Strona 1 z 2

Sprężyny obniżające a seryjne amortyzatory - Escort MK7

: 03 wrz 2013, 09:05
autor: S3ci0r
mam zamiar kupić sprężyny obniżające -60mm firmy MTS i założyć je na seryjne amortyzatory. pytanie brzmi czy bez problemu da się tak jeździć (chodzi mi o poprawną pracę zawieszenia a nie o odczucia twardości jazdy), zdaję sobię sprawę że żywotność amortyzatorów się skróci, ale o ile? wytrzyma to kilka miesięcy, rok, dwa? ostatnie pytanie czy ktoś zakładał takie springi i czy równo auto siądzie czy będzie motorówka? zastanawiam się jeszcze nad -60/-40 ale w zasadzie autem jeżdżę sam albo z dziewczyną a w bagażniku jest tylko pudło grające :D więc bez sensu żeby dupa siedziała wyżej niż przód.

: 03 wrz 2013, 12:25
autor: iglaxr3i
Dziwne pytania zadajesz Szczypior ,to tak jak by sie pytał jak jest róznica w sexie miedzy brunetka a blondynka,krutsze sprezyny + seryjny amor = awaria w ciagu 2 miesiecy,zakładasz sprezyna krutsze to dopasuj tez amor do nich , a ile pozyje to zalezy od sposóbu twojej jazdy i w jakich warunkach bedzie auto jezdziło.
Autostrady pojezdzi 5 lat ,droga polna 5 tygodni.

: 03 wrz 2013, 15:42
autor: Arcadio
Ja mam seryjne amory i sprezyny nie wiem ile może -50,-40 i jest ok. Jak zatankujesz w końcu do pełna to się wyrówna poziom auta przód-tył :D

: 03 wrz 2013, 16:35
autor: nonam
S3ci0r, ja miałem w esie -60/-60 i możesz sobie zobaczyć jak stał, siedziało to na seryjnym amorze 2 lata i nic się nie działo, jeździł bardzo poprawnie, później Ven założył seryjne sprężyny i dalej jeździł na tych samych amorach co ja więc jakoś chyba za bardzo po tyłku nie dostały.

: 03 wrz 2013, 16:37
autor: kris
Na seri tylko do -40/40(nawet producent zaleca),od razu mówie,zmiana kolosalna,każdą nierówność odczujesz od razu,jeśli Ci to pasuje to zmieniaj,komfort tylko na nowym asfalcie bądź autostradzie,po mieście Cie wytrzęsie porządnie ;)

: 03 wrz 2013, 19:34
autor: ELpYndoL
S3ci0r, zobacz ile bedzie Cie kosztować taki dopasowany amor i w tedy zdecydujesz ;)

: 03 wrz 2013, 19:52
autor: STILON
secior bez jaj ! to miał być off-road ! a Ty z niego chcesz zrobić wyścigówkę ? :roll: :razz: :razz:

: 03 wrz 2013, 20:12
autor: S3ci0r
chyba jednak pójdę na kompromis i założę -60/-40

: 03 wrz 2013, 20:42
autor: kris
S3ci0r pisze:chyba jednak pójdę na kompromis i założę -60/-40
czyli rozumiem przód 60 a tył 40?

: 03 wrz 2013, 20:54
autor: S3ci0r
tak jest panie generale :)

: 03 wrz 2013, 21:20
autor: kris
S3ci0r, a nie przyszło Ci do głowy ,że przód jest cięższy ? jeśli dasz na przód większe obniżenie a na tył mniejsze to zobaczysz wtedy efekt dzika w kartoflach.
Jeśli już to odwrotnie.

: 03 wrz 2013, 21:29
autor: S3ci0r
wolę przód -60 bo po swapie nie wiem jakim cudem ale przód poszedł do góry :O

: 03 wrz 2013, 21:43
autor: ELpYndoL
a jakto jest z tymi springami 60/40 60 to przód czy tył czy jest wybór ??

: 03 wrz 2013, 21:47
autor: kris
S3ci0r pisze:wolę przód -60 bo po swapie nie wiem jakim cudem ale przód poszedł do góry :O
zawsze tak miałeś,zobacz sobie foty z Bernardynki,przód piał jak taczka :grin:

Pyndol,60-/40 to przód/tył

: 03 wrz 2013, 22:27
autor: S3ci0r
ale po swapie jest jeszcze większa różnica, od razu zauważyłem to