Strona 2 z 5

: 06 kwie 2012, 00:00
autor: kaliber
kaliber, bez wyciągania fotela też się da, tylko trzeba się bardziej wykręcać :razz:
nonam nie próbowałem chociaż i bez niego trzeba było się nieźle nagimnastykować :razz:

: 06 kwie 2012, 00:07
autor: Jamszoł
Nie jest tak tragicznie - młodzi jesteście i wysportowani
Dacie sobie radę :mrgreen:
Nie siać defetyzmu

: 06 kwie 2012, 00:21
autor: elnino
Ok to jeszcze jedno jak to rozbiore jutro jak sie nazywa katalogowo ta część? Grzebień? Półksiężyc/ Samoregulator? bo już naczytałem się tylu określen że sam nie wiem.

: 06 kwie 2012, 00:28
autor: nonam
elnino, samoregulator

: 06 kwie 2012, 00:39
autor: S3ci0r

: 06 kwie 2012, 07:14
autor: thomas77
Zanim zaczniesz zrób parę rozciągnięć brzucha żeby cię skurcz nie złapał jak się tam powykręcasz :razz: mnie musiano za nogi wywlec tak mnie pogięło za pierwszym razem :mrgreen: a trzpień w lewą stronę wychodzi ;)

: 06 kwie 2012, 07:20
autor: elnino
Rozeznałem przed chwilą co i jak. rzeczywiście ten samoregulator pęknięty jest w pół. Jest czarny więc ktoś już coś widać grzebał tam kiedyś bo podobno fabrycznie są białe.

Dostęp... maaaasakra. o ile położyć się dla mnie tam to nie sztuka o tyle już dostać się rękami do trzpiena z którejkolwiek strony to jakiś koszmar. z jednej strony skrzynka bezpiecznikowa, z drugiej drążek z kierownicy/przekładnia czy jak to się tam nazywa i tunele z nawiewów. Padaka jak cholera.

Czy linkę sprzęgła też wymienić? W końcu coś musiało się przyczynić do pęknięcia tego samoregulatora...

: 06 kwie 2012, 07:34
autor: thomas77
Jak linka dobra to po co? a skrzynkę spuścisz na zawiasach na sam dół i lepszy dostęp masz ;)

: 06 kwie 2012, 08:38
autor: WieSiu
robilem to z 2 tygodnie temu i to kilka razy,wiec mam najswiezsza "wiedze". Zdejmujesz skrzynce cala (nie pomylisz, nie boj sie), zdejmujesz zawleczke od strony skrzynki, jak zawleczka zdjeta,to nurkujesz z malym kluczem 13 na blache kolo pedała hamulca i odkrecasz 2 nakretki, dzieki temu blacha zalozona od lewej strony oski (od strony pedała sprzegla,co jest przy zdjętej zawleczce) zacznie sie ruszac i wyciaganie pedała bedzie banalne, bo nic Ci sie na tej oscie nie rozleci i nie przesunie.

: 06 kwie 2012, 17:20
autor: elnino
Jamszoł pisze:30 minut to chyba z kawą liczysz
Czas operacyjny 6h bez kawy. Paradoksalnie najtrudniejsze było założenie blachy o której wiesiu w poście wyżej napisał. Ciagle gdzieś jedna z dwóch śrub się kantnęła i blokowało bez szans na to żeby trzpien wskoczył w otwór. 2h walki z tym, reszta to głównie rozbieranie pobocznych pierdół żeby mieć dostęp czyli skrzynka, osłona skrzynki z tą niby półką pod kierownicą, kilka kostek kabli dupereli, może gdybym robił to nie pierwszy raz byłoby prościej a tak wolałem na spokojnie.

W sklepach motoryzacyjnych tylko FEBI cena od 16 do 19zł oryginałów jak mówią nie zamawiają bo i tak pękną.

Więc musiałem jeszcze zrobić wycieczkę do ASO i kupić ori Samoregulator + dwie tulejki gdyż ze starych została tylko ta "warga" zewnętrzna. Cena 80zł Samoregulator + 4,5 za 1 szt tulejki.

Co moge powiedzieć po wymianie. Na pewno pedał sprzęgła nie lata na boki jak wcześniej to miało miejsce, a biegi wchodzą miękko wcześniej bylo tak jakby wchodziły do połowy i trzeba było je dociskać siłą. Sprzęgło mam wrażenie, że też pracuje lżej niż wcześniej może to tylko złudne nie wiem ale takie odniosłem wrażenie.

Zastanawia mnie po złożeniu całości, do czego jest czarna wąska kostka z jednym fioletowym kabelkiem gdyż została mi w ręce idzie gdzieś w wiązkę i jest na tyle krótki że sięgnie maksymalnie do skrzynki lub magicznej skrzynki pod osłoną przy lewej nodze przy słupku.

: 06 kwie 2012, 21:37
autor: Jamszoł
elnino, jeśli czytałeś to co wysmarowałem kiedyś to powinieneś wiedzieć co najpierw ściągnąć a co następne :mrgreen:
Ja tylko spuściłem skrzynkę na podłogę - po co sobie robić dodatkową robotę ?
Miejsca wtedy jest full a wałek wychodzi i wchodzi ręką :razz:
elnino pisze:Co moge powiedzieć po wymianie. Na pewno pedał sprzęgła nie lata na boki jak wcześniej to miało miejsce, a biegi wchodzą miękko wcześniej bylo tak jakby wchodziły do połowy i trzeba było je dociskać siłą. Sprzęgło mam wrażenie, że też pracuje lżej niż wcześniej może to tylko złudne nie wiem ale takie odniosłem wrażenie.
To nie wrażenie - miałeś już nadpęknięte od dłuższego czasu i sprzęgło nie wykleszczało do końca

: 06 kwie 2012, 22:22
autor: S3ci0r
ja robiłem sposobem Jamszoła ale zajęło mi to troszkę dłużej niż 2h. niemniej jednak elnino, gratki za szybkie ogarnięcie tematu ;)

: 07 kwie 2012, 02:12
autor: elnino
Jamszoł pisze:elnino, jeśli czytałeś to co wysmarowałem kiedyś to powinieneś wiedzieć co najpierw ściągnąć a co następne
Czytałem ALE może ze mnie łamaga, bo za chiny ludowe przy takim podejściu jak opisałeś u mnie nie dało się nic zrobić. Nawet najmniejszy młotek jaki miałem nie mieścił się w ogóle w tamte okolice żeby coś wybić dlatego wziąłem sposób Wiesia, który opisał i rzeczywiście, pomijając demontaż skrzynki i osłon samo zdjęcie pedalu odkręcając tylko tą blachę zajęło mi 10 minut. Gorzej jak mówię było z założeniem blachy z powrotem a to dlatego, że za każdym podejściem gdzieś mi się w otworze kantnęła śruba i blokowało całość.
S3ci0r pisze:gratki za szybkie ogarnięcie tematu
hehe szybkie ogarnięcie z tego względu, że byłem po nocce spać nie mogłem rano bo nie byłem pewien czy pęknięcie spowodowane jest padniętym sprzęgłem i coś zblokowało więc wziąłem się do roboty by wieczorem móc spokojnie się zdrzemnąć. ;)

Najzabawniejsze jest to, że w jednym sklepie motoryzacyjnym jedynie była możliwość sprowadzenia oryginału samoregulatora - dodam sklep zaufany od lat i najtańszy w okolicy i koszt wynosiłby 90zł a o tulejkach zapomnij.

W ASO wyniosło mnie to 80 + 2x 4,50. Także... nie takie ASO złe i drogie jak się pali pod tyłkiem :)

Aha no i warto naprawdę kupić te tulejki. Moje stare to masakra... jedna pęknięta w pół w ogóle wyleciana, z drugiej została tylko ta zewnętrzna "warga".
Tigerbart pisze:A ja kupiłem zamiennik 2 lata temu i do dziś jest ok. Ponieważ kosztował 16zł to kupiłem 2szt. i mam zapas
Ale przecież Twój essi od 2009 (?) stoi w remoncie cały czas ? To nie dziwne może że nie padł. Ja miałem czarny więc już był widocznie wymieniany.

Przy okazji chwilę zawiesiłem oko nad Ford Focus RS 300 w kolorze Czarny Mat. Wyglądał jak marzenie... Rano wrzucę jeszcze fotkę starego samoregulatora. Pękł w dość śmiesznym miejscu i generalnie rozważałem sklejenie tego kropelką no ale stwierdziłem jak mam dwa razy robić tą samą robotę z lenistwa za pierwszym razem... to to pieprzę. Najwyżej ten sklejony będzie na zapas w bagażniku jakby coś kiedyś odpukać w niemalowane...

Jutro jeszcze muszę wyregulować sprzęgło na śrubie i w związku z tym pytanie bo dotychczas miałem to wszystko wyregulowane tak, że na jakieś 5cm do podłogi lewarek już był w stanie łapać biegi (po zakupie samochodu biegi wchodziły dopiero przy wdepnięciu pedału do samiuśkiego końca) Teraz mam wyregulowane że łapie znów jakby od samej podłogi. Jak to powinno być właściwie żeby było dobrze i niczego nie nadwrężać?

Po wymianie mam tak, że mogę wbić bieg dopiero po dobiciu pedału do podłogi ale nie mam z tym jakichś oporów na lewarku

A z kolei na ruszanie bez dodania gazu sprzęgło zaczyna napędzać motor po odpuszczeniu od podłogi o jakieś 3cm a im wyżej tym szybciej jedzie do przodu lub tyłu.
thomas77 pisze:mnie musiano za nogi wywlec tak mnie pogięło za pierwszym razem
Coś podobnego mnie spotkało niestety... ;) ale potem ogarnąłem jak zrobić sobie wygodnie. przed progiem dałem 2 palety euro i koc a w środku za progiem w miejscu dywanika drugi koc poskładany więc leżąc już później niemalże jak na łóżku praca przebiegała o wiele wiele sprawniej ;)

: 07 kwie 2012, 09:53
autor: WieSiu
elnino, przyznaje ze zalozenie tego metalu na 2 sruby nie jest latwe, raz mi zajmowalo parenascie sekund,raz z pare minut,a w kazdym przypadku pomagalo uzycie nerwow, szarpania i troche sily :p bo blacha ta potrafi wyprowadzic z rownowagi.


a co do tulejek,to ja nie wiem jaki Ty masz przebieg skoro u mnie w autach w zadnym pedal sprzegla nie lata mocno, ale moze dlatego ze u mnie posmarowane jest smarem.

: 07 kwie 2012, 09:58
autor: elnino
u mnie też było wysmarowane smarem wszystko ale może tulejki też były jakieś trefne zamienniki lub źle zalożone. Ciężko wyczuć.
WieSiu pisze:kazdym przypadku pomagalo uzycie nerwow
To najlepsze narzędzie podczas tej operacji.