Ford Escort Team Polska

Witam mam taki bez problem ze samochód działał bez zarzutu dolałem paliwo z banki 5 l i zazcoł szarpać po kilku kliometrach znów szarpie po tankowaniu na stacji paliw dojechałem do domu jakieś 20 km i samochód stanął po wlaniu paru kropel do gaźnika paliwa samochód odpalał i gasł dopiero z popyhu odpalił zrobiłem jakieś 10 km i padł znów nie wiem co się dzieje proszę o pomoc

wyszczel, może masz diesla i o tym nie wiesz?

Poważniej: filtr paliwa kiedy był wymieniany, bo (zakładam że paliwo w bańce było dobrej jakości) skoro wcześniej jeździł na benie to raczej zaczęło go przytykać. Ale, ale... to że padł właśnie teraz nie oznacza że to ma związek z tym dolanym paliwem - mógł to być tylko przypadek.

paliwo było w porządku a filtra paliwa nie widzialem pod maską

wyszczel, może być na grodzi albo dalej w stronę baku - musisz poszukać idąc po wężu doprowadzającym paliwo do gaźnika (lub zespołu wtryskiwacza jeśli to monowtrysk). Wymienić można prewencyjnie - nie jest to duży koszt a może być przyczyną. Jak nie pomoże - szukać dalej.

moze to paliwo bylo np z dodatkiem mixolu albo czegos innego ? moj tesciu trzyma w baniaczkach taka wache do kosiarek i innego typu sprzetu takze mozna sie naciac

paliwo bylo wporządku napewno i nie z mixolem ja podejrzewam ze to pompa paliwa ale nie wiem gdzie dokladnie sie znajduje bo w baku raczej jej nie ma idzie tylko jeden przewód i dwa węzyki ten przewód jest chyba do wskaznika pływaka

[ Dodano: Pon 04 Lis, 2013 ]
prosił bym o schemat układu paliwowego dla tego modelu przypominam ze jest to silnik 1,3 gaźnikowy ford escort mk5 92 r

wyszczel, Jak masz gaźnik (ja nie jestem mimo twoich zapewnień tego pewien ) to w baku masz tylko smok, z niego przewód paliwowy idzie poprzez filtr paliwa aż do przeponowej, mechanicznej pompy paliwa - napędzana mimośrodem z wału (cos podobnego do malucha ) a stamtąd idzie do gaźnika. W gaźniku jest też pływak - jak go zatopi to też problem będzie z jazdą Ot, i cały schemat...

Nawet roczniki 93 mk6 1.3 bywały z gaznikiem. Widziałem takiego ba własne oczy.

WieSiu, jasne że były, w początkowych latach '90 chyba nawet więcej niż monowtrysków ale wiesz jak jest - już niejeden uważał że zespół wtryskiwacza to gaźnik

Yarg jeszcze potrafie odróżnić gaźnik od wtrysku

wyszczel, Yagr na pewno nie na Ciebie za kogoś co nie wie o takich rzeczach, przypomina i uczula że zdarzało się na tym forum sporo pomyłek w tej kwestii.

A co do tematu, to może warto wyczyścić i porządnie obejrzeć gaźnik? Takie prace nigdy nie idą na marne

wyszczel, bez obrazy - jest tak jak WIeSiu napisał