Strona 1 z 2

problem z odpalaniem - rozrusznik czy coś innego ?

: 25 sie 2011, 18:18
autor: cidzej
problem jak zwykle dotyczy złombolotu pohandlarzowego :/

objawy początkowe: duze opory przy odpalaniu silnika (nie ma znaczenia temperatura), jakby byl olbrzymi opor albo slaby akumulator (az alarm potrafil "zaszczekac")

następnie: pojawił się problem z odpalaniem, niby automat slychac, kontrolki "przysiadaja", rozrusznik nie kreci

wykonane operacje: regeneracja rozrusznika, nowy bendiks, automat, szczotki, tulejki, łożyska

efekt: 2-3 dni pokrecił ok i znowu problem z odpaleniem objawiający się, przy próbie odpalenia, "szczeknieciem" automatu, przygaśnięciem kontrolek ale krecic nie chce (czyli podobnie jak przed regeneracją tylko z tą różnicą, że jak już złapie to trochę lżej mu się kreci)

dalej: wmontowalismy rozrusznik i na "stole operacyjnym" 100/100 strzałów rozrusznik chodzi jak trzeba więc powrotny montaż do auta

efekt końcowy: kilka razy zakręcił normalnie i lekko i znowu słychać tylko "szczęknięcie" automatu, kontrolki przygasają i dupa

co to może być ?? czy ten rozrusznik jest dalej do dupy ?? czy może, zgodnie z sugestią zaprzyjaźnionego mechanika, coś blokuje wieniec i rozrusznik nie ma siły zakręcić ?? a może co innego ??

aku jest ok

: 25 sie 2011, 18:31
autor: kupiec
w moim przypadku podobne objawy jak były to nowe kable minusowe i plusowe rozwiązały sprawę.

: 25 sie 2011, 18:33
autor: cidzej
dodam jeszcze, ze jak na pusto zewrzesz sruby od automatu to rozrusznik kreci

ja mam podejrzenie, ze ten nowy automat jest do dupy i nie zwiera, bo przykladalem probnik i wyglada na to ze nie ma przejscia pomiedzy srobami po przekreceniu stacyjki, ale nie wiem czy cos moze w samym rozruszniki blokować automat ?? no bo zeby drugi mial taki sam problem ?

: 25 sie 2011, 18:41
autor: kupiec
dlatego pisze o tych kablach, ja robiłem tak że rozrusznik podpinałem prostownikiem to działał ale z kluczyka nie i u mnie były to kable winne, założyłem nowe i kręcił normalnie

: 25 sie 2011, 18:56
autor: Yagr
Ja sie przychylam do opinii kupca - w automacie tak na dobrą sprawę nie ma się co zepsuć.

: 25 sie 2011, 19:03
autor: cidzej
wiecie co to znaczy dawać nowe kable w 1.6 16V z klima gazem i plastikowym kolektorem ?? ostatnio 6 godzin wymontowywalem i wkladalem rozrusznik na uliczce pod blokiem :/

: 25 sie 2011, 19:59
autor: Jamszoł
Yagr, nie kupca a ministera :razz:
Jednak może być panie Yagroski - bo jeśli automat nie dociśnie do oporu to nie zewrze porządnie mostka a wtedy mamy spadek napięcia - ale wtedy nie będą przygasać aż tak kontrolki .
cidzej, zapodaj pod śrubę dodatkową mase - prosto z aku (minusowy - gruby) i zapodaj inny plusowy - tak na krótko - na próbę .
To co opisuje kupiec - różne osoby różne rzeczy mu podpowiadali a wyszło na moje :mrgreen:
Prawda kupczyku ? :mrgreen:

: 25 sie 2011, 20:15
autor: kupiec
pisałem o tych kablach bo u mnie było to tak że raz nie było wogóle reakcji rozrusznika, raz kręcił jak by nie mógł a raz kręcił normalnie, nie było żadnej logiki :) potrafił cały dzień jezdzic bez problemów żeby na drugi dzień nie odpalał wogóle :)
Jamszoł miałeś rację :)

: 25 sie 2011, 20:36
autor: cidzej
sprobuje jutro kablami rozruchowymi podac zasilanie na srube bezposrednio z aku i mase na silnik - zobaczymy czy bedzie krecil, ale powidzcie mi w takim razie czemu nawet jak z kluczyka nie kreci to ppo zwarciu na automacie srub - kreci !

: 25 sie 2011, 20:57
autor: Jamszoł
Może tak sie dziać gdy masa - silnik/ karoseria będzie szwankować

: 25 sie 2011, 21:10
autor: Yagr
Jamszoł pisze:Yagr, nie kupca a ministera :razz:
przeczytaj drugi post tego tematu i zobacz kto go napisał :P
Co do automatu... jestem świeżo po wymianie swojego rozrucznika - objawy były podobne dodatkowo rzęził przy rozruchu. problemy z słabym kręceniem od czasu do czasu były spowodowane słabą masą, rzężenie, niezazębianie od czasu do czasu było spowodowane.... moim błedem przy poprzednim montażu tego rozrusznika (jakieś 4 lata temu). Zgubiłem okragła zawleczkę która jest przed końcem ośki i ogranicza skok bendixa w górę. Dorobiłem ją z drutu jaki miałem i wydawało mi się że jest ok. Teraz wyszło że jednak był ciut za cienki i taki pierścien, który zakrywa ta zawleczkę spadał z niej od czasu do czasu powodując, że bendix zamiast zatrzymywać się po sprzężeniu na zawleczce zatrzymywał się o grubość tego pierścienia niżej. Natomiast sam automat naprawdę rzadko się psuje, no chyba że padnie cewka elektromagnesu.

: 25 sie 2011, 21:15
autor: Jamszoł
Yagr, zwracam honor :oops: :mrgreen:
cidzej, jak będziesz dodawał kabelek masowy to zapodaj go nie do silnika a konkretnie pod śrubę mocująca rozrusznik - druga strona pod minus aku

: 25 sie 2011, 22:09
autor: cidzej
postaram sie jutro posprawdzać zgodnie z zaleceniami

: 26 sie 2011, 00:49
autor: kupiec
oby to był kabelek a nie rozrusznik :) najprościej będzie sprawdzić na kablach a jak nie to będziemy myśleć dalej :)

: 26 sie 2011, 12:50
autor: cidzej
dzisiaj cholera sie chyba wystraszyla i zapala od strzalu wiec narazie nie moge przetestowac patentu z kablami :/