Ford Escort Team Polska

Mam pewien problem. Kupiłem całkiem niedawno Essiego i mam obecnie na nim przebieg 92850 km (auto z 1995 roku). Nie mam pojęcia czy poprzedni właściciel wymieniał w nim świece. Ja zrobiłem na tym aucie dopiero 600 km i cały czas mam wątpliwości czy jeździć dalej czy też wymieniać. A może da się jakoś sprawdzić czy jeszcze są dobre...i tak właściwie to co ile km powinno się wymieniać świece przy silniku 1.6 16V ZETEC ? A jeżeli już to jakie świece dać ? Oryginalne Motorcrafta czy może pokusić się o jakieś sportowe...np. Beru ? Proszę o pomoc i z góry dziękuję Pozdro

przy zakupie samochodu jeżeli nie znasz jego historii, to zacznij od wymiany rozrządu.Ja teraz śmigam na świecach NGK 12.

hmmm...z tego co wiem to w tych nowych ZETEC-ach 1.6 16V rozrząd wymienia się przy 120.000 km, czy to prawda ?

w kazdym samochodzie wymienia się pasek rozrządu co 30 tys. a komplet czyli pasek rolki itd. co 60tys km.Nie wazne jaki to silnik.

w TD wymienia sie komplet co 60tys km, wiec nie w kazdym jest tak samo Co do swiec, to poki nie masz zadnego problemu z autem, nie szarpie podczas przyspieszenia, rownie chodzi i pali bez problemu,to po co wymieniac, ale slyszalem ze swiece powinno sie wymieniac co 20-30 tys km, przy gazie czesciej. A co do paska, to nie wiem jak jest w zetecu,ale cos mi sie wydaje,ze troszke duzo miedzy wypiana podales (120tys). Poza tym,czy jestes pewien ze to auto ma tylko 93tys??? Wg mnie to bardziej realne jest 193tys km. Niestety Escort nie ma jeszcze jednej bardzo przydatnej cyfry w liczniku

Wiesiu, też myślalem ze ma 193 tysiace najechane ale jak przejrzałem wszystkie papiery od niego to wiem na bank ze ma 93000. Sluchaj, mam ksiazke serwisową od niego z wszystkimi oryginalnymi pieczątkami serwisowymi...ale gdyby ktos sie uparł ze cos jest sfalszowane to mam cos na deser: ten samochod mial jeszcze w marcu tego roku robiony w Niemczech TUV i posiadam wszystkie te papiery, a tam przebieg jest potwierdzony Na dodatek mam jeszcze rachunki zakupu tego auta od 3 niemieckich wlascicieli itd...poprostu auto nie jest jumane

no chyba ze tak a co do swiec,to tak jak mowilem wyzej Jak masz kase i chcesz miec pewnosc ze bedzie dlugo dobrze,to zainwestuj, jak nie masz narazie kasy, a silniczek dobrze chodzi,to nie ma co jej wydawac zbednie

dzieki wszystkim za rady ! Wiesiu, ja już dosłownie w tym momencie wysyłam Ci maila z..no wiesz o co biega

No przecież napisałem że komplet co 60tys km, a "SAM" pasek co 30tys km.

markko, nadal tego nie rozumiem, u mnie zmienia sie tylko komplet i to co 60tys, nie ma czegos takiego ze co 30 zmieniam pasek i pierwsze o tym slysze zeby sie sam pasek wymienialo w nowszych silnikach i to jeszcze tak czesto (30tys)..ale moze sie myle

sorki marrko ale nie ma czegoś takiego jak wymiana samego paska.rozrząd wymienia się tylko kompletny!!!!! w silniku 1.6 zetec w instrukcji jest napisane-wymiana co(lub po) 80000tyś km.

To ja przepraszam bo się zamerdałem jak ruski w mieście można wymienić samą rolkę. Co 80tys ale tak co 60 jest trochę bezpieczniej.

Może uznacie to za kontrowersyjne ale mój znajomy który jest mechanikiem w niemczech, sprawdzał w książce jakiejś że przy 1.6 16V Zetec od końca 1994 wymienia się komplet co 120 000 ! Tak było napisane w ogólnej książce z danymi eksploatacyjnymi wszystkich pojazdów ( w książce niemieckiej...żeby ktoś nie pomyślał że polak w polskiej książce bzdury wypisuje)

A nasi mechanicy radzą wymieniać rozrząd co max. 80 tys.km.
Na temat wymiany samego paska nic nigdy nie słyszałem, zawsze mnie uczono, że komplet ma być. Nie widzę też sensu wymiany paska po 30 tys.km bo musiał by być eksploatowany w środowisku silnie żrącym i baaaardzo sportowo. Paski w Fordach(oryginały) są zaprojektowane(wytrzymałość, elastyczność etc.) na 120 tys.km. Wcześniejsza wymiana wynika z małej tolerancji czasu wymiany(ok 10 tys.km) i przyznacie specyficznego sposobu jazdy po Polskich drogach(gaz-hamulec, zero równaj jazdy po autostradach)

czyli twoim zdaniem mam wymieniac pasek teraz (93000 km przebiegu) czy jeszcze poczekać ? Odpisz proszę bo nie wiem co robić. Pozdrowionka