Ford Escort Team Polska

Podłaczyłem dzienne światła przez przekaźnik,zasilanie wyciągłem z tego wyjścia altka-napięcie na tym wyjściu to ok 7,6 V.
Kwestia polega na tym,czy tak może być.
Chodzi oto,aby światła dzienne zapalały się po odpaleniu silnika,ogólnie to działa,pytanie:czy to połączenie nie sprawi żadnych niepożądanych skutków ubocznych?

Wg mnie to nie jest dobry pomysł , nie mogłeś kupić takich światel co same wykrywaja ładowanie i same się włączają? Wtedy tylko podpinasz pod akumulator.

Choć może lepiej niech się wypowie ktoś kto na pewno wie czy to czemuś szkodzi.

W Twoim aucie są na pewno zasilania co pojawiają się po zapaleniu silnika, ale one raczej są w skrzynce bezpiecznikow.

tak mu napisałem na SB
Na bank - napięcie 7,6V spowoduje zlepienie styków w przekaźniku bo cewka nie ma siły dobrze przyciągnąć styków do siebie
Już lepiej podłączyć pod bezpiecznik co dostaje napięcie za stacyjką
Ledy nie biorą takiego prunda co by wpływało znacząco na uruchomienie silnika

Dokupić takie ustrojstwo i będzie spokój

Katowice - http://allegro.pl/automatyczny-wlacznik ... 56263.html

Albo tańszy - ale z wysyłką - http://allegro.pl/polski-automatyczny-w ... 57220.html

Takie coś jest w standardzie razem z lepszymi ledami.

driver98, sprawdź dobrze. Na którymś cienkim kabelku przy altku masz napięci 13,4V dopiero jak silnik złapie obroty.

WieSiu pisze:Takie coś jest w standardzie razem z lepszymi ledami.

Ale jeśli nie ma a ledy już kupił to to jest jakimś wyjściem

Led-y kupione te z automatem,ale jak pisałem chcę,aby zaświeciły się dopiero gdy odpalę silnik.
Post darcun4, coś mi podpowiada,że wyciągłem nie ten przewód z altka. Ale dzięki za zainteresowanie tematem.

No ale jak z automatem to powinny się same włączyć jak wykryja ładowanie akumulatora.

Jak w fordowskim dieslu podepniesz swiatla zeby sie zapalaly dopiero po odpaleniu to do wiosny bedziesz czekal az sie zalacza wczesniej nie odpali

A tak juz bardziej powaznie - swiatla powinny sie zapalac zgodnie z wytycznymi w przepisach a nie tak jak ty chcesz

cidzej pisze: swiatla powinny sie zapalac zgodnie z wytycznymi w przepisach a nie tak jak ty chcesz

Co masz na myśli??????
WieSiu, no nie,takiego automatu to nie mam.Mam tylko ten,który po włączeniu świateł normalnych wyłanczają dzienne.

w przepisach stoi tak :

Lampy włączają się automatycznie po ustawieniu urządzenia zapłonowego w pozycji umożliwiającej uruchomienie silnika (lub po jego uruchomieniu)
Czyli albo za stacyjką albo po uruchomieniu silnika

Ale w czym problem żeby lampy świeciły powyżej 13V? aku w spoczynku ma jakieś 12,6 toć to prosty układ elektroniczny.. który jest przerostem formy nad treścią bo jak ledy nawet mocne niech pobierają ten 1A (czy 2Amax przy CRED) to co to jest w porównaiu do prądu rozrusznika?

harnasiowy, Bo mam takie widzi-mi sie

driver98 pisze: Bo mam takie widzi-mi sie

I tak trzymać
Jak sie ma 50 + to już wolno mieć widzi mi się
To nawet wypada mieć

Jamszoł pisze:napięcie 7,6V spowoduje zlepienie styków w przekaźniku

Zależy jaki przekaźnik przy jakim prądzie płynącym przez styki...
Typowy samochodowy będzie żył długo i szczęśliwie z takimi ledami przy takim napięciu zasilającym cewkę.

Tak swoją drogą dziwny ten alternator, to na pewno oryginał z 1.8TD w mondeo mk2? Tak z ciekawości bardziej pytam, bo rozbierałem i składałem tylko jedno mondeo, i tam był zupełnie inny alternator - z wtyczką trójpinową + kabel idący do akumulatora + dodatkowy kabel wpinany w alternator.





W tej trójpinowej wtyczce byłby kabel którego szukasz - czyli wyjście na kontrolkę ładowania na desce rozdzielczej.
Być może to jest właśnie to wyjście do którego Ty się podpiąłeś, ale 7.6V na tym wyjściu to stanowczo za mało, powinno być tam coś w okolicach 13V w trakcie pracy silnika.