Re: Dyskusja na temat olejów silnikowych
: 06 lip 2017, 15:59
WieSiu , myślę że jeśli zrobisz rocznie 20 tys to nie zaszkodzisz temu silnikowi .Wszystko zależy od obciążenia silnika a zwłaszcza na nierozgrzanym silniku z nadmiernymi obrotami oraz co bardzo ważne stan oleju jaki się ustabilizuje po okresie docierania powinien taki być zachowany i o ile za duży nie szkodzi zbytnio to za niski nie daje nam dobrego smarowania rozbryzgowego.
Yagr bezawaryjność jest szczególnie brana pod uwagę w okresie gwarancyjnym i tuż po . Skoda (fabia 1.2 htp) mi dawała na silnik 8 lat gwarancji więc też wiedzieli co robią. W starszych autach wszystko zależy kto jak się nimi opiekował ( czytaj dawał im .....do wiwatu) i znam przypadki dobrej kondycji benzyniaków z przebiegiem 300 tys do końca serwisowanych więc z wymianami zalecanymi a nie skracanymi ,ale też i przypadki ,ze po 80 tys silnik szedł na złom i to w nowym Foresterze .. no ale akurat na biednego to nie trafiło
Yagr bezawaryjność jest szczególnie brana pod uwagę w okresie gwarancyjnym i tuż po . Skoda (fabia 1.2 htp) mi dawała na silnik 8 lat gwarancji więc też wiedzieli co robią. W starszych autach wszystko zależy kto jak się nimi opiekował ( czytaj dawał im .....do wiwatu) i znam przypadki dobrej kondycji benzyniaków z przebiegiem 300 tys do końca serwisowanych więc z wymianami zalecanymi a nie skracanymi ,ale też i przypadki ,ze po 80 tys silnik szedł na złom i to w nowym Foresterze .. no ale akurat na biednego to nie trafiło