ogólnie problem się rozwiązał, nie mam pojęcia co było przyczyną niedziałającego zamka. podejrzewam 3 rzeczy, albo woda dostała się między zapadki po czym zamarzła i przyblokowało wkładkę, albo zapadki skorodowały i do tego nagromadził się brud i to zablokowało wkładkę, albo coś w mechanizmie się przestawiło (np sprężynka odbijająca kluczyk) i zablokowało wkładkę.
po wyjęciu wkładki do środka napakowałem preparatu do luzowania zapieczonych śrub -
Normfest Super Ultra Crack po czym merdałem kluczykiem żeby dobrze spenetrowało. następnie wkładkę moczyłem przez całą noc w benzynie ekstrakcyjnej. później do środka nawaliłem silikonu w sprayu i znów merdałem kluczykiem. dalej zacząłem składać cały mechanizm, a wszystkie ruchome elementy spryskałem silikonem w sprayu.
teraz kluczyk elegancko się przekręca i odbija z powrotem, nie ma żadnych oporów przy otwieraniu. jednym słowem miód malina.