Ford Escort Team Polska

Może ktos spotkał się juz z takim przypadkiem, a mainowicie posiadam Forda Escorta 1,4 rok 91 monowtrysk. Posiadam go niespełna miesiąc. Od początku zoschowywał się dziwnie. Po pozostawieniu na wolnych obrotach po pewnym czasie gasnie, takze po dodaniu gazu i gwałtownym puszceniu pedału gazu także gasnie. Trudno go utrzymać przy stałym położeniu pedału gazu na stałych obrotach, występują fluktuacje. Wymieniłem juz czujnik (potencjometr) położenia przepustnicy, filtr powietrza, przeczyściłem czujniki. Tester kodów błyskowych (zaczerpniety z strony) nic nie wykazuje. Czy może to być silniczek krokowy?? Prosze o pomoc, juz raz odstawiłem do mechanika, wrócił w takim samym stanie a tylko straciłem kase i nerwy. Mam nadzieje, ze uzyskam tu jakieś dobre rady, za które z góry dziękuję.

A jak przewody WN i świece? Krokowiec może być... jak masz rozbieralny to poszukaj na forum to się dowiesz więcej na jego temat... jak nie rozbieralny to masz lipe i tylko kupno nowego sie kwalifikuje co nie daje pewnosci ze to na bank pomoze... a tak jak narazie to mozesz sobie zrobic reset kompa, przez noc niech bedzie odlaczony akumulator, a rano podlacz i niech pochodzi na benzynie z 10min, jak bedzie gasl to trzeba szukac gdzie indziej...
a jak inni maja jakies propozycje co do usterki to niech smialo pisza

PS. nie ten dzial... tu sie umieszcza opis jak sie juz cos zrobi i daje sie konkretne info jak to zrobic... moderator wie chyba co ma robic, takze Vieczur do dziela...

U mnie podobne objawy ustąpiły po czyszczeniu krokowca, a poza tym jakiś wężyk od podciśnienia był zagięty.

Zapomniałem napisać. Przewody i świece wymienił koleś sprzedający mi tego forda. to wiem na bank, bo także szukał tej usterki. Resety robiłem juz mu kilka razy. , a podcisnienie sprawdzali akurat w tym nieszczesnym serwisie o którym wspomniałem. Jutro zabieram sie za krokowca, moze pomoze. Napiszę potem co i jak. Dzieki za wskazówki.

Mechanik mi mówił, że są (przynajmniej w moim silniku) jakieś 2 moduły zapłonowe, które też mogą być przyczyną takiego zachowania.U mnie narazie się unormowało.

ja stawiam na krokowca jest zasyfiony i go może łapać
gdześtu na forum jest świetnie opisane naprawy czynności z krokowcem i fotki dołączone

Witam ponownie
Przeczyściłem krokowca, tak jak w opisie zamieszczonym na forum, chociaz nie wykazywał uszkodzeń. Troche dzis samochodem pojedzilem, mozna powiedziec, ze jest lepiej bo mniej gasnie, ale dalej jest cos nie tak. A mianowicie nie mozna utrzymac stałych obrotów np na 1400 wskazowka cały czas dosc znacznie drga. Podczas jazdy przy zdejmowaniu nogi z gazu, zaczyna szarpać silnikiem. Pare rezy zgasl, ale tylko przy wolnych obrotach, przy wykonywaniu manewrów, ogolnie jest lepiej niz było, przynajmniej mozna jezdzic. Mam takze pytanie, moze ktos wie, a mianowicie zauwazylem jeszcze, ze cos jest z temperatura. Wskaznik tempertury w samochodzie nawet po dlugiej jezdzie podnosi sie nieznacznie i szczerze mowiac nie slyszalem nigdy by sie wlaczyl wentylator chlodnicy, chociaz jest sprawny. Czy moga takie objawy (szrpanie i fluktuacje obrotów) wystepowac od czujników temperatury??

Czujnik mógł się popsuć swoją drogą, ten malutki od wskazania na desce. Ja tak miałem. A wentylator czasem się załącza, tylko u mnie w bardzo gorące dni, a tak to może też tylko ja tego nie zauważam. POszukaj sobie na forum o wymianie tego małego czujnika. Kosztuje 9 zł, 10 minut roboty więc sam sobie możesz sprawdzić czy to tylko nie jego wina.

moze uklad paliwowy . Np. pompa paliwa pada albo filtr paliwa masz do wymiany.. cos moglo sie zapchac... na wszelki wypadek kup sobie formułe do czyszczenia wtryskiwaczy na stacji paliw... koszt okolo 15-20 zł wlej na cały bak benzyny, moze sie poprawi...

ja kiedys uszkodzilem czujnik temperatury ten od wskaznika na desce... za nowy zaplacilem 16zł

adrianolkusz pisze:albo filtr paliwa masz do wymiany

filtr paliwa raczej odpada bo jego zapchanie objawia sie podczas jazdy przy duszeniu gazu, a na postoju bez wciskania gazu i na zapchanym by dobrze chodzil A tu wyraznie nie moze utrzymac rownosci pracy na jalowym...

adrianolkusz pisze:kup sobie formułe do czyszczenia wtryskiwaczy na stacji paliw

moze i by ciut poprawilo sytuacje ale z tymi srodkami nalezy postepowac ostroznie, czasem moga nawet zadzialac w taki sam sposob jak wlanie oleju syntetycznego do silnika ktory caly czas jezdzil na polsyntetycznym

rumsza pisze:Mam takze pytanie, moze ktos wie, a mianowicie zauwazylem jeszcze, ze cos jest z temperatura. Wskaznik tempertury w samochodzie nawet po dlugiej jezdzie podnosi sie nieznacznie i szczerze mowiac nie slyszalem nigdy by sie wlaczyl wentylator chlodnicy, chociaz jest sprawny. Czy moga takie objawy (szrpanie i fluktuacje obrotów) wystepowac od czujników temperatury??

najwazniejsze by polozenie wskazowki bylo na polu NORM...jesli tak jest to jest ok. Wyzej moze sie podnosic w momencie kiedy stoisz dlugo w korku i do tego jest upal Jesli chodzi o uruchamianie sie wentylatora to nie martw sie, w Escortach wszyscy sie zastanawiaja czemu on praktycznie nigdy nie chodzi No ale tak juz jest zrobiony ze uruchamia sie rzadko...ja u swojego Essiego nigdy nie przyczailem uruchomionego wentylatora A czujnik temperatury chyba raczej nie bedzie mial nic wspolnego z tym problemem...

Sprobuj jeszcze reset kompa zrobic

Pozdrawiam

Tak wracając do uruchamiającego się wentylatora, to jak miałem kadetta 8 lat to chyba tylko ze dwa razy byłem świadkiem pracy wentylatora.

u mnie tez wentylator sie nie wlancza... jedynie w zimie jak zastawie cala chlodnice tektura i zagapie sie i mi sie woda zagotuje, i jak robie przeglad techniczny, to tam zawsze mi sie wlacza... a poza tym to nigdy... moze to i lepiej, jedna rzecz mniej do zepsucia

rumsza, a to sprubuj zresetować teraż kompa?

Ja nadal obstawiam krokowca... Chociaż wtryskiwacze też mogą robić zwody... A co do włączania się wentylatora to u mnie się włącza i nawet jest czasami słyszalny Szczególnie jak wyłącza się ciepły silnik to czasem słychać jak wentylator powoli przestaje pracować