Strona 1 z 1

PODŁUŻNICA

: 01 kwie 2006, 16:04
autor: robertford
No i się zaczyna. Piepszony rudy. Zaczyna mi się pomału rozpruwać podłużnica tylna jedna i druga. Co robić? A jak nic nie będę robić to co może się stać? Pomocy - wiadomości mile widziane. Panowie czekam na rozwinięcie tego tematu. Co ile i za ile. A może nic?

: 01 kwie 2006, 16:09
autor: Vieczur
ja niestety dokladnie na ten temat nic nie powiem...wiem tylko ze na rozprutych podłużnicach jazda może stać się w pewnym momencie nieco niebezpieczna :(

: 01 kwie 2006, 16:22
autor: robertford
Jak niebezpieczna - dodam tylko, że rozprucie to narazie małe zaczyna sie tylko w części podłogi bagażnika. Do zawieszenia jest jeszcze daleko.

: 01 kwie 2006, 16:47
autor: WieSiu
robertford, tez mi sie pod bagaznikiem sypala podluznica, dolna czesc na rownolegla do bagaznika byla taka beznadziejna, mozna bylo ja reka rozwalic :) Nalozyl mi znajomy na moja podluznice podluznice od malucha (dospawal) i bylo ok :) odpowiednio zabezpieczyl i wygladalo jak oryginal. W sumie nic mi sie w aucie nie rozpadalo przez to,wiec poki nie masz tak,ze rozpada sie w rece,to zabezpiecz ja szybko czyms i nie przejmoj sie. To tylko bagaznik ;)

: 01 kwie 2006, 17:07
autor: robertford
No właśnie WieSiu a z kąd cosik takiego wziąść.

: 01 kwie 2006, 23:57
autor: Mariusz
robert najlepiej na warsztat tylko pozadny, niestety spawanie murowane :(

: 02 kwie 2006, 01:48
autor: WieSiu
ze zwyczajnego sklepu motoryzacyjnego, takiego ktory szczegolnie zajmuje sie fiatem 126p :) wiem ze to smiesznie brzmi,ze od takiego,ale przynajmniej kawalek podluznicy mozna naprawic i miec spokojniejsze samopoczucie, zawsze to jakis kawalek blachy wiecej niz bylo :)

: 04 kwie 2006, 10:17
autor: robertford
W czwartek jadę do serwisu Forda to mi zrobią. Mam tam kolegę kierownika działu napraw. :mrgreen:

: 15 kwie 2006, 01:04
autor: WieSiu
i jak, w jaki sposob to naprawili? drogi taki interes?

: 15 kwie 2006, 09:20
autor: kiniors
witam mam ten sam problem po zimie ruina podluznice maja takie dziury ze az serce peka ale po swietach jade pospawac. mechanik powiedzial 30 zł za robote