drobne naprawy lakiernicze, sposoby, innowacje.
Moderator: Moderatorzy
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
między 3 a 4 dajesz podkład - nie kolor
Podkład też kupisz w spreju - nie żałuj kilku złotych - dobry podkład to podstawa
dopiero po wyschnięciu podkładu i zmatowaniu (papier 360) dajesz kolor ( 2-3 warstwy)
Podkład matujesz na papier wodny i matujesz na mokro
Podkład 2 warstwy - bezbarwny co najmniej 2 warstwy
Szpachla - na początek papier 180 , dalej 220 - na koniec 360
Bena ekstrakcyjna nie odtłuści powierzchni pod lakier - przy malowaniu będziesz miał takie kropki - nie pokryte przez lakier
Benzyna ekstrakcyjna była dobra do tych celów ale ta produkowana co najmniej 20 lat do tyłu
Teraz ją robią z różnych śmieci
Co do skrzynki mailowej - pogadaj z WieSiem ( jakieś pifko na zlocie cy cóś ) - może jeszcze ma miejsce na serwerze klubowym
Podkład też kupisz w spreju - nie żałuj kilku złotych - dobry podkład to podstawa
dopiero po wyschnięciu podkładu i zmatowaniu (papier 360) dajesz kolor ( 2-3 warstwy)
Podkład matujesz na papier wodny i matujesz na mokro
Podkład 2 warstwy - bezbarwny co najmniej 2 warstwy
Szpachla - na początek papier 180 , dalej 220 - na koniec 360
Jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczegoSolar pisze:dlaczego czysta benzyna nie może być, od zawsze była uniwersalna?
Bena ekstrakcyjna nie odtłuści powierzchni pod lakier - przy malowaniu będziesz miał takie kropki - nie pokryte przez lakier
Benzyna ekstrakcyjna była dobra do tych celów ale ta produkowana co najmniej 20 lat do tyłu
Teraz ją robią z różnych śmieci
Co do skrzynki mailowej - pogadaj z WieSiem ( jakieś pifko na zlocie cy cóś ) - może jeszcze ma miejsce na serwerze klubowym
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Czyli najpierw podkład+kolor+lakier?. Ja myślałem, że podkład jest sam w sobie już kolorem i na to lakier. Z tego wynika, że muszą być 3 spraye?Jamszoł pisze:między 3 a 4 dajesz podkład - nie kolor
Podkład też kupisz w spreju - nie żałuj kilku złotych - dobry podkład to podstawa
dopiero po wyschnięciu podkładu i zmatowaniu (papier 360) dajesz kolor ( 2-3 warstwy)
Dzięki za podpowiedź ze skrzynką,ja natomiast jestem za "rzadkim" forumowiczem ( czyt. cienkim), aby o czmś takim myśleć.
Nie zamienię ESSA na mercedesa.
- Yagr
- Posty: 14517
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
tak, plus to co krisu napisał z jednym wyjątkiem - jeśli lakier nie jest metaliczny to na podkład idzie baza-kolor, która jest od razu lakierem nawierzchniowym - nie maluje się na końcu lakierem bezbarwnym.Solar pisze:Wracając do tematu, ma być tak jak napisałem wyżej tj. 3 spraye?
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
No właśnie ja mam czerwonego, i jeżeli dobrze pamiętam to jest akryl. Lakiernik który go ostatnio malował twierdził, ze idzie kolor a po nim lakier bezbarwny. Yagr czyli w moim przypadku tylko podkład-kolor i nic więcej?Yagr pisze: to na podkład idzie baza-kolor, która jest od razu lakierem nawierzchniowym
No kurcze chłopaki ja chcę zrobić małe naprawki lakiernicze a tu chyba przyjdzie skończyć fakultet z ASP, aby to wszystko opanować?kris pisze:ak,a jak malujesz syrowy plastik to jeszcze czwarty,podkład do plastiku
Nie zamienię ESSA na mercedesa.
- Yagr
- Posty: 14517
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Solar, podkład jest zawsze jeśli robisz szpachlą czy inne cuda, a w zasadzie najlepiej dawać ZAWSZE. Tak, w twoim przypadku najpierw dajesz podkład potem kolor i wsjo (z zastrzeżeniem które dał kris).
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
z czasem możesz wpaść na pomyśł pomalowania klamek,lusterek itp. w kolor,jeśli oczywiście nie masz w kolorze budy,więc to Ci się przydaSolar pisze:No kurcze chłopaki ja chcę zrobić małe naprawki lakiernicze a tu chyba przyjdzie skończyć fakultet z ASP, aby to wszystko opanować?
a jak nie to pytaj na forum
Kurcze chłopaki przy Waszej pomocy zakład lakierniczy otwieram ,-kto pierwszy w kolejce?, tylko się nie rozbijajcie, lista kolejkowa.... czy jakoś tak?.
Na poważnie, to koledzy dzięki fest, - jak coś s^^^^^^lę to i tak będzie na Was )
[ Dodano: Sob 22 Wrz, 2012 ]
Na poważnie, to koledzy dzięki fest, - jak coś s^^^^^^lę to i tak będzie na Was )
[ Dodano: Sob 22 Wrz, 2012 ]
Nie tylko nie to, ja chcę zrobić tylko tak, aby SANEPID mnie z drogi nie zwinął.kris pisze:z czasem możesz wpaść na pomyśł pomalowania klamek,lusterek itp. w kolor,jeśli oczywiście nie masz w kolorze budy,więc to Ci się przyda
Nie zamienię ESSA na mercedesa.