Ford Escort Team Polska

Witam serdecznie, mam duży problem z rozładowującym sie akumulatorem.
Od kilku miesięcy zmagam sie z tym, problem rozładowania początkowo jak sądziłem leżał w przetartej osłonie kabla idącego do zbiornika z gazem :arrow: za duży pobór prądu.
Lecz wczoraj,gdy wracaliśmy z żoną do domu jakoś dziwnie na żółto świeciły światła.
Dziś rano już fordzik nie odpalił
Jak można sprawdzić czy alternator ładuje ?

Dziekuję za info, pozdrawiam.

pewnie że można-mierniczkiem.powinno być około 14V na zapalonym silniku.

tak na przyszłość-opcja "szukam" słowo "alternator" i proszę------

http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... alternator

napiecie na klemach akumulatora powinno wynosic minimalnie 13.9V Jak jest mniej,to cos z przewodami lub alternatorem jest nie tak. A alternator mozna samemu naprawic w wiekszosci przypadkow,wiec nie polecam wizyty u mechanikow, zwlaszcza ze za to slono kasuja

Serdecznie dziękuje za informacje.

leszek dobrze że robisz za "dyscyplinę " tego forum.Tak trzymać!!!

darcun4 pisze:leszek dobrze że robisz za "dyscyplinę " tego forum.Tak trzymać!!!

Przepraszam "darcun4", a Ty za co robisz ?

ja tu tylko sprzątam

WieSiu pisze:napiecie na klemach akumulatora powinno wynosic minimalnie 13.9V Jak jest mniej,to cos z przewodami lub alternatorem jest nie tak. A alternator mozna samemu naprawic w wiekszosci przypadkow,wiec nie polecam wizyty u mechanikow, zwlaszcza ze za to slono kasuja

Witam, ponownie. Zmierzyłem napięcie. Alternator wgóle nie ładuje :arrow: a kontrolka nie sygnalizuje braku ładowania. Jak sprawdzić czy to przypadkiem niejest wina przewodów..?

Dziekuje za info i pozdrawiam.

wystarczy ze sprawdzisz bezposrednio na alternatorze,to pominiesz przewody,ale jesli kontrolka nie swieci sie takrze po przekreceniu kluczyka ale jeszcze przed uruchomieniem samochodu (kiedy swieci sie od cisnienia oleju),to bedzie to na 90% uszkodzony regularor napiecia. Koszt niewielki. wymiana wzglednie latwa

Ślicznie dziękuje za pomoc.

pozdrawiam.