Tulejki wahacza-firmy

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Gajek, ja bym kupował lemfordera
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

mateusz_175,to to co było u góry - kolega zapodał linka i pisałem , że warto to kupić :razz:
Znikną luzy na wahaczach - to pojawią się na łącznikach i na gumach drążka reakcyjnego
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
nonam
Posty: 4610
Rejestracja: 06 wrz 2007, 23:24
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: nonam »

Gajek, ja bym brał lemfordera. Do swojego esa też kłądłem tylko Lemfordera, ale i tak co pół roku trzeba było je wymieniać przez glebe, szybko się sypało zawieszenie i wydech :D
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.

Kierowca bombowca.
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

to i ja wtrącę swoje 3 grosze:
wahacze: Ford > Lemforder > inne
tuleje wahacza: Ford > Lemforder > inne
sworznie: TRW > MOOG > inne
końcówki drążków kierowniczych: TRW > MOOG > inne

jak już wymieniasz przednie zawieszenie to przy okazji proponował bym Ci także wymienić gumy stabilizatora oczywiście oryg. Ford oraz drążki stabilizatora bo i tak te części jeśli dawno nie były wymieniane to są już dosyć mocno wytłuczone/zmęczone.

PO WYMIANIE KONIECZNIE JEDŹ NA USTAWIENIE ZBIEŻNOŚCI
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
nonam
Posty: 4610
Rejestracja: 06 wrz 2007, 23:24
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: nonam »

S3ci0r pisze:Ford > Lemforder > inne
Biorąc pod uwagę że sporo ori części zawieszenia jedzie w fabryce Lenfordera na jednej taśmie z nabitym znaczkiem Ford, Opel, czy VW, a taśmie obok pod nazwą Lemforder, to ja bym tak tego nie porównywał.
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.

Kierowca bombowca.
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

nonam, to powiedzmy Ford = Lemforder
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Dzisiaj idę do sklepów pytać się o ceny. Jak będzie drożej to kupie w necie. Tuleje kupię Lemforder, końcówki drążków Febi, gumy stabilizatora Febi lub Ford (zobaczy się jak będzie z kasą), sworznie też będę próbował kupić lepsze, ale pewnie wezmę Moog, bo są tańsze od TRW. Czy taki zestaw mogę kupić czy może jakieś inne propozycje (tuleje na 100% kupię Lemforder)??
gregzw
Posty: 104
Rejestracja: 08 mar 2009, 18:58
Lokalizacja: Tychowo

Post autor: gregzw »

KULEK pisze:A ja polecam zostawić stare oryginalne wahacze i zmienić tylko tuleje.
Tak jak kolega napisał,zostaw oryginalny wachacz,wymień tuleje i bedzie git.Z zestawami z allegro mam złe wspomnienia,za zestaw dałem jakieś 350 pln(niby na gumach Lemfordera),a po montazu okazało się,że gumy w wachczach za miękkie i przy przyśpieszaniu auto ściągało.
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

Gajek, sam wziąłem sworznie mooga bo dorównują jakościowo trw. jeśli chodzi o gumy stabilizatora to tylko FORD! co do drążków to nie wiem czy są dobre, ja kupiłem mooga :) (tak zeby było do pary ze sworzniami)
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Sworzeń chyba kupię Febi, bo jest trochę tańszy od Mooga i lemfordera. Gumy stabilizatora Febi u mnie są po 8zł za sztukę Fordowskie sa po 20zł w necie. Jak coś to gumy nie problem wymienić jak padną. A drążki Febi miał Jamszoł i chyba pisał, że to dobre drążki.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23273
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

Gajek pisze:Jak coś to gumy nie problem wymienić jak padną
ciekawe, a robiles to kiedys ?
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14518
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Po pierwsze - co do wytrzymałości podzespołów - dużo zależy od tego jak się jeździ, po jakich drogach i czy zawias standard czy obniżony.
Po drugie - jednak fakt że lemforder produkuje dla forda nie oznacza że to to samo. Co do tulei to właśnie TRW bywał w oryginalnych wahaczach fordowskich.
Po trzecie - jeśli ktoś ma dostęp do sprzętu i posiada umiejętności to lepiej wymienic gumy w oryginalnym wahaczu, ale jesli ktoś nigdy tego nie robił to lepiej wymienic całe wahacze bo jak źle się podejdzie do tematu to potem będzie narzekanie że takie kiepskie te tuleje a prawdziwa przyczyna będzie złe osadzenie - nie dość że tuleje szlag trafi to jeszcze sie rozkalibruje gniazdo w wahaczu.

Ja kupiłem całe wahacze lemfordera i po krótkim czasie wylazła cała tuleja, reklamację odrzucono, że niby źle nabita (a przypominam że kupiłem całe wahacze! ) Skończyło się tym , że sam ją osadziłem i kolega łapnął ja migomatem. Jest spokuj, drugi rok jeźdżą te wahacze ale na ostatnim warsztacie mechanik zauważył że juz powoli jedna końcówka dostaje luzu.... więc różnie to bywa.

Co do gum stabilizatora to chyba już mogę polecić jako alternatywę dla gumowej tulei produkt z poliuretanu - deuter olkusz -polibusze od nich mam juz od jakiegoś czasu i luzy sie nie pojawiły a cena do przyjęcia była.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Gajek pisze:Jak coś to gumy nie problem wymienić jak padną.
WieSiu pisze:ciekawe, a robiles to kiedys ?
Gajek, no to życzę powodzenia w akcji :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Przygotuj od razu sobie koszyk - bo tak nawrzucasz mięsem , że obiad będziesz miał na tydzień :mrgreen: :mrgreen:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Gdzieś widziałem opis wymiany gum stabilizatora i tam ktoś odkręcił drążek kierowniczy i miał dobry dostęp do tej jednej śrubki, odgiął blaszkę, wyciągnął starą, wsadził nową, skręcił wszystko i już.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14518
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Gajek, przy tulei stabilizatora - tak (ale nie tulei wahacza), choc nawet wtedy dostęp jest kiepski a ta śrubę najbardziej zasłonięta też trzeba przynajmniej ciut poluzować. Opis jest w odpowiednim dziale.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ