Amortyzatory
: 02 maja 2005, 23:51
Witam!
Dzis doszedlem do wniosku ze moje amorki (zwlaszcza tylnie i prawe) sa juz chyba dosc zuzyte - auto okropnie zachowuje sie w zakrętach na nierownej (czytaj dziurawej) drodze. Tzn auto jakgyby pływa, ucieka na bok i slychac przy tym wyraźne stuki w zawieszeniu, jakby jakieś luzy. Nie wiem czy to tez moze nie wina łożysk (tylnie koła mają minimalny luz) ale to chyba jednak bardziej amorki?
I teraz czy wystarczy wymienic same amortyzatory czy sprezyny tez?
Dzis doszedlem do wniosku ze moje amorki (zwlaszcza tylnie i prawe) sa juz chyba dosc zuzyte - auto okropnie zachowuje sie w zakrętach na nierownej (czytaj dziurawej) drodze. Tzn auto jakgyby pływa, ucieka na bok i slychac przy tym wyraźne stuki w zawieszeniu, jakby jakieś luzy. Nie wiem czy to tez moze nie wina łożysk (tylnie koła mają minimalny luz) ale to chyba jednak bardziej amorki?
I teraz czy wystarczy wymienic same amortyzatory czy sprezyny tez?