Strona 1 z 2
Wymiana tarcz hamulucowych
: 22 gru 2006, 15:31
autor: dangers
Witam sorki jesli jest juz taki temat , nie mam czasu wiec prosze o pomoc , mam escorta 1.4 94 r . w tarczy nie mam zadnej srudy ,ktora moglbym odkrecic jak ja sciaganc ??
Ale hamulcowych pisze się przez samo h - w temacie - poprwiłem.
: 22 gru 2006, 15:50
autor: Jamszoł
Ściągnij klockotrzymacz a potem odkręć Jedną małą śrubkę na śrubokręt krzyżakowy - jeśli jej nie masz (pusty otwór) to tylko lekko uderz młotkiem od tyłu tarczy i tarcza Ci odejdzie.
: 22 gru 2006, 15:54
autor: dangers
pukalem mocn o i ie odelszla ...
: 22 gru 2006, 15:57
autor: Jamszoł
A ściągnołeś cały klockotrzymacz i zacisk ?
: 22 gru 2006, 16:02
autor: dangers
no to pewnie zostala gorla tarcza, wybacz ale jeszcze torche mozgu mam ze pierw trzeba zacisk wyciagnac a potem tarcze ;p co moge jeszcze zrobic ?
: 22 gru 2006, 16:09
autor: Jamszoł
Tarcza przywarła do piasty może jak masz rozkleszczacz typu WD40 to popryskaj , zostaw na pół godziny żeby się przegryzło i weź więkrzy młotek.
: 22 gru 2006, 16:13
autor: Yagr
na pewno nie masz śrubki ze stożkowym łbem? powinna być gdzieś między otworami na śruby od koła. może jest zapaćkana i nie widać. Ostatnio (tydzień temu) wymieniałem tarcze i zeszły bez problemu a te śrubki mocujące pourywane miałem z obu stron. Nawet ich nie montowałem na nowo. Tam nie ma co trzymać poza tą śrubką!!
: 22 gru 2006, 16:14
autor: Yagr
młotek Jamszoła i musi puścić!

: 22 gru 2006, 16:15
autor: dangers
na bank nie mam i w tych nowych tey nie mam dyzur na te sruby , nie mam wd40 ;/ ale spytam sie saisaida ;d z/w
: 22 gru 2006, 16:38
autor: Jamszoł
Jeśli je wymieniasz to nie oszczędzaj starych.
Najlepiej robić ro we dwóch.
Jedem duży młotek przystawia od środka z jednej strony a drugi też odpowiednim młotkiem łoi też od śrotka ale z drugiej strony.
I tak na przemian raz z przodu raz z tyłu .
Łachy nie robi - musi puścić.
A jeśli umiesz dobrze się posługiwać młotkiem to najpierw dobij tarczę do piasty.UWAGA NA SZPILKI KOłA

: 22 gru 2006, 16:45
autor: dangers
hehe zaraz chyba ja zebami zjem bo mnie tak wkurzyla ;d
dzieki za cenne wsazowki

: 22 gru 2006, 16:49
autor: Jamszoł
No nie dziwił bym się gdyby to był wóz z 2000 lub młodszy .
Te lubią mieć tarcze podwójne wentylowane i demontuje się je razem z piastą a od piasty się je odkręza od środka - ale to prosta konstrukcja jak przy Fiacie 125p i Poldku.
: 22 gru 2006, 16:59
autor: Jamszoł
Acha zapomniałem - tarczę dobijasz po powierzchni na której są szpilki a nie tam gdzie pracuje klocek hamulcowy.
: 22 gru 2006, 18:02
autor: darcun4
jamszoł pisze:rozkleszczacz typu WD40 to popryskaj
dangers pisze: nie mam wd40
To też dobrym "rozkleszczaczem

" jest Coca-cola

: 22 gru 2006, 19:05
autor: WieSiu
walic mlotem ile wlezie, ja kiedys tak z godzine pukalem,az sie wnerwilem i zalatwilem wiekszy mlot, jak nim pare razy przywalilem to w koncu zaczelo schodzic

potem musisz bardzo dokladnie oczyscic piaste z rdzy i najlepiej jakims preparatem ja zabezpieczyc,ale odpornym na wysokie temperatury,tak zeby nastepnym razem juz bylo latwiej
