Sportowy wałek rozrządu

Janek-S · Post autor: **Janek-S** » 22 sie 2005, 12:12

Czy po zmianie wałka zwykłego na sportowy trzeba ustawić nowy kąt wyprzedzenia zapłonu? Tak sobie to wydedukowałem , bo przecież zmieniają się czasy otwarcia zaworów, więc ten kąt też może trzeba zmienić Czy ktoś kiedyś coś takiego robił? Silnik 1,4 mono 1992.

Trochę historii.

Moj ojciec (od niego kupiłem essa)miał awarię wałka(tzn krzywki się zjechały prawie na okrągło) i wstawił w serwisie inny wałek.Jak się okazało wymienił wałek na nowy "jakiś sportowy" firmy nie zna, ale napewno do mojego silnika (taki wałek polecił mu mechanior). Z wałkiem wymienił także popychacze. Od tego czasu silnik stracił parę koników i jest to mocno zauważalne.

Wymieniłem już MAP, katalizator, przeczyściłem wszystkie styki w silniku, odmę, czujnik położenia przepustnicy i parę innych rzeczy, trochę to pomogło, ale jeszcze nie jest dobrze i podejrzewam o to wałek.

Z góry dziękuję.

Zdesperowany

Voytek · Post autor: **Voytek** » 22 sie 2005, 23:22

Jeśli masz wałek sportowy to zapewne inne kąty i wysokości krzywek więc należy zmniejszyć luz zaworów (wszystkich) oraz przyspieszyć zapłon. Co do luzów - nie wiem jak to jest w fordzie w przypadku hydraulicznych do zrealizowania ale w maluchu zmniejszało się (z 0,20 na 0,15 ; z 0,25 na 0,20)

[ Dodano: Czw 25 Sie, 2005 ]
... a ponadto jeśli ten "super mechanik" tak wymyślił, że lepszy będzie ten wałek, niech do końca zrobi z autem tak, jak być powinno - to jest moja rada... co Ty będziesz kombinował, wymieniał, regulował i pieron wie co jeszcze... ?