Ford Escort Team Polska

Witam i bardzo prosze o pomoc, mam escorta '93r. 1.6 16V wielopunktowy wtrysk, benzyna. Zaczelo sie od tego ze nie moglem uruchomic silnika, nie chodzila pompa paliwa, wyjalem przekaznik, przeczyscilem i bylo dobrze przez jakis czasale zaczelo sie to powtarzac coraz czesciej az ktoregos razu czyszczenie przekaznika nic nie dalo, wymiana przekaznika tez!Podlaczylem dodatkowy wlacznikdo przekaznika i kiedy papka nie chodzila zwieralem styki, w miedzy czasie pojawil sie problem z nadmuchem, musialem zrobic klejny przelacznik od przekaznika i nim steruje nadmuchem. Co mam zrobic, czy to cala instalacja sie sypie czy problem tkwi w samej skrzynce z przekaznikami, nie mam zielonego pojecia, pomozcie!

ja stawian na skrzynke z przekaznikami.

tez stawiam na skrzynke w sobote zajelo mi to 2 godzinki czyli sprzawdzanie stykow na plytce i poprawienie lutu aha tez nie mialem dmuchawy

A gdzie jest ta skrzynka nie mam z tym problemu tak pytam na przyszłość

o ile sie nie myle(a innej nie widziałem u siebie) to jest zblokowana razem ze skrzynką bezpieczników .Po opuszczeniu jej na dół ukazują sie przekazniki. ;-)

W moim jest tak samo jak u harpagana

Troszke sie boje za to zabrac bo ogolnie przed elektronika czuje respekt,zwlaszcza przed czyms nowym, ta skrzynka jest zespolona razem z bezpiecznikami,u gory jest klamra ktora to wszystko trzyma,dzieki za wszystkie odpowiedzi, w weekend sie za to zabiore, jak macie jeszcze jakies wskazowki to chetnie poczytam,narazie dzieki,pozdro!