Opony, jakie?
Moderator: Moderatorzy
Opony, jakie?
Bede kupowac opony zimowe 205/55/16.
Zawsze bralem Debice Frigo 2.
Czy jest cos konkurencyjnego dla nich? Debica frigo HP? Czy moze jakies inne w podobnej cenie?
Zawsze bralem Debice Frigo 2.
Czy jest cos konkurencyjnego dla nich? Debica frigo HP? Czy moze jakies inne w podobnej cenie?

Jak chcesz coś z podobnej półki cenowej to możesz pomyśleć jeszcze o Mabor Winter Jet, grupa Continental, ja jeździłem na nich w omedze gdzie przy tylnym napędzie sprawowały się bardzo dobrze, są miękkie i fajnie gryzą śnieg, w punto mam, nasi kierowcy od kilku lat jeżdżą na nich i każdy jest zadowolony. O Dębicy też dużo dobrego słyszałem ale osobiście nigdy nie jeździłem więc się nie wypowiem. Na pewno unikaj Dytonów, są dość twarde i nie koniecznie dobrze radzą sobie ze śniegiem
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.
Kierowca bombowca.
Kierowca bombowca.
- Arcadio
- Posty: 2818
- Rejestracja: 15 lip 2007, 08:59
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Pojemność: 2000
- Rocznik: 1995
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
Na płaszczyźnie to wszystkie dają radę. Pojeździjcie w górach gdzie jest przeważnie 50% więcej śniegu to można testować. Ja w Esie zawsze miałem frigo. Najpierw frigo potem frigo2 i na śnieg głęboki i podjazdy rewelka. Po Wrocku to każde są dobre - tam nie ma śniegu 
ps. kiedyś w TV pokazywali warszawskich kierowców i mówili - Po co zimówki etc. Tam 5 cm śniegu i zaraz rozjeżdżone/odśnieżone i po sprawie

ps. kiedyś w TV pokazywali warszawskich kierowców i mówili - Po co zimówki etc. Tam 5 cm śniegu i zaraz rozjeżdżone/odśnieżone i po sprawie

Escort Cabrio RS
- WieSiu
- Posty: 23540
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
Dlatego może warto pomyśleć o wielosezonowych na zimę,są ludzie co na takich jeżdżą
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- Yagr
- Posty: 14625
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Z dębicą się zgadzam - sam jeździłem i jeżdżę na nich zimą i nie sprawiają żadnych problemów a też zdarza mi sie ujeżdżać górki jak do teściów jadę
Poza tym miałem z podobnej półki Matadory i też źle nie było - matadory to chyba też grupa Continental...
W zasadzie nagatywa i to mocnego mogę dać daytonom d110, ale to była letnia więc nie na temat

W zasadzie nagatywa i to mocnego mogę dać daytonom d110, ale to była letnia więc nie na temat

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- jaro
- Posty: 1663
- Rejestracja: 31 gru 2006, 18:00
- Lokalizacja: Łambinowice
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1989
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Cabrio
letnia z homologacją na zimę http://www.24opony.pl/opony,0,106343/mi ... -w-xl.html
http://www.24opony.pl/michelin-crossclimate-2015.html
http://www.24opony.pl/michelin-crossclimate-2015.html
jest escort MK IV 1.6 cabrio xr3i
jest BMW 330d kombi
jest Fiesta MK6 1.25 PB
jest BMW 330d kombi
jest Fiesta MK6 1.25 PB
- jaro
- Posty: 1663
- Rejestracja: 31 gru 2006, 18:00
- Lokalizacja: Łambinowice
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1989
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Cabrio
a tu link o oponkach nad którymi się zastanawiam , wcześniej dałem linka ze sklepu http://www.michelin.pl/komunikatyprasow ... ss-Climate
jest escort MK IV 1.6 cabrio xr3i
jest BMW 330d kombi
jest Fiesta MK6 1.25 PB
jest BMW 330d kombi
jest Fiesta MK6 1.25 PB
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
A ja Firestonynovy pisze:Ja w drugim aucie ujeżdzam Fuldy lato i zima i jak dla mnie są ok.
I jak można zaobserwować na filmiku - nie trzeba być w górach , żeby opony się sprawdziły
https://www.youtube.com/watch?v=x-J3Ho0Uu0s
Po odśnieżaniu na ulicy u nas jest zawsze "burta" z lodu i śniegu
Ja w tym miejscu nie miałem żadnych kłopotów
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- cidzej
- Posty: 11774
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
nie zgadzam się z ani jednym ani drugim zdaniem.Arcadio pisze:Na płaszczyźnie to wszystkie dają radę. Pojeździjcie w górach gdzie jest przeważnie 50% więcej śniegu to można testować.
1. nie wszystkie na plaszczyznie daja rade - kwestia tego do czego one ci mają służyć. to ze jednymi i drugimi ruszysz spod domu po 5 cm sniegu nie oznacza, ze jedne i drugie identycznie sprawuja sie na lobie posniegowym na autostradzie przy predkosciach znacznych
2. po co mi przyjezdzanie w gory jak mnie interesuje zeby wygramolic sie spod domu a potem zeby dawaly rade na dojazdach do autostrady i na samej autostradzie. to , ze mozna jedna podjechac pod 30% wzniesienie a druga nie to mnie nei interesuje.
reasumujac - z budzetowych, które miałem to polecam fuldy. ze sniegu sie wygramola, na autostradzie daja rade i sa ciche. naewt teraz - pierwszy raz nie zmienilem opon z zimowych na letnie i nawet tego nie zauwazam. ani specjalnie glosniej w aucie a pisku ani razy nie slyszalem w zakrecie
z moich doświadczeń wynika, żę debice, savy i inne tego typu z bloku komunistycznego - rzeczywiscie brodza w sniegu jak glupie ale juz w okresie przejsciomy jak jeszcze sniegu nie ma a juz jest mokro i nieciekawie to jazda jak na lyzwach. w zasadzie zabawa zaczyna sie dopiero jak sie konkretny snieg zacznie, z którego trzeba się wydostać