Ford Escort Team Polska

Witam
Bardzo cieszę się,że jest taka strona. Chciałem zadać pytanie w sprawie mojego Forda Escorta 1,4 1997 r. Padł mi katalizator, kompletnie mi padł, brzęczał jak nie wiadomo co i chyba zatkał się bo moc samochodu bardzo spadała. Wywaliłem wnętrzności z kata i moc wróciła do normy ale ten dźwięk pustego katalizatora jest straszny i pewie przeglądu nie przejdzie. Mam pytanie czy warto kupić katalizator uniwersalny, a jak nie to jaki , nie stać mnie na nowy więc prosze bardzo o radę
Z góry dziekuję

wydłub zniego wnętrznosci ibedzie oki tylko troch głosniej będzie lub w miejsce kata wsaw strómienice

Wydłubałem z niego juz wnętrzności, ale jest głośny. Mam przegląd za miesiąc i myslę że chyba go nie przejdzie bo analiza spalin na pewno będzie kiepska. Dlatego chcę kupić jakiś katalizator..

andi pisze:Mam przegląd za miesiąc i myslę że chyba go nie przejdzie

To przyślij mi dowód + opłatę + 50,00PLN
A do samego przeglądu to możesz nawet pożyczyć, albo kup najtańszy pasujący.

ja mam wybebeszony katalizator i przechodze bez problemy to musi byc bogata stacja ze ma analizator , jedz na taka gdzie nie ma,jak masz gaz w aucie to ci nie sprawdzaja

wstaw rure w miejsce tego co miales w katalizatorze i bedzie normalny odglos

Wiesiu ale ma wbite ze ma katalizator i jak go usunie to bedzie mial problem przy przegladzie , chyba ze wstawisz rure w katalizator w srodek, obudowa dolna musi byc od katalizatora

o właśnie ineresujący temat jak to zrobić żeby do oka był kat. ale go zastąpić rurką może go od gury rozciąć i coś w środek wstawić kawałek rurki i na przegłądzie nie będzie widać a auto będzie chodzić ciszej :neutral:

no trzeba kombinowac jak tylko mozna. ja mam pustego fajny dzwiek wydaje

Dziękuję za zainteresowanie tematem Właśnie wszystkie stacje jakie znam maja analizatory spalin we wrocku), a więc chyba muszę kupić jakiś najtańszy pasujący katalizator, wiecie moze jaki i gdzie we wrocku można taki kupić i ile to kosztuje? Póki co jeżdże z katalizatorem pustym w środku (ładnie się zbiera).....

katalizator uniwersalny to 250zl na gieldzie we wrocku. A co do wlozenia rury to to chodzilo mi wlasnie o to zeby wepchac w kata (pustego juz) rure i dzwiek bedzie normalny, obudowa katalizatora zostaje, a o przeglad bym sie nie martwil, np na ul. legnickiej jak dobrze pamietam jest duza szansa ze nie bedzie szlo przez analizator, a jak nawet przejdzie,to 20zl powinno wystarczyc,zeby przeszlo auto przeglad (choc nie raz slyszlem,ze nawet jak jest analiza spalin,to i tak przechodzi taki bez katalizatora).

A mi osobiscie bardzo podoba sie dzwiek katalizatora bez wnetrznosci Choc w swoim nigdy wiecej mocy nie odczulem dzieki temu, zreszta ten dzwiek i tak tylko byl slyszalny gdy dodawalem gazu, w czasie jezdy nigdy go nie slyszalem

Dziękuję Wiesiu za pocieszenie, bo zacząłem się załamywać, że czeka mnie niezły wydatek, a jeszcze OC. Bardzo lubię mojego Forda Escorcika i staram sie dbać o Niego ale katalizator padł nie przezemnie.

Ja zauważyłem różnicę po opróżnieniu katalizatory bo mój naprawde był zapchany , obroty dochodziły do 3 tys i więcej nie chciały zamulony był jak nie wiem.

A ten uniwersalny katalizator pasuje czy trzeba coś dospawowywać, bo jakby nie chciał przejść przeglądu to bym wrzucił ten katalizator a potem bym wsadził ten pusty tak żeby nie było przeróbek. Katlizator można kupić na Gnieźnieńskiej?

ten uniwersalny nie pasuje, trzeba dopasowywac,niestety trzeba go wspawac,bo nie ma takich ladnych mocowan jak oryginalny na sroby,dlatego nie ruszalbym tego co masz, poza wstawieniem rury, a jak bedziesz potrzebowal katalizatora na przeglad,to sobie kupisz za 100-150zl uzywany oryginalny na szrocie w Radwanicach i to wg mnie bedzie najlepsze rozwiazanie. A ta gielda oczywiscie jest na Gnieźnieńskiej w niedziele