo tabliczkę zawsze można przemajstrować. A takie nowe nabicie tak z ciekawości ile kosztuje?

: 30 gru 2006, 20:28
autor: bigmajster
jamszoł pisze:Numer powinieneś mieć jeszcze na tabliczce znamionowej która jest przynitowana do górnej przedniej poprzeczki nadwozia, nad chłodnicą.
U mnie jest jeszcze w dolnej części przedniej szyby.
Dzięki za podpowiedź..
Myślisz że dodatkowe numery powinny rozwiązać problem na przegladzie???

: 30 gru 2006, 20:32
autor: Adriano
Z doświadczenia wiem, że są diagności, którzy na numery nie patrzą. Najlepiej zapytaj się nie wjeżdżając na przegląd co masz zrobić w takiej sytuacji. Jeśli zapytasz wcześniej to masz jeszcze czas na zrobienie czegoś z tym problemem. A najczęściej numerów nie sprawdzają ci, którzy widzą stempel z poprzedniego roku ze swojej stacji, to najlepiej do takich pojechać.

: 30 gru 2006, 20:32
autor: Jamszoł
Diagnoste powinno obchodzić to co na tabliczce znamionowej pod maską tam gdzie Ci napisałem .
A podłoga zawsze może zgnić i trzeba ją wyspawać.
Zawsze również istnieje możliwość podjechania na stację diagnostyczną i odpłatnie ( nie wiem ile to kosztuje) diagnosta musi nabić numery w innym miejscu - choćby na nowo wstawionej blasze na podłodze - pisze wtedy protokół zużycia się ( korozja) starej blachy podłogowej.

: 30 gru 2006, 20:36
autor: bigmajster
Adriano pisze:
jamszoł pisze: U mnie jest jeszcze w dolnej części przedniej szyby.
W MK5 jeszcze pod szybą nie było numerów, a kolega bigmajster ma MK5. Chyba dopiero od MK6 to robili. A na tabliczce jest. Tylko chyba najważniejsze są te w podłodze, bo tabliczkę zawsze można przemajstrować. A takie nowe nabicie tak z ciekawości ile kosztuje?


W moim misteczku zwanym Giżycko ,krzyczą za takie przebicie od 200 do 400zł
Ale ciągle mam nadzieje że te dodatkowe numery powinny wystarczyć ,jakoś się pocieszam...

: 30 gru 2006, 20:45
autor: Jamszoł
Wjem tylko , że to się chyba nazywa ustalenie numerów a ile to kosztuje to mogę się dowiedzieć we wtorek po nowym roku od diagnosty a cenniki na diagnostykach są albo takie same albo bardzo podobne.
Opiszę Ci we wtorek co i jak trzeba zrobić.
Mam diagnostykę we firmie a diagności to moi koledzy z warsztatu - tacy sami mechanicy jak ja.

: 30 gru 2006, 21:53
autor: ARIEL
ja się pytałem na stacji bo mi też zaczły korodować czeka cię wizyta u rzeczoznawcy co ci papier wystawi cały ten proces ok 500-600 zł ja sobie to już zakonserwowałem troszke jednej cyferki niedac za dobrze ale się przyczepił trochę i powiedzieł że jak będzie to dalej postepować to mi niepodbije rejstracji