Zgasł już 3 raz dzisiaj :(
Moderator: Moderatorzy
Dziś raz próbował zgasnąć, mówię próbował bo gdy czułem że silnik gaśnie pod pompowałem pedałem do 2000obrotów i tak chwile przytrzymałem tyle, że zaczął przygasać w momencie skręcania kołami i manewrowaniem, i w sumie wczoraj gasnął też w takich okolicznościach.
Nasuwa mi się więc jeszcze opcja z sypiącą pompą wspomagania która leje jak diabli jutro ją będę próbował wymienić, bo mam niby taką samą na przekładkę ale też nie bardzo wiem, czy jest sprawna, w każdym razie czy np blokujące się koło na pompie lub cokolwiek co wynika z sypania się pompy wspomagania może być przyczyną gaśnięcia silnika?
Druga opcja i pomysł, to, że skoro po pod pompowaniu wszedł już na obroty normalnie, to może gdzieś cofa paliwo, no a zapala z tego co ma w pompie a potem powietrze (?)
Nasuwa mi się więc jeszcze opcja z sypiącą pompą wspomagania która leje jak diabli jutro ją będę próbował wymienić, bo mam niby taką samą na przekładkę ale też nie bardzo wiem, czy jest sprawna, w każdym razie czy np blokujące się koło na pompie lub cokolwiek co wynika z sypania się pompy wspomagania może być przyczyną gaśnięcia silnika?
Druga opcja i pomysł, to, że skoro po pod pompowaniu wszedł już na obroty normalnie, to może gdzieś cofa paliwo, no a zapala z tego co ma w pompie a potem powietrze (?)
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Może się urwę z choinki, ale może to zanieczyszczony przepływomierz? 0:)
[+]: 1995 Escort 1.4 5D HB 75KM E95
[+]: 1995 Escort 1.4 5D HB 75KM E95
[+]: 1995 CC 0,7 3D HB 31KM E95
[+]: 1995 Escort 1.4 5D HB 75KM E95
[+]: 1995 CC 0,7 3D HB 31KM E95
Myślę też o czujniku położenia wałka rozrządu, tylko cholera im człowiek dłużej myśli tym więcej możliwości sie nasuwa i nie wiadomo od czego zacząć, żeby wyeliminować a nie ładować kasy jak nie trzeba. Mam tylko cichą nadzieję, że to wina sypiącej się pompy i po jutrzejszym dniu problem zniknie.
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
no toś mnie nie pocieszył... ale po dzisiejszym dniu wiem dwie bezsprzeczne rzeczy związane z gaśnięciem.
- zapali bez problemu po czym gaśnie 1 raz i to po odpaleniu zimnego i ruszeniu/manewrowaniu z parkingu (i gaśnie nim w ogóle ruszę także nie w trakcie jazdy a jeszcze na parkingu/podwórku przy próbie wyjechania)
- pod pompowanie pedałem gazu pozwoliło dziś silnikowi nie zgasnąć i już nie zgasł
- słychać cyknięcie w bezpiecznikach/przekaźnikach przy przegazowywaniu do 3tys. nigdy nie zwróciłem uwagi czy to było zawsze czy może mieć to związek z usterką.
W związku z tym czy mogę wykluczyć:
elektrozawór stop - no bo gdyby się zawiesił zgasłby mimo gazowania - tak sądzę.
pompe wspomagania - chociaż sam nie wiem, w końcu przy kręceniu kiery do oporu obroty spadają lekko więc może jak np łożyska padają i przytrzymuje koło pasowe to gaśnie (?)
- zapali bez problemu po czym gaśnie 1 raz i to po odpaleniu zimnego i ruszeniu/manewrowaniu z parkingu (i gaśnie nim w ogóle ruszę także nie w trakcie jazdy a jeszcze na parkingu/podwórku przy próbie wyjechania)
- pod pompowanie pedałem gazu pozwoliło dziś silnikowi nie zgasnąć i już nie zgasł
- słychać cyknięcie w bezpiecznikach/przekaźnikach przy przegazowywaniu do 3tys. nigdy nie zwróciłem uwagi czy to było zawsze czy może mieć to związek z usterką.
W związku z tym czy mogę wykluczyć:
elektrozawór stop - no bo gdyby się zawiesił zgasłby mimo gazowania - tak sądzę.
pompe wspomagania - chociaż sam nie wiem, w końcu przy kręceniu kiery do oporu obroty spadają lekko więc może jak np łożyska padają i przytrzymuje koło pasowe to gaśnie (?)
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
elnino, z lekka ci się zapowietrza - stojąc przez noc lub ileś tam godzin
Sprawdź sobie z rana - zanim odpalisz , podnieś mache i pod pompuj ręczną pompka paliwa
Nie wiem czy masz tam założony wężyk (filter / pompa ) przezroczysty , bo był byś w stanie wzrokowo to obadać
powietrza jest niewiele i dostaje sie w postaci prawie mgiełki powietrza , co nie wpływa ujemnie na pracę silnika - nawet gdybyś jechał i 1000 km minimalne bąbelki powietrza nie zdążą się połączyć w większe i po prostu zostają strawione przez silnik
Gdy samochód postoi dostatecznie długo - powietrze połączy się w jeden - dwa duże bąble
Rano odpalasz silnik , ten zagada ale za moment powietrze zostaje wepchniete do pompy i ją zapowietrzy
Powtórne odpalanie silnika powoduje podanie pompie czystego już w miarę paliwa i silnik znów pracuje - do następnego długiego postoju
Gdzie szukać - przede wszystkim filtr paliwa - jeśli nie zmieniałeś go od jakiegoś tam czasu czy iluś kilometrów to kup nowy i wymień - szczególnie potraktój nową uszczelkę co by się nie spsóła
Ogólnie zapowietrzenie to nie jest aż tak duże bo na 100 % - gdybyś go z rana odpalił i potrzymał jakiś czas na obrotach to silnik Ci nie zgaśnie
Sprawdź sobie z rana - zanim odpalisz , podnieś mache i pod pompuj ręczną pompka paliwa
Nie wiem czy masz tam założony wężyk (filter / pompa ) przezroczysty , bo był byś w stanie wzrokowo to obadać
powietrza jest niewiele i dostaje sie w postaci prawie mgiełki powietrza , co nie wpływa ujemnie na pracę silnika - nawet gdybyś jechał i 1000 km minimalne bąbelki powietrza nie zdążą się połączyć w większe i po prostu zostają strawione przez silnik
Gdy samochód postoi dostatecznie długo - powietrze połączy się w jeden - dwa duże bąble
Rano odpalasz silnik , ten zagada ale za moment powietrze zostaje wepchniete do pompy i ją zapowietrzy
Powtórne odpalanie silnika powoduje podanie pompie czystego już w miarę paliwa i silnik znów pracuje - do następnego długiego postoju
Gdzie szukać - przede wszystkim filtr paliwa - jeśli nie zmieniałeś go od jakiegoś tam czasu czy iluś kilometrów to kup nowy i wymień - szczególnie potraktój nową uszczelkę co by się nie spsóła
Ogólnie zapowietrzenie to nie jest aż tak duże bo na 100 % - gdybyś go z rana odpalił i potrzymał jakiś czas na obrotach to silnik Ci nie zgaśnie
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
no tak tylko a propos tego gazowania to napisałem ci również na PW. robiąc to ręcznie pod maską widzę, że dźwignia odchodzi od tej śrubki do której dobija na jałowym jakieś 2-3 cm i dopiero wtedy łapie i wkręca na obroty, a linka zachowuje się w taki sposób, że się podwija/luzuje no nie wiem jak to nazwać. Najprościej ujmując linka ugina się mając spory luz i dopiero po 3-4cm sztywnieje a samochód wchodzi na obroty, to by wyjaśniało wg mnie też problem z tym, że jak dodaje gazu to auto nie chapie tak samo jak w momomencie gdy ten pedał gazu cofam do góry nogą, Czyżby wyeksploatowana i wyciągnięta linka? Ale to odrębny temat i w sumie mało uciążliwy w porównaniu z tym gaśnięciem dość nieoczekiwanie na 2 dni przed wycieczką do krakowa
wspomniana linka i jej (chyba) niedomaganie
wspomniana linka i jej (chyba) niedomaganie
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
ładowanie jest cycuś, auto było sprawdzane w serwisie akumulatorów pod kątem alternatora, aku i rozrusznika. wszystko to trybi idealnie. a z tą skrzynką to strach kurde lepiej jakbym drugą dorwał, bo jak spieprze coś to będzie amba fatima, tym bardziej z moimi trzęsącymi się dłońmi i lutowaniem małych dupereli.
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
MinisterQ, tam jest elektrozawór - nie mechaniczne cos na podciśniienieMinisterQ pisze:Na niskich obrotach, gdy pompa nie potrzebuje dużej ilości paliwa, strumień może być zbyt mały, i zaworek może się zamknąć
Nic się samo nie zamknie chyba , że odłączysz zasilanie od cewki
Poza tym działo by się to częściej niż raz dziennie z rana
Nadal obstawiam zapowietrzajacy sie układ paliwowy
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Ja również, ostatnio miałem podobną sytuację, tylko że 5x gorszą, bo jak już auto zgasło to nie zapaliłoJamszoł pisze:Nadal obstawiam zapowietrzajacy sie układ paliwowy
Tak jak pisałem... filtr paliwa. U mnie akurat był źle założony przez mechanika, a tu może uszczelki ze starości spękały czy coś...
Nowy kosztuje ~10-13zł a efekt nieporównywalny
No ale tak nagle szlag by trafił filtr? zastanawiam się czy to nie przez cholerne paliwo z shella, zatankowałem tam przed spotem na prawie pusty bak troch ropy i same jaja z autem. o zmniejszonej dynamice auta nie wspomnę bo jedzie jak wół.
Dzisiaj co prawda mi nie zgasł ale był problem z rozruchem strasznie długo kręcił i trzeba było mu dodać od razu gazu przy tym nieźle zadymił z tyłu po 2 czy 3 razie kręcenia kluczykiem.
Po weekendzie spróbuję z tym filtrem no i założę zawór zwrotny tylko myślę czy dać go przed pompą bezpośrednio czy między filtrem a przewodem z baku?
Dzisiaj co prawda mi nie zgasł ale był problem z rozruchem strasznie długo kręcił i trzeba było mu dodać od razu gazu przy tym nieźle zadymił z tyłu po 2 czy 3 razie kręcenia kluczykiem.
Po weekendzie spróbuję z tym filtrem no i założę zawór zwrotny tylko myślę czy dać go przed pompą bezpośrednio czy między filtrem a przewodem z baku?
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
w marcu niecałe 5tys km.
Z tą gruchą był taki problem, że w sklepie wychodziło drogo no i jakoś poszło w niepamięć, tylko czemu tak z dnia na dzień by się zapowietrzał?
Z tą gruchą był taki problem, że w sklepie wychodziło drogo no i jakoś poszło w niepamięć, tylko czemu tak z dnia na dzień by się zapowietrzał?
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km