Ford Escort Team Polska

Ostatnio bardzo mi się ślizga sprzęgło... Czy może to być spowodowane w jakiś sposób nadwyrężonym półskiężycem? Czasami jak puszczam sprzęgło to pedał "pstryka" a czasem mam wrażenie jakby miał za duży luz... Jest jeszcze jedna sprawa odnośnie sprzęgła a mianowicie przed całą to jazdą ze ślizganiem się przy szybszym ruszaniu piszczało mi prawdopodobnie łożysko oporowe. Czy to możliwe, że rozpadło się i smar wypieprzył na tarcze i dlatego się ślizga? Ile może kosztować docisk i tarcza sprzęgłowa do 1.3 na gaźniku (92rok)? z góry dzięki za odpowiedzi

400 zł mój kolega z pracy kupował do 93r 1.3i
a jak jest luz na pedale to raczej powinno ciągnąć a nie ślizgać ale moge się mylić
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=102280368 a to znalazłem

polksiezyc i tak musisz zrobic,bo po wymianie sprzegla dalej bedzie cos tak przeskakiwac i strzelac,a jak bedzie tak dalej,to i nowe sprzeglo Ci sie szybciej rozleci. Sam polksiezyc moze byc dobry, powodem przeskakiwania powinny byc sprzezyny przy tym polksiezycu. I raczej malo prawdopodobne ze to wina polksiezyca ze Ci sie sprzeglo slizga, chyba ze to stalo sie nagle.

WieSiu powiem tak... ślizganie się sprzęgła zaczeło się od momentu kiedy łożysko oporowe przestało piszczeć przy ruszaniu... Może jakiś smar się na tarcze wylał? A półksiężyc czasem często przeskakuje czasem wogóle... to zależy od humoru

widocznie Ci sie juz cos zuzylo, raczej smar nie powinien sie wylac,bo niby z czego? Lozysko nie ma w sobie jakis tam wiekszych ilosci smaru, a nawet gdyby mialo i sie cos wylalo,to pewnie by sie dawno na tym sprzegle ten smar zweglil skoro mowisz ze Ci sie slizga,to pewnie tez sie niezle nagrzewa

Wuerte, jak chcesz to chyba mam gdzies polskiezyc, musialbym poszukac. u mnie wspanialy mechanik powiedzial ze polskiezyc nawala wiec kupilem nowy jak sie pozniej okazalo niepotrzebnie ale i tak zalozylem, uzywany lezy gdziesz w szafce

Dzięki Mariusz narazie aż tak bardzo go nie potrzebuje Da się jeździć... Ale gdybyś miał kompletne nowe sprzęgło do 1.3 to daj mi znać

hehe poszukam gdzies w szafce moze bedzie zartuje oczywiscie
pozdrawiam

Mariusz, mysle ze nas nie opuscisz mimo tego ze nie masz juz essiego... w koncu jest tu troche twoich postow, i szkoda zebys odszedl od naszej ekipy...

sorki ze nie na temat, obiecuje poprawe

spoko spoko
puki co nie mam zamiaru znikac z forum ostatnio malo pisze bo jestem w trakcie wczesniejszej sesji bo wyjezdzam na poczatku czerwca do pracy
mam nadzieje ze jak wroce za 4 miesiace moj profil dalej bedzie aktywny
pozdrawiam

Mariusz, na pewno bedzie