Ford Escort Team Polska

Fajny zestawik tutaj oferuja - recepta na drogie paliwo Ciekawe czy ktos z uzytkownikow Dieselka skusi sie chociaz na podgrzewacz paliwa,zeby moc mieszac ON z roslinnym (tez wyjscie jakies)

http://www.4kolka.pl/bio-diesel-c-69.html

ciekawe jak na dluzsza mete silnik zareaguje na taki zestaw

mam znajomka co jeżdzi cazły czas i nic sie nie dzieje autko to VW PASSAT 1.6TD

WieSiu kiedyś leciał 4x4 Zietarskiego i przeprowadzili test na dwóch dostawczakach w tym starym transicie dieslu... autko hula, i przejechało już kilkadziesiąt tysięcy a na spalinach wychodzi poniżej normy zanieczyszczeń... właściciel mówi że z tłumika śmirerdzi racuchami... więc stare diesle chyba mogą na tym jeździć... pozdro

Yanek pisze:mam znajomka co jeżdzi cazły czas i nic sie nie dzieje autko to VW PASSAT 1.6TD

który rocznik??

adrianolkusz pisze:więc stare diesle chyba mogą na tym jeździć... pozdro

właśnie--stare. pojeżdzij na takim oleju nowszym z pompą rotacyjną-smarowaną paliwem(ropą) :neutral:
bez wielkiej przyszłości dla silnika.

dokladnie..nowe silniki w zadnym wypadku nie moga jezdzic na takim czyms...predzej czy pozniej pompa wysiada ale wiadomo...zbyt duzo sie o tym nie mowi bo firmy chca kasowac tylko kase na nowosciach a salony na wymianach podzespolow

dlatego montuje sie podgrzewacze żeby był rzadszy

Nowszej generacji silniki tego nie zniosą, bodajże w ostatnim Auto Świecie był opisany test na przykładzie golfa, dość szybko silnik wysiadł. Jednak starsze konstrukcje znoszą olej roślinny dość dobrze. Znajomy od trzech lat tankuje w biedronce albo lidlu zależy gdzie taniej i japoński dizelek z lat 90 znosi to bardzo dobrze. Latem leje sak "kujawski" a zimą w jakiejś proporcji z olejem napędowym. Silnik bez żadnych przeróbek.

W piątek widziałem z bliska i wąchałem escorta MkVI. Na rzepaku

darcun4, i jak wrazenia? Jaka opinia na temat takiej jazdy?

Czytam ten post i się zastanawiam (nie jestem specjalnie specem od silników, a już na pewno nie od diesli) czy ciągnik rolniczy C-360 z 1977 roku pojechałby na takim oleju.

60 napewno pojdzie na takim oleju tylko trzeba chyba przerabiać tak jak w normalnym aucie

na rzepaku pojdzie kazdy diesel pod warunkiem ze nie ma turbiny i to bez zadnych podgrzewaczy (pod warunkiem ze temp jest powyzej 10 stopni). Parametry silnika sa nawet lepsze niz na ON, gozej gdy jest juz turbina albo pompowtryskiwacze, roslinny ma gorsze wlasciwosci smarujace i turbina moze sie zatrzec, na starych dieslach (sprawdzone na kadecie 1,6D z 82R) chodzi o wiele lepiej niz na ON, z rury czuc tylko frytki:), ja do ciagnika lal bym rzepak bez zastanowienia tym bardziej ze jest tani w sklepach typu tesco w butelkach 5 L jest pewniejszy od ON bo musi spelniac wysokie kryteria i przejsc rygorystyczna kontrole w porownaniu z ropa przeznaczona do samochodow, znajomy w zime dolewal izopropanolu do rzepaku i tez jezdzil

no i radzil bym kozystac dopuki nie zmienia sie przepisy:)) ( narazie prawo wspomina o oleju opałowym jako paliwie zakazanym do silnikow wysokopreznych ale nie wspomina o rzepaku:)

Wrażenia? Normalne jak w dieslu, gdybym nie czuł nosem, to nawet bym nie wiedział