Strona 1 z 5

Odpalanie

: 23 gru 2006, 15:53
autor: ganguss
Witam Serdecznie!
Jestem użytkownikiem Escorta od niedawna. Jestem zadowolony ale ostatnio pojawił się mały problem z odpalaniem :sad: . Kiedy włączam zapłon niekiedy nie zadziała pompka a wtedy nie odpale. Musze przekręcać kluczyk kilka razy aż pompka zadziała.
Jak rozwiązać ten problem????
Z góry dziękuję za podpowiedzi.

: 23 gru 2006, 16:04
autor: WieSiu
byc moze powoli sypie sie skrzynka bezpiecznikow albo przekaznik pompy i jak pare razy podasz na niego prad (przekrecenie kluczyka) to zaczyna dzialac. A w czasie jazdy Ci sie nie dlawi i pompa dziala bez problemu ?

: 23 gru 2006, 16:10
autor: ganguss
dzieje się tak od 3 tygodni. dość dużo jeżdże i zdażyło się że 2 razy zgasł mi w czasie jazdy. gdzię znajduje sie ten przekaźnik??

: 23 gru 2006, 16:16
autor: WieSiu
przekaznik znajduje sie na skrzynce bezpiecznikow,ale ktory dokladnie to przekaznik,to musisz poczekac na jakiegos posta od uzytkownika co ma auto benzynowe i taki model jak Twoj.

: 23 gru 2006, 16:41
autor: cidzej
spr wylacznik bezwladnosciowy jeszcze

: 23 gru 2006, 16:42
autor: ganguss
znalazłem skrzynkę, ruszyłem przekaźnik i Działa!!!! dzięki

: 23 gru 2006, 16:56
autor: Jamszoł
Jeśli ruszyłeś przekaźnik i działa to znaczy , że nie łączył.
To również znaczy , że wiesz który to .
Wyciągnij go - przeczyść styki i wsadź go spowrotem - jeśli nie chcesz za 2 - 3 tygodnie rozpoczynać operacji od nowa.

: 23 gru 2006, 16:57
autor: WieSiu
no i super :) Ale to ze ruszyles i sie naprawilo to nie wrozy za dobrze skrzynce, jest szansa ze bedziesz musial ja niedlugo wyremontowac. Albo sam przekaznik juz zalicza padake. Ale dobrze ze przynajmniej wiesz co jest przyczyna :)

: 16 sty 2007, 20:59
autor: Majkel
Jeszcze możesz sprawdzić na wszelki wypadek przewody do pompki pod siedziskiem tylnej kanapy (stan,podłączenie),bo też tak czasem miałem że jak rozkładałem kanapę i później ją położyłem to mi pompka szwankowała i to było przyczyną.

: 18 sie 2007, 21:40
autor: Pexu
podlacze sie pod temat... mianowicie, co moze byc przyczyna ze czasami Ess nie chce zakrecic? na ogol odpala poprawnie, ale sie zdarza ze czasami tak jakby go cos blokowalo i leeeedwo co kreci, jakby sie dlawi; - no i kontrolki na maxa przygasaja. wystarczy sprobowac za chwile raz jeszcze i odpala na "pyk"... i nie ma znaczenia czy na zimnym czy na cieplym, chociaz czesciej takie rewelacje sie zdarzaja na zimnym... boje sie ze kiedys w ogole odmowi posluszenstwa, co to moze byc? od razu wspomne ze akumulator naladowany!

: 19 sie 2007, 07:54
autor: morgon
no Pexu, rozrusznik się kłania do naprawy
Pexu pisze:boje sie ze kiedys w ogole odmowi posluszenstwa,
Oj odmówi, odmówi i to zapewne całkiem za niedługo :sad:

: 19 sie 2007, 21:39
autor: lordpablo
ok kolej na mnie, teraz ja się wyżale co boli Essiego, otóż dziś rano zapailił jak zwykle pięknie a w stolicy przekręcam kluczyk a tu słychać tylko jak automat pyka ale za czwartym razem zapalił. a teraz tak w kratkę raz na dotyk a raz za drugm razem. co go boli? nie akumulator, moze przewód ten gruby ale raczej nie, ja stawiałbym raczej na rozrusznik a dokładnie albo na automat albo co bardziej obstawiam szczotki. teraz pytanie do Was jak rozwiązana kwestia szczotek w rozruszniku 1.6 16V 93r. mozna kupić same szczotki są one przykręcane czy lutowane, jaki koszt, czekam na jakąś wskazówkę

: 20 sie 2007, 04:12
autor: morgon
lordpablo pisze:teraz pytanie do Was jak rozwiązana kwestia szczotek w rozruszniku 1.6 16V 93r. mozna kupić same szczotki są one przykręcane czy lutowane, jaki koszt, czekam na jakąś wskazówkę
Pewnie to będą szczotki. Można kupić szczotki luzem, wtedy dajesz je przelutować i koszt się zamyka w 40 zł (max., dokładnej ceny nie pamiętam) albo możesz kupić szczotki razem ze szczotkotrzymaczem i wtedy tylko przekładasz i po problemie i nie musisz się bawić w lutowanie. Koszta podobne ;)

: 20 sie 2007, 15:04
autor: Jamszoł
Co prawda ten sam objaw jest przy szczotkach - jak i przy elektromagnesie - ale szczotki są tańsze.
Nie zawadzi ich zmienić nawet jak to nie one.
Zacznij od szczotek i sprawdź rozrusznik bez zakładania go do silnika.
Jeśli wystartuje 100/100 to ok - jeśli nie to masz do wymiany jeszcze elektromagnes a obędzie się dwa razy ta sama robota.

: 20 sie 2007, 19:01
autor: lordpablo
dzięki chłopaki, dziś zapalałem go dwa razy rano jak wujeżdzałem do pracy i w pracy i było odbrze ale daje mi dyskretne sygnały że czas na naprawę :mrgreen: