Ford Escort Team Polska

Witam. Wyszedł kolejny problem z moim Essim. Polega on na tym ze po wyłączeniu silnika z akumulatora pobierany jest prad ok 3,5-4 A co powoduje ze po calej nocy aku jest pusciutki. Sprawdzilem w skrzynce miernikiem co taki prad pobiera i znalazlem bezpiecznik oznaczony nr 32 przez ktory taki wlasnie prad plynie. Po jego wyciagnieciu wszystko jest ok tzn. prad pobierany z akumulatora oscyluje w granicach 0.06 A. Wie ktos moze od czego ten bezpiecznik jest, bo wg ksiazki jest od klimy i rozruchu silnika ale ja niestety klimy nie mam a silnik i tak zapala

trzeba szukać

może na początek rozłącz rozrusznik i wtedy sprawdz pobór prądu.może jakieś przebicie na masę sie zrobiło na rozruszniku i stąd te problemy.powodzenia.

Sprawdze jutro przed praca:) Tylko ze cos mi sie wydaje ze ten bezpiecznik nie jest od rozrusznika bo go dzisiaj odlaczylem i wszystko normalnie dzialalo a pobor pradu zniknal wiec moze od czegos innego on jest?? Ale jutro sprobuje z tym rozrusznikiem.

shaft pisze:wszystko normalnie dzialalo

a alarm? masz? działał po wyjęciu bezpiecznika?

shaft, poproboj dokladnie wszystki urzadzenia elektryczne w aucie, ktore po odlaczeniu bezpiecznika nie dzialaja i zobacz czy jak podlaczasz ten bezpiecznik to sie rzeczywiscie na nim iskrzy (albo sprawdz na samym bezpieczniku jaki przez niego prad przeplywa), moze to duze Ci nie pomoze w usunieciu przyczyny,ale moze cos wykluczy...

Alarmu nie mam. Prad przeplywajacy przez bezpieczniki juz sprawdzilem i na wszystkich jest rowne 0A jedynie wlasnie na bezpieczniku nr 32 plynie taki sam prad jak pobierany z akumulatora wiec pewno cos gdzies daje zwarcie. Niestety wg ksiazki tak jak na poczatku napisalem jest to bezpiecznik od sprzegla elektromagnetycznego sprezarki klimatyzacji i rozruchu silnika jednak u mnie musi byc od czegos innego bo klimy nie mam a silnik zpala normalnie. Sprawdze jeszcze ten rozrusznik tak jak sugerowal Leszek, moze faktycznie gdzies sie obluzowal kabel i do czegos dotyka robiac niepelne zwarcie. Zobacze jak wstane rano i dam wtedy znac na forum czy czegos sie dowiedzialem

shaft pisze: jedynie wlasnie na bezpieczniku nr 32 plynie taki sam prad jak pobierany z akumulatora

bezpiecznik 32---- sterowanie silnika. dosyć ogólnikowo opisane.

Jak na razie wstrzymalem prace nad tym problemem z powodu kiepskich warunkow atmosferycznych [niestety nie posiadam garazu:( ] Jezeli tylko sie chociaz lekko wypogodzi sprawdze ten rozrusznik i postaram sie wtyszukac gdzie wystepuje zwarcie.

shaft , a jeżeli wypniesz ten bezpiecznik to zegarek wyświetla?
Pytanie może głupie, ale znam przypadek osobiście, że właśnie on był tego przyczyną.

Tak, zegarek działa bez problemu podświetlenie też. Dzisiaj było troche ładniej wiec zajrzałem spojrzałem i pomierzyłem ten rozrusznik i wszystko jest ok wiec pozostaje szukać dalej.

Doszedlem co powoduje zwarcie, i chyba to z mojej wlasnej winy Niedawno rozbieralem skrzynke bezpiecznikow bo nie dzialalo mi radio i faktycznie byly zimne luty( ponoc czesta usterka) Zlozylem wszystko w calosc lacznie ze zworkami no i niestety jedna ze zworek byla przyczyna a dokladnie zworka w miejscu przkaznika oznaczonego jako nr 4. Teraz pytanie gdzie ta zworka powinna byc. Moze ktos rozbieral juz skrzynke bezpiecznikow i ma rozpiske gdzie co włozyć?? Bo wg ksiazki WKŁ nie bardzo wszystko pasuje, a po kolei sprawdzac to chyba wieki zajmie. Z gory dzieki za pomoc wszystkim

proponuje przegladnac zdjecia z naprawy mojej skrzynki bezpiecznikow ( TUTAJ ), byc moze cos Ci to pomoze, z tym ze ja mam TD i do tego wersje Ghia (wiecej elektryki przez wyposazenie, mniej elektryki przez silnik),ale mysle ze to nie powinno duzej roznicy robic, mam nadzieje, ze te fotki Ci pomoga. A tak w ogole,to trzeba bylo od razu mowic,ze grzebales tam cos bylo by znacznie latwiej

No fakt, moglem napisac ale nawet mi przez mysl nie przeszlo ze cos moglem nie tak zlozyc No coz zdaza sie czasami. Dzieki za fotki mam nadzieje ze sie przydadza

odkopuję to znalezisko archeologiczne:

ktoś mi powie jak podpiąć miernik w celu zmierzenia poboru prądu?

rozpinasz kleme minusowa, do klemy przykladasz jedena z koncowek miernika, a do akumulatora druga. najlepiej zeby miernik na wszelki wypadek byl ustawiony na zakres 10A, jesli bedziesz chcial dokladniejszy pomiar i bedzie miescil sie w zakresie to potem zmieniasz zakres.