Strona 1 z 2

jak wymienic gumy na stabilizatorze?

: 12 lip 2005, 10:06
autor: WieSiu
Mam takie mam nadzieje proste pytanie, jak wymienic te gumowe elementy na lacznikach stabilizatorow. Chodzi mi dokladnie o te gumy ktore sa przymocowane do ramy pomocniczej zawieszenia. Oczywiscie chcialbym to zrobic sam, bo srobek nieduzo, wiec poco to komus dac do zrobienia :D

Zastanawia mnie przedewszystkim jak te gumy sie zdejmuje ze stabilizatora i jak nowe potem zalozyc.??

: 12 lip 2005, 11:46
autor: pawelosin
Czy diesel ma tak samo mocowany stabilizator jak benzyniak (na dwóch tulejach gumowych przymocowanych stalowymi obejmami do ramy pomocniczej)?

: 12 lip 2005, 13:42
autor: WieSiu
jedna po lewej i jedna tuleja po prawej, obejmami na dwie sroby kazda.

: 13 lip 2005, 07:22
autor: pawelosin
Ja zrobiłem to tak:
1 Podniosłem samochód na lewarku
2 Zdjąłem koło
3 Podłożyłem drewniany klocek pod wachacz (jak najbliżej sworznia) i opuściłem, tak żeby drążek stabilizatora nie prężył i nie blokował tulei gumowej.
4 Odkręciłem jedną śrubę metalowej obejmy (od strony przodu samochodu, bo do drugiej potrzebny byłby jakiś specjalny klucz, ale może warto zainwestować) i odgiąłem obejmę, tak, żeby można było wysunąć tuleję spod niej (w kierunku do wewnątrz).
5 Założyłem teleję wsuwając ją po stabilizatorze od wewnątrz aż pod metalową obejmę
6 Przygiąłem obejmę i przykręciłem śrubę
7 Zostaje już tylko unieść samochód wyjąć drewniany klocek spod wachacza i założyć koło.

Z drugiej strony tak samo.
Wymiana obydwu gum myślę, że zajmie nie więcej niż godzinę.

: 13 lip 2005, 22:44
autor: WieSiu
jutro sie przyjrze dokladnie tym elementom i jak bede miec jakies jeszcze pytanie to zadam tutaj :)

[ Dodano: 14 Lip 2005 09:56 pm ]
niestety moja wymiana tulei sie nie powiodla :( u mnie tak jak na dolaczonym zdjeciu sa dwie sroby, po jeden z kazdej strony obejmy,tej widocznej na zdjeciu po lewej za nic nie moglem odkrecic bardziej niz 1,5 calego obrotu,bo blacha zaczynala mi przeszkadzac i oczkowego klucza nie udawalo mi sie wlozyc :( Prawa srobe odkrecilem bez problemu,ale po odgieciu metalowej obejmy,tuleja nie chciala latwo wejsc i nawet jakbym ja wyciagnal,to nie wiem jakbym wlozyl nowa :( I co teraz ?? :(((

: 17 lip 2005, 17:32
autor: robertford
Teraz to trzeba wjechać na kanał, podnieść samochód na środku od spodu i opuścić ławę pomocniczą, odkręcić łączniki stabilizatora od samego tylko stabilizatora i wymieniać gumy.
Jest teraz mały problem bo przy dokręceniu ławy do nadwozia może okazać się, że poprzeczka kierownicy przesunie się w lewą bądź w prawą stronę tak jak to było u mnie.

: 21 lip 2005, 13:59
autor: WieSiu
jako ze nie mialem kanalu, musialem sobie z tym dac spokoj, bo na lewarkach,to glupiego robota, dalem to zrobic ludziom ktorzy to robia na codzien, za 20 zl za strone mi wymienili,bez sciagania lawy pomocniczej. Przy okazji poprawili zbierznosc ktora wczesniej ustawiali,ale po wymienieniu tulei na wahaczu kola sie skrecily, wiec gratis mi to poprawili. Teraz zawieszenie mam igielke tak jak lubie najbardziej, teraz nic nie stuka, zawieszenie pracuje nawet ciszej niz w poprzednim Escorcie :) Nawet przestalo skrzupiec przednie zawieszenie

: 22 lip 2005, 21:18
autor: Voytek
Do wymiany gum stabilizatora nie trzeba opuszczać ławy zawieszenia !!! Po co sobie utrudniacie życie? Ja bez najmniejszego problemu poradziłem sobie na 1 podnośniczku, przy zdjętym kole, wystarczyło całkowicie wykręcić 1-dną śrubkę (tę do której dostęp jest łatwiejszy, a 2-gą dość dużo wykręcić aby nie wypadła, a ponieważ guma stabilizatora jest przecięta, swobodnie ją się wysunie i na jej miejsce nową. 10 min roboty/stronę !

: 22 lip 2005, 22:01
autor: WieSiu
tylko ze ta druga srobe moglem odkrecic maksymalnie o 2 obroty i koniecm, bo nie dalo sie juz wlozyc oczkowego klucza, a zadnym innym nie szlo krecic. A te dwa obroty to stanowczo za malo by w prosty sposob wyciagnac gume

: 22 lip 2005, 22:54
autor: robertford
Voytek pisze:Do wymiany gum stabilizatora nie trzeba opuszczać ławy zawieszenia !!! Po co sobie utrudniacie życie? Ja bez najmniejszego problemu poradziłem sobie na 1 podnośniczku, przy zdjętym kole, wystarczyło całkowicie wykręcić 1-dną śrubkę (tę do której dostęp jest łatwiejszy, a 2-gą dość dużo wykręcić aby nie wypadła, a ponieważ guma stabilizatora jest przecięta, swobodnie ją się wysunie i na jej miejsce nową. 10 min roboty/stronę !
Voytek nie wiem jakie Ty masz sposoby, ale u mnie bez opuszczenia ławy nie pójdzie.
Wymieniałem już 3 komplety gum i za każdym razem to samo, ława na dół.

: 26 lip 2005, 11:34
autor: pawelosin
Voytek pisze:Do wymiany gum stabilizatora nie trzeba opuszczać ławy zawieszenia !!! Po co sobie utrudniacie życie? Ja bez najmniejszego problemu poradziłem sobie na 1 podnośniczku, przy zdjętym kole, wystarczyło całkowicie wykręcić 1-dną śrubkę (tę do której dostęp jest łatwiejszy, a 2-gą dość dużo wykręcić aby nie wypadła, a ponieważ guma stabilizatora jest przecięta, swobodnie ją się wysunie i na jej miejsce nową. 10 min roboty/stronę !
Ja robię podobnie, tylko, że w ogóle nie ruszam drugiej śruby, wykręcam tylko tę do której jest łatwiejszy dostęp i odginam obejmę. Odkręcam jeszcze łącznik stabilzatora przez co stabilizator nie dociska gumy do ramy i łatwo można wysunąć starą i wsunąć nową gumę.

: 04 mar 2010, 10:51
autor: robertford
Może ktoś ma jeszcze jakieś inne sposoby na wymianę gum bo właśnie mnie to czeka a nie chcę już opuszczać ławy.

: 04 mar 2010, 11:31
autor: Yagr
robertford, nie ma prostszej metody niż odgięcie obejmy opisane wcześniej ;)

: 04 mar 2010, 12:11
autor: robertford
No dobrze a jak się objawia to że trzeba wymienić te gumy?

: 04 mar 2010, 12:15
autor: kupiec
u mnie stwierdził diagnosta na przeglądzie jak potrzepał go na płytach.
z wymianą czekam na zlot bo kiedyś Jamszoł obiecał że mi wymieni na zlocie :d