Ford Escort Team Polska

Jak w temacie silnik 1.6 16v a jezdzi sie jak maluchem.Na czwartym biegu max 4000obrotów na 5 biegu 3000obrotów predkość maxymalna 140km\h a na dodatek jak wciskam pedal przyspieszenia to głośno (dziwnie burczy)pracuje silnik.wymieniłem świece Motokraft i przewody wysokiego napięcia Motokraft.Na wolnych obrotach pracuje stabilnie nawet podczas jazdy nie szarpie

Może ktoś miał taki przypadek POMOCY

Ja miałem taką sytuacje a mianowicie :silnik odpalił jak zwykle obroty stabilne ruszam 1-2-3 a on nie bardzo ma zamiar jechać zatrzymuje sie obroty w normie robie przegazówke do 5,500obr/min pare razy silnik wkręca się na obroty eleganco,wiec ruszam a on znów STRAJKUJE i nie chce iść
podniosłem maske i okazało sie że spadł wąż gumowy doprowadzający powietrze do kolektora SSˇCEGO założyłem wąż i autko śmiga jak nowe
Sprawdz Sobie wszystkie połączenia dolotu powietrza może gdzieś bieże tak zwane lewe powietrze co jest bardzo prawdopodobne bo właśnie silnik który bierze lewe powietrze BUCZY tak jak to TY opisałeś

Jutro rano muszę popatrzeć czy mi też się tak nie stało bo od dwóch dni też mi tak się robi, a nie miałem czasu otworzyć maski. Oby to był tylko taki błachy problem.

przewody mam OK.A przyczyne taż znalazłem ZAPCHANY TŁUMIK do wymiany.Zzewnątrz wygląda ok ale w środku przepalony i zapchał mi wylot

Niechce rozpoczynać nowego wątku z cyklu escort niechce jechać,więc podpinam sie pod ten, już zakończony mam nadzieje że mi pomożecie.!

Mam taki problem: Przy niskich prędkościach auto ładnie ciągnie(choć dławi sie lekko po mocniejszym dociśnięciu gazu),natomiast przy większych prędkościach auto jakby traciło moc ,Vmax około 150km/h i to niezależnie czy na IV czy V.Pozatym np. 130km/h jade może na pół gazu i jak wcisne do deski to auto prawie wogule nieprzyśpiesza, a jak startuje i powiedzmy ciągne go na II do 80km (niewiem jakie obr.bo kołowrotek zepsuty)
to czuje że na większych obrotach auto przyśpiesza słabiej tak gdzieś od 60km/h.
Co to może być?Sam niemam już pomysłu.
Silnik to 1,6 cvh na gaźniku,gaźnik czyszczony, nowe świece,kable nieświecą w nocy,sprawdzona pompka paliwowa ,modół zapł.(kśiążkowo miernikiem),nowa cewka zapłonowa,filtr powietrza, pasek rozrządu.

A miałem kupić poloneza eh

może to trochę lakoniczne ale może też masz tłumik zapchany. Skoro masz nowe podzespoły a komputera który mozna zresoeować niemasz to co? Chyba że filtr paliwa?

Jest tam takia niebieska pierdułka ale nawet nie mam pojecia do czego służy i gdzie się ją podłacza... wiem bo miałem XRa z identycznym silnikiem, który teraz podpiera ścianę w garażu... Nie wiem, ale przyszła mi na myśl kompułka i palec... Nie wiem czemu, ale można sprawdzić czy styki są OK... A ile masz przejechane na tych przewodach WN... Może mimotego że nie ma iskier, ale mogą już ze starość nie działać tak jak powinny działać...

a może regulacja gażnika ustawienie zapłonu pomoże

a jaki masz gaźnik? jedno gardzielowy czy dwu?

markko pisze:Chyba że filtr paliwa?

Sprawdz go obowiazkowo

Spotkalem sie kiedys z takim przypadkiem jak jechalem do Niemiec z kuzynem Oplem Vectra z 2000 roku. W polowie trasy samochod zamiast przyspieszac zaczal zwalniac i mulil jak jakis Wartburg A samochod przeciez w dobrym stanie...wszystko serwisowane..silniczek 2.2 Cos nas tknelo i sprawdzilismy filtr paliwa ---> zapchany jak stary sracz w wojsku Mielismy zapasowy na szczescie w bagazniku i po wymianie jak reka odjal...do 190 km/h szedl jak przecinak

Vieczur pisze:zapchany jak stary sracz w wojsku

Ty widziałeś sracz w wojsku??? Tak czystego to Ty nawet w domu nie masz!

odp:Wydech jest oka bo najpierw sam na to stawiełem,teraz jest tłumik środkowy od 1.8l a końcowy to kawałek rury z końcówką 40mm.
Palca i kopółki niema bo to (IV-ta generacja) ,niema też żadnej możliwości jego regulacji.
Gażnik jest dwu gardzielowy i druga gardziel sie otwiera (wcześniej sie nieotwierała i zrobiłem to ale wiele to niedało: jakieś 10km/h więcej przy Vmax.
Filtr paliwa????a w gaźnikowym escorcie wogule jest??????ej??? Gdzie??? bo ja nieznalazłem.Chyba że w baku jest jakaś siateczka bo tam jeszcze nierozbierałem.

EndrYou pisze:Filtr paliwa????a w gaźnikowym escorcie wogule jest??????ej??? Gdzie??? bo ja nieznalazłem.Chyba że w baku jest jakaś siateczka bo tam jeszcze nierozbierałem.

filtr jest prawie przy kazdym aucie kolego Skoro poczciwe Fiaty 125 mialy to nie martw sie o Escorta Niestety gdzie jest to sam nie wiem...

filtr w moim jest miedy silnikiem a kabina... taka male pierdolka... srednica 1-1,5cm wysokosc 2-3cm takie malutkie... wex sobie latarke i poszperaj tam....

markko a pamiętasz jak to u mnie było jak na spot do Blue przyjechałem i więcej niż 70km/h nie wyciągałem? U mnie przyczyną awarii był zapchany gaźnik...