Strona 1 z 1

sonda lambda??

: 09 lis 2005, 23:23
autor: ketang
Wie ktos moze jak sprawdzic ta Lambde?? Pomierzyc czy jak ??Bardzo prosze o jakies porady.

: 13 lis 2005, 10:43
autor: czubek
Sprawdzenie sondy jest b. proste, wystarczy miernik... W archiwum powinno być wszystko opisane

: 26 lis 2005, 17:46
autor: Baker81
a sonde sprawdza sie banalnie, gdy rozgrzejesz silnik,to odlaczasz zlaczke sondy i podlaczasz miernik elektroniczy, ktory wpinasz w jedna z koncowek we wtyczce sondy, a druga dotykasz masy samochodu (np silnika). Jesli na tej koncowce jest napiecie ktore zniemia sie cyklicznie z wartosci mniewiejcej 0,8V na 0,2-0,3V i potem na odwrot,to znaczy ze sonda jest sprawna, czynnosc ta wykonuje sie na rozgrzanym silniku oczywiscie tylko i wylacznie wtedy gdy dziala ten silnik


tak napisal Wiesiu w ktoryms z watkow na forum.

sam walcze obecnie z sada u siebie i mam pytanko. moze ktos mierzyl rezystancje u siebie? mi wychodzi pomiedzy dwoma bialymi 6,3oma. pozostale czarny i brazowy nie maja przejscia. czy 6,3oma jest ok?

: 26 lis 2005, 19:49
autor: WieSiu
tylko jeden przewod (czarny) jest wazny dla pracy lambdy, pozostale sa od jej wstepnego ogrzania, ale do jej pracy nie musi byc grzana elektrycznie, nawet jakby nie byla po odpaleniu gdy jest zimna ogrzewana, to i tak spaliny ja rozgrzeja do odpowiedniej temp. pracy, tyle ze wolniej. Takze nie kiedyj sie rezystancja, tylko tym co jest na czarnym kablu. Aha, wahania napiecia wystepowac powinny tylko wtedy gdy sonda jest wpieta do samochodu elektrycznie i wszystko pracuje normalnie. Jesli ja wypniesz i bedziesz mierzyl,to pewnie bedzie pokazywala duza wartosc napiecia, ale wazne zeby w ogole pokazywala

: 26 lis 2005, 22:53
autor: Baker81
Witam
Wydaje mi sie ze jak jest wypieta to nie bedzie pokazywala napiecia bo i skad byla by zasilana? Chyba, ze bierze energie ze spalin :D
U mnie sprawdzilem sonde wykozystujac "wciecie" sie instalatorow gazu w jeden ten wazny przewod. Na szczescie sonda jest ok.

Ogolnie zeby sprawdzic sonde wedlug mnie nie mozna jej odpiac:]


Sorki ze podpinam sie pod temat ale mam problem:
Posiadam Escorta 1,6 16V MkVI z inst gazowa II gen BRC. od jakiegos czasu (jeszcze przed załozeniem instalacji gazowej) rano na zimnym silniku zaczęły pojawiać się problemy z prawidłową pracą. Minanowicie: silnik odpala od pierwszego razu. pochodzi kilka sekund i jakby ssanie juz wyłanczał obroty spadaja ale nie do ~900 obr/min a prawie ze do 0obr/min czasami nawet zgasnie. Nie wiem o co mu chodzi:(
SPrawdziłem:
-wtryskiwacze,
-czujnik temp powietrza,
-czujnik temp plynu chlodniczego,
-sonde lambda.

Powoli koncza mi sie pomysly co to moze być:/ Kolega podsunał mi jeszcze sugestię, żeby sprawdzić odpowietrzenie skrzyni korbowej co zamierzam zrobic jutro. Doradzcie co jeszcze mogę zrobić, żeby rano nie mieć takich problemów. Dodam, że na gazie jest ciut lepiej i rowniej pracuje. Jak silniczek troszkę się podgrzeje to nie ma żadnych problemów.

pozdrawiam

: 28 lis 2005, 17:14
autor: WieSiu
zresetowac komputer, to moja rada, on wtedy powinien wlasnie dobrze sie ustawic przy pracy na zimno, jak dalej tak bedzie,to znaczy ze cos jest walniete i przydaloby sie zrobic test komputera.

A co do tego jak sprawdzic sonde, to zgadzam sie z Toba,ze powinno sie to mierzyc na podlaczonym silniku,ale sa pewne wyjatki,w ktorych moze Ci wyjsc dziwaczny wynik na sondzie (ze nie bedzie cyklicznie zmieniajacego sie napiecia): przykladowo jesli zepsuje sie jakis czujnik,to czesto komputer przechodzi na tryb awaryny i wtedy nie bierze zbytnio pod uwage sonde lamba i mieszanka jest bogata, wtedy na sondzie zobaczysz napiecie podchodzace pod 1V i caly czas takie bedzie, ale to nie znaczy ze sonda jest zla. Tak sam gdy ja odlaczysz podczas dzialania samochodu i wtedy podepniesz do niej miernik, tez komputer samochodu nie bedzie wiedzial jak regulowac mieszanka,to da zbyt bogata i sonda rowniez wykaze 1V,ale to dobry znak,bo znaczy ze sonda jest sprawna i wynika z tego ze sonde da sie sprawdzic. A to ze sonda ma klika kabli,to nie znaczy ze jest jakos zasilana (to po prostu grzanie), ona sama z siebie daje napiecie i daje je na ten wlasnie czarny kabelek. Mam nadzieje,ze teraz juz zrozumiale to wyjasnilem

: 28 lis 2005, 23:03
autor: Baker81
Wiesiu - nic dodac nic ująć :] sam tez wlasnie w garazu doszedlem do takich wniosków. na szczescie u mnie z sąda wszystko ok:)

: 01 gru 2005, 19:04
autor: ketang
Zmierzylem i po wypieciu wtyczki sonda pokazuje 0.01v i stoi. A po wpieciu z powrotem pokazuje od 0.03 do 0.9 i napiecie zmienia sie. ???

: 02 gru 2005, 10:38
autor: Marcin
Witam!
Bardzo dobrze Tobie wskazuje sonda lamda. a powinna wahać się od 0.4V-0.8 V.
W gazie stosuje sie emulatory tej sondy takie małe oszukiwacze komputera.
Jak wiecie s.lambda jest ogniwem z elektrolitem stałym a jej zasadę działania znacie.Więc łatwo sie domyślic
że dla gazowników zamiast lambdy wystarczy własciwy rezystor pomiedzy akusiem a odpowiednim wejsciem komputera lub bateria o napięciu ok. 0.5 v.
Tak jak Wiesiu napisał. Są sondy dwu lub cztero przewodowe.W Czteroprzewodowych dwa znich s a od grzałki a pozostałe od lamdy.

: 02 gru 2005, 20:06
autor: ketang
A to ze po wypieciu wtyczki sonda pokazuje 0.01v to nie jest dziwne?? Wydaje mi sie ze komputer samochodu nie bedzie wiedzial jak regulowac mieszanke i powinnien dac bogata???

: 05 gru 2005, 01:59
autor: WieSiu
ketang, mi tez sie tak wydawalo,ale widocznie zle mi sie wydawalo :D Niestety mam diesla teraz i nie mam jak tego sprawdzic, a z checia bym to zrobil

: 05 gru 2005, 18:40
autor: Marcin
A przepraszam Ciebie bardzo, ale straciłem watek.
Jaki masz problem z samochodem?.
Jeśli chodzi o lamdę to musi byc ona obciążona.Komputer obciąża max do 20mA a twój miernik? jesli mierzyłes voltomierzem to ma on maX rezystancję .Ale to temat nie na dziś. Jakim przyrządem dokonujesz pomiary?
elektronicznym ? czy elektrodynamicznym?(wskazówkowy).Domyślam się po zakresie wyników z pomiarów że masz elektroniczny

: 05 gru 2005, 21:21
autor: ketang
Marcin, Elektroniczny ale nie jest z tych za 15zl dosyc drogi miernik ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie.
A co do problemu to kod 28 i 42 i dosyc duze spalanie.Próbuje wlasnie dlatego pomierzyc lamde czy jest ok.

: 08 gru 2005, 12:23
autor: Marcin
Cześć
A moze pokolei ?
Najpierw odłącz czujnik przepływu powietrza zaraz za fitrem powietrza i zobacz jak pracuje silnik.
Powinien samochód po kilku minitach jazdy mieć troszkę większą moc.