klapka chroniąca przed strzałami

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
breg

klapka chroniąca przed strzałami

Post autor: breg »

Witam!
Mam Escorta 1.8 16V 1998r MKVII - instalacja gazowa II generacji :/
Wczoraj wystąpił u mnie następujący problem:
Przy ostatkach gazu w zbiorniku przy prędkości ok 80 kmh nastąpił strzał. Samochód zaczął się dziwnie zachowywać: co sie okazało wypadła "klapka" chroniąca kolektor przed strzałami. Zaholowałem auto do "gazownika", jego pierwszy komentarz to to że II generacja nie jest najlpesza do mojego autka (niestety tak kupiłem juz z essim) + zajrzał w miejsce gdzie został wywiercony otwór pod te klapkę i stwierdził, że ścianki tego otworu są nierówne (raz jest większy raz mniejszy naddatek).
Wkleil mi klapeczke ponownie na silikon ale miał nietęga minę i mówił że znowu może wypaść przy strzale.
Co mogę w tej sytuacji zrobic? Czy dospawać plastikową tulejkę odpowiedniej średnicy do kolektora w miejscu wywierconego otworu tak aby "klapka" siedziła pewnie i spełniała swoje zadanie w momencie strzału?
Generalnie auto nie strzela: na poprzednim mocowaniu klapki przejechalo ok 70 000 km.

Z góry wielkie dzięki.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

możesz spróbować zamienić mikser na klapomikser, da ci to większą ochronę w razie wybuchu, ale klapkę też bym zostawił tylko nie wiem co ci poradzić w sprawie jej mocowania :sad: u mnie gdy kupiłem auto to instalacja była tak rozregulowana że strzelał non stop. do dziś mam pękniętą puszkę filtra. ale jak przypilnujesz kabli w/n i świec to powinneś zapomnieć o strzałach.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3470
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

A może zrób tak jak u mnie jest? Od strony wkładu filtra jest założona (przykręcona) blaszka o większym wymiarze od średnicy dziury ok. 6-8 mm szerokości wygięta jak by "odwrotnie", tzn. cały czas dociska klapkę do obudowy filtra.
Yagr pisze:ale jak przypilnujesz kabli w/n i świec to powinneś zapomnieć o strzałach.
U mnie niestety, ale pomogła dopiero wymiana parownika.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

darcun4 pisze:U mnie niestety, ale pomogła dopiero wymiana parownika
zakładałem że instalka jest o.k.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
breg

Post autor: breg »

dzieki,
wymieniam w tym tyg swiece i kabelki. swiece polecali mi motorcrafta ponoc specjalne do gazu (za ok 30 PLN/szt :-/). Czy po wymianie swiec i przewodów nalezy sie essiemu regulacja instalacji u gazownika?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

wymiana świec i kabelków nie powinna pociągnąć za sobą konieczności ponownej regulacji, o ile wcześniej była zrobiona poprawnie. ale jeśli wcześniej miałeś jakieś przygody to warto po wstawieniu nowych elementów elektryki zrobić sobie regulację.
a tak wogóle to polecam zagłębić się w tematykę regulacji gazu to nie dasz się otumanić pseudospecjaliście gazownikowi (cyt."...te typy tak mają...","...tak ma być...","na gazie zawsze jest tak..." itp)bo prawdziwego fachowca to ze świecą :evil:
a jak się dobrze zagłębisz to i sam sobie wyregulujesz instalację..../pzdr
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
breg

Post autor: breg »

Hej Yagr,
ja od pol roku przebywam w Krakowie (kursuje na weekendy do Lodzi) - jak masz jakis dobry namiar w Krk to poprosze.
Ja mam komp Autronic (jesli dobrze napisalem) - obecnie mam auto w warsztacie - kierowca TIRa je zdziebko zahachyl :-( ale od razu na miejscu wymieniam przewody i swiece i ruszam do Lodzi jakos w sb. Chwilowo z ta klapka czuje sie jak na bombie z opoznionym zaplonem wiec chcialbym zeby ktos tam dodatkowo zajrzał.

Dzieki,
breg

Post autor: breg »

hej,
znalazłem na necie takie cos:
http://www.autosoft.pl/product_info.php ... ucts_id=58

czy regulacja gazu jest w miare prosta? tak jak zachwalaja na tej stronce?
MARKKO

Post autor: MARKKO »

Na tej liscie to tylko STARA I JELCZA zabrakło :P
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Jeśli dysponujesz odpowiednim softem i masz interfejs do twojej instalacji to powinieneś sobie poradzić. ważne żeby wiedzieć co robisz, bo w softach do gazu jest mnóstwo parametrów i trzeba wiedzieć co zmienić. w necie jest dużo gazowych stron i ludzi chętnych do pomocy więc napewno znajdziesz odpowiedni opis bo instalkę masz dość popularną. a interfejs poszukaj na alegro bo tyle kasy to ja bym nie dał :shock:

a jeśli chodzi o gazownika w k-owie to osobiście nie korzystałem ale 2 różnych znajomych polecało mi AutoGaz Dariusz Czajka, os. Grębałów, ul. Geodetów 18B ( tel.012 645-55-87) jeśli skorzystasz to opisz wrażenia :mrgreen:
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
breg

Post autor: breg »

co do gazowców w Krk to odradzam Fugazi na bronowicach - kolega z pracy mial zepsuty komp tartarini- wymienili mu na bingo + wymienili cewke zaplonowa - kolega wyjechal z zakładu i zaswiecila sie lampka "[glow=darkred]check engine[/glow]" - nie bylo wczesniej tego wskazania przed oddaniem do warsztatu. Panowie z fugazi stwierdzili ze oni mu nie powiedza co i jak i ze neich sobie jedzie do ASO Daewoo (autko Nubira). Tam kolejni "specjalisci" nie wiedzieli co jest przyczyna pomimo tego ze podlaczyi sie pod komputer auta . Efekt jest taki ze auto strzela koszmarnie (z dnai na dzien co raz gorzej) + pojawia sie wskazanie check engine +nikt nie wie co i jak. :-/
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

o Fugazii słyszałem wiele niewybrednych opini (w tym 1 pozytywną w necie, ale nie wiem czy to nie właściciel się wpisał :lol: ) ale pytanie było o polecane :razz:
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ