Strona 2 z 4

: 06 lut 2006, 21:40
autor: WieSiu
czytam :) ale nie wiem o co chodzi:D

: 06 lut 2006, 22:00
autor: raw
spoko :D sam sie zakrecilem :mrgreen:
:!: Co do strumienic to robia wiecej zlego niz dobrego!! :!:

: 06 lut 2006, 22:08
autor: Vieczur
widze ze razem z raw mamy wspolne zdanie :) Przeczytajcie moj poprzedni post jesli jeszcze nie czytaliscie ;) Na takim poziomie na jakim my mozemy wykonywac usuwanie katalizatora itd to nie warto tego naprawde robic...szkoda autka ;)

Pozdro

: 07 lut 2006, 07:15
autor: Iziek
simo pisze:powiem ci tak katalizator katalizatorowi nie rowny w moim esi przy 70 tys sie juz nie dalo wytrzymac bo tak dzwonilo
Mój Essi ma przejechane niecałe 170tyśków i katalizator jest taki na jakim wyjechał z salonu forda... ale myśle że to tylko i wyłączne jest dlatego że do początku 2005r jeździł tylko w niemczech, a właścicielem był stary dziadek co go pucował ile mógł no i ostrożnie jeździł.... :wink:

: 21 mar 2006, 15:36
autor: Adriano
Właśnie mi dzisiaj wycieli katalizator. W ogóle to miałem cały układ od nowości. Nieźle nie? A w miejsce katalizatora wstawili jakąś strumiennicę. Nie wiem co to jest, ale chyba wiedzieli co robią, w końcu to firma produkująca i montująca układy, jeszcze dali gwarancję na 12 miesięcy na robotę. Odczuwalne jest to, że się auto nie muli i chodzi ciszej, a co dalej czas pokaże. Kazałbym im robić wszystko tak jak ma być, ale koszt jaki zaproponowali spowodował, że dałem sobie narazie spokój.

: 23 mar 2006, 21:03
autor: misiek
NIKO pisze:mam pytanie co sie stanie jak usune kata. czy spadnie spalanie i zwiększy się moc esiny i czy nie wpłynie to negatywnie na silnik albo jakiś podzespół?
jedynie co sie stanie to to zew przyszlosci ci sie nie zaklei albo nie wypali w przypadku diesli sie wycina przy probie jakiego kolwiek chip tuningu czy tez przy mechanicznym bo momentalnie sie zakleja ale przy serji nie ma sesu specjalnie puki sie trzyma bo ani mocy ani spalania nie zmieni seryjny tlumik przy maksymalnym spalaniu musi miec min 1/3 zapasu w przeplywie spalin

: 23 mar 2006, 21:05
autor: misiek
ps strumiennica wprawia spaliny w wir tak jak bys chcial wode wylac szybciej z butelki ale ma wade tak jak katalizator zakleja sie

: 23 mar 2006, 23:40
autor: WieSiu
a jak dziala katalizator w dieslu? jak nastepuje w dieslu kontrola tego zeby nie przegrzac katalizatora i nie zasyfic??? bo ja u siebie w aucie (TD) widzialem ze mam 3 puszki, zupelnie tak jak w benzyniaku mialem,wiec mniemam ze to pierwsze to katalizator. A moj diesel nie ma komplenie zadnej elektroniki sterujacem wtryskami,wiec nic z tego nie rozumiem. A moze to nie katalizator?

: 24 mar 2006, 10:45
autor: MARKKO
Diesele starszego typu nie maja KATALIZATORA!!!

: 27 mar 2006, 13:02
autor: misiek
wiesiu ale plecionki nie policzyles ? tak tylko pytam :D nie wiem jak w nowszych ale umnie byly 2 tlumiki byly bo koncowy jest od seata :P

: 16 cze 2007, 23:33
autor: Procurator
Mówicie, że katalizator wytrzymuje 150000 km. Być może to on jest winowajcą zapchania mi tłumika, choć rdza napewno też zrobiła swoje.
W każdym razie po pozbyciu się starych tłumików pouderzałem niezbyt silno młotkiem po katalizatorze wprawiając go nieco w wibracje i uruchomiłem silnik bez tłumików aby katalizator przedmuchać spalinami. Przejechałem tylko pare metrów gdyż ludzie natychmiast popatrzyli się w moją strone. Po tym zabiegu dopiero zacząłem montować nowe tłumiki, a po ich zamontowaniu zrobiłem reset komputera.
Będę musiał tylko sprawdzić czy z sądą lambda jest wszystko ok. Ale chyba tak, gdyż katalizator jest zamocowany do kolektora wylotowego na specjalnym połączeniu (ruchomym i tłumiącym drgania) i wibracje nie mogły się przenieść z katalizatora na sonde lambda, a poza tym sonda chyba jest dość odporna na drgania.
W każdym razie po tych zabiegach samochód chodzi super, nieporównywalnie dynamiczniej niż Polonez i jeszcze mniej pali niż ten ostatni.
Niewiem czy warto się go pozbywać jeżeli to podnosi moc tylko z 77 na 79 kW (w przypadku mojego samochodu) i jednocześnie zwiększa zużycie paliwa.
Pozdr.

: 20 cze 2007, 12:14
autor: SlaVkoEg
Procurator pisze:jednocześnie zwiększa zużycie paliwa.

Zwieksza?? zawsze bylem przekonany ze wyciecie katalizatora zmniejsza zuzycie paliwa, zreszta i na forum mozna tak wyczytac... :???: :???:

: 20 cze 2007, 12:39
autor: cidzej
w przypadku gdy sonda jest przed katalizatorem to - jezeli nei ma kata to spalanie moze sie tylko zmniejszyc :) wzrasta moc (ale bez przesady :P) i nie trzeba już tak cisnać pedału żeby uzyskać identyczne przyspieszenie = zmniejsza sie ilosc paliwa potrzebna do np. rozpedzenia auta do 100km/h = spada spalanie

: 20 cze 2007, 14:51
autor: SlaVkoEg
Usowajac kata nie myslalem wogole o zwiekszeniu mocy, raczej o spalaniu i o tym zeby bylo silnikowi lzej. Oporcz tego ze sie nie dlawi tak jak wczesniej przy ruszaniu to nie zauwazylem zadnych zmian :] spalanie moze spadlo o litr ale nie powiem napewno bo nie mialem okazji sprawdzic.

: 20 cze 2007, 16:22
autor: darcun4
cidzej pisze:w przypadku gdy sonda jest przed katalizatorem to - jezeli nei ma kata to spalanie moze sie tylko zmniejszyc
Fakt
cidzej pisze:wzrasta moc
Fakt
cidzej pisze:i nie trzeba już tak cisnać pedału żeby uzyskać identyczne przyspieszenie = zmniejsza sie ilosc paliwa potrzebna do np. rozpedzenia auta do 100km/h = spada spalanie
I to też prawda