Ford Escort Team Polska

link do rodzajow uszkodzen lambdy: http://rb-aa.bosch.com/aa-pl/sondylambd ... bilder.htm , a w zalaczniku plik pdf z opisem prawidlowego postepowania....


wiem ze to bylo,ale przy okazji tego tematu mam pytanie,bo nie moge zrozumiem dlaczego niby nie mozna lutowac przewodow w sondach uniwersalnych.

Z opisu w pliku pdf wynika,ze "nie mozna dopuscic do przerwań, zagięć i przetarć przewodów" oraz "Nigdy nie nakladać smaru (na wtyczke) ani nie uzywac contact sprayu, poniewaz powietrze atmosferyczne potrzebne do prawidlowego dzialania sondy lambda jest pobierane przez złącze wtykowe". Jak to jest mozliwe i jak to sie ma do zaciskania przewodow sondy uniwersalnej oraz ewentualnego ich lutowania (bo podobno lutowac nie mozna).

Ktos ma wiedze na ten temat,bo w interencie sa tylko hasla ze nie mozna i sa tez hasla ze mozna i jakos to dziala (ja lutowalem i dzialo,ale czy idealnie to nie wiem,bo moze jakies tam odchyłki od normy byly).

cos mi tu sie kupy nie trzyma bo raz, ze wtyczka hermetyczna to skad ma ssac powietrze ? a dwa, ze koszulka na przeowdach nie jest hermetycznie polaczona z wtyczka co oznacza, ze te niby potrzebne powietrze bedzie zasysane koszulka a nie wtyczka. cos brak w tym opisie konsekwencji

Lutować nie radzą bo przewody stal a nie miedź więc jak dyletant polutuje to sie rozpadnie raz dwa a nie polecaja tez po to żeby kupować drogie sondy dedykowane i dawać żyć serwisantom

cidzej, no wlasnie ja tego nie potrafie sobie wyobrazic !!!

Yagr, A lutowane ja robilem i dobrze sie to trzymalo.

mnie bardziej niz sam problem lutowania interesuje absurd tego powietrza, zwlaszcza ze wiele ludzi tak pisze na forum i jak widac bosch tez

WieSiu, ja też lutowałem i pięknie działała sonda przez 5 lat aż do złomowania orionika. Wg mnie to jest kit dla klientów. W skrócie znaczy: "nie wtykaj tam paluchów, przyjedx do nas zrobimy to za ciebie za odpowiednią opłatą"