szyby paruja

Post autor: **Jamszoł** » 28 lis 2006, 20:28

masz pan racje panie cidzej

longer1981 · Post autor: **longer1981** » 02 wrz 2009, 18:04

Panowie - poruszę jeszcze na chwilę ten temat,u mnie też powoli zaczynają parować szyby po bokach i chciałbym wymienić filtr pyłkowy.Czy ktoś morze mi powiedzieć gdzie on się dokładnie znajduję i jak go najłatwiej wymienić.

Acha - Jamszoł kiedyś napisał że można jeżdzić bez tego filtra - jak to wtedy wygląda.

Przemo · Post autor: **Przemo** » 02 wrz 2009, 20:24

wtedy masz bardzo dobry przeplyw powietrza, ale jak wiadomo jesli cos nie bedzie filtrowane to bedzie syf w h*j

dodatkowo po wymianie filtra kabinowego(pyłkowego) mozna przemyc szyby wewnatrz ludwikiem, a z zewnatrz plynem do spryskiwaczy zimowym, dodatkowo przed wlaczeniem cieplego powietrza warto wlaczyc zimne powietrze na chwile i pozniej otworzyc okno wlaczyc nawiew cieplego powietrza i po czasie zamknac okno, a przy wychodzeniu z auta znowu otworzyc okno, potem wlaczyc zimne powietrze i zamknac okno i po czasie zgasic silnik

to sa moje knify na szyby na jesien/zime

Post autor: **Jamszoł** » 02 wrz 2009, 20:34

Przemo pisze:ale jak wiadomo jesli cos nie bedzie filtrowane to bedzie syf w h*j

Jakoś nie mam syfu w kabinie

Nie mam filtra kabinowego w ogóle .
A do odparowania , osobiście stosuje - klime.
Nic szybciej nie odparowuje szyb jak nadmuch z załączoną klimą.
A jeśli szyby są zaparowane wewnątrz , to klimę załączam na wewnętrzny obieg - klima wysusza powietrze.
Oczywiście klima + ogrzewanie

longer1981 · Post autor: **longer1981** » 02 wrz 2009, 20:35

Dzięki.
Jeszcze bym chciał wiedzieć gdzie tam dokładnie wsadzić ręce żeby się dostać do tego filtru w moim modelu.

Post autor: **kupiec** » 03 wrz 2009, 08:57

jak dla mnie to filtra nie masz. escorty nie miały

ale może szkupić po są takie same jak do scorpio.
komora filtra znajduje się pod szybą jeżeli masz wersje z klimą. bo jak to jest bez klimy to nie wiem.

longer1981 · Post autor: **longer1981** » 03 wrz 2009, 17:12

Ok - dzięki żuce tam okiem od strony maski,wersja z klimą,myślę że filtr jednak powinien być.

Post autor: **Jamszoł** » 03 wrz 2009, 19:01

Ja mam z klimą i filtra nie ma .
Pytałem fachmanów od klimy - Es w 96 roku nie zakładał filtrów kabinowych.

Mikosz · Post autor: **Mikosz** » 03 wrz 2009, 23:30

A do odparowania , osobiście stosuje - klime.
Nic szybciej nie odparowuje szyb jak nadmuch z załączoną klimą.
A jeśli szyby są zaparowane wewnątrz , to klimę załączam na wewnętrzny obieg - klima wysusza powietrze.
Oczywiście klima + ogrzewanie

Własnie te mi sie przydało do zapamiętania w razie jak będzie taka sytuacja z parowaniem u mnie. Czyli włączyć obieg wewnętrzny, klima na ciepło...
Ja mam klime ale filtra nie mam bo po co ! Nawet nie będzie mi chciało jeździć wogóle z klimą jak mam filtr. W środku prędko nie będzie aż tak zimno... (chyba dobrze piszę)

longer1981 · Post autor: **longer1981** » 04 wrz 2009, 11:14

Panowie bo u mnie to jakoś tak dziwnie to wygląda - od str. pasażera paruje prawie połowa szyby a u mnie tylko kawałeczek i dlatego pytam bo to jakoś tak dziwnie - ale z klimą to racja chwila i jest cała czyściutka szybka przednia. Tylko teraz tak jak Jamszoł pisał będę używał klimę razem z ciepłym powietrzem.

Post autor: **WieSiu** » 04 wrz 2009, 14:17

Jeszcze raz napisze że zdarzały się wersję z filtrem kabinowym, ja taka miałem.pasuje on od scorpio. I warto zajrzeć czy on tam jest,bo jak jest to na pewno zapchany

Post autor: **Jamszoł** » 04 wrz 2009, 19:22

WieSiu pisze:bo jak jest to na pewno zapchany

A jak jest zapchany , to szyba paruje.

longer1981 pisze:od str. pasażera paruje prawie połowa szyby a u mnie tylko kawałeczek

Możliwe , że wyskoczyła rura papierowa , co doprowadza powietrze do dyszy nadmuchu i połowa powietrza ucieka pod kokpit lub rura jest zagięta.
Musiał byś wsadzić oko za schowek i oblukać co się stało może nawet wykręcić cały schowek.

bogdanatorx · Post autor: **bogdanatorx** » 26 sty 2010, 13:58

Odgrzeje kotleta żeby nowego tematu nie zakładac. Szyby mi nadal parują. kiedys myslałem ze przez to ze mi sie troche lało do srodka ale teraz wnętrze jest suchutkie. klimy nie posiadam a szyby mi parują i zamarzają

Moze ktoś cos podpowiedziec. Dotyczy to wszystkich szyb w samochodzie

Post autor: **Jamszoł** » 26 sty 2010, 15:36

bogdanatorx pisze:ale teraz wnętrze jest suchutkie.

bogdanatorx pisze:a szyby mi parują i zamarzają

Na 100 masz wilgoć - inaczej by nie parowały
Brak wilgoci - brak pary.
Na początek wykołuj trochę gazet - takich nie kolorowych , które wpijają wodę i wkładaj pod nogi na dywanik zanim wsiądziesz z resztkami śniegu - gdy będziesz wysiadał - wyjmuj je i wyrzucaj .
Nie dawaj - jeśli możesz - nawiewu cieplego powietrza na nogi - bo wtedy rozgrzewasz śnieg na dywanikach w trakcie jazdy a on paruje i masz wilgoć
Jeśli masz możliwość w domu - w pracy - wytargaj dywaniki i wysusz w pomieszczeniu.

Post autor: **kupiec** » 26 sty 2010, 20:39

a ja mam inną rade, na krótkich trasach nie załączam ogrzewania na całą moc. jazda na mieście to pokrętło jest międxy niebieskim a czerwonym.
przez to nie mam zamarzniętych szyb w środku.
co do śniegu to Jamszoł ma racje, gazety i czyszczenie dywaników.