Maglownica umiera - rezygnacja ze wspomagania
Moderator: Moderatorzy
Maglownica umiera - rezygnacja ze wspomagania
Witam
Od dłuższego czasu mam wyciek płynu do wspomagania z maglownicy. Wyciek jest coraz większy i mechanik zdiagnozował zdechniętą maglownicę i polecił wymianę na nową.
Ale ceny mnie poraziły: 1000-1300 zł za regenerowaną + robocizna !!!
To nie dla mnie.... Nie wrzucę półtora koła w naprawę auta, którego wartość rynkowa oscyluję w granicach 2000 zł
Zastanawiam się nad inną opcją;
- maglownica bez wspomagania do mojego modelu kosztuje ok. 300 zł.
Czy da się to zrobić ? Wstawić magiel bez wspomagania, spuścić płyn, "zdeaktywować" jakoś pompę wspomagania ? Czy to ma sens i czy da się potem jakoś jeździć tak okaleczonym Escortem ?
Od dłuższego czasu mam wyciek płynu do wspomagania z maglownicy. Wyciek jest coraz większy i mechanik zdiagnozował zdechniętą maglownicę i polecił wymianę na nową.
Ale ceny mnie poraziły: 1000-1300 zł za regenerowaną + robocizna !!!
To nie dla mnie.... Nie wrzucę półtora koła w naprawę auta, którego wartość rynkowa oscyluję w granicach 2000 zł
Zastanawiam się nad inną opcją;
- maglownica bez wspomagania do mojego modelu kosztuje ok. 300 zł.
Czy da się to zrobić ? Wstawić magiel bez wspomagania, spuścić płyn, "zdeaktywować" jakoś pompę wspomagania ? Czy to ma sens i czy da się potem jakoś jeździć tak okaleczonym Escortem ?
-
- Posty: 3397
- Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
- Lokalizacja: Głowno
no jasne że się da
skoro można dołożyć to można i wywalić
jeździć też się da ale przy parkowaniu i innych wolnych manewrach wymagających sporo krecenia będziesz bluźnił
ja proponowałbym raczej dobrej używki poszukać albo poszukaj gdzie cieknie- może wymiana nie jest konieczna
skoro można dołożyć to można i wywalić
jeździć też się da ale przy parkowaniu i innych wolnych manewrach wymagających sporo krecenia będziesz bluźnił
ja proponowałbym raczej dobrej używki poszukać albo poszukaj gdzie cieknie- może wymiana nie jest konieczna
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
Nie mam gdzie poszukać Brak garażu, kanału a przede wszystkim znajomości. Nic mi nie da, że będę się gapił jak szpak w piz... skoro nie mam zielonego pojęcia o mechanice samochodowej...
Tak już mi się odechciewa tego Escorta. Byle gówno kosztuje tyle kasy. To jest chore, żeby części kosztowały takie pieniądze.
Czy pompę wspomagania trzeba odłączyć czy tylko wybebeszyć ?
Tak już mi się odechciewa tego Escorta. Byle gówno kosztuje tyle kasy. To jest chore, żeby części kosztowały takie pieniądze.
Czy pompę wspomagania trzeba odłączyć czy tylko wybebeszyć ?
-
- Posty: 3397
- Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
- Lokalizacja: Głowno
Nie pamiętam czy jest coś jeszcze na tym samym pasku ale najlepiej wywalić pompę i wsadzić krótszy pasek- bo zdaje się altek chyba jest na tym samym?
a apropos maglownicy uśmiechnij się do zsmartiego
a apropos maglownicy uśmiechnij się do zsmartiego
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
- Yagr
- Posty: 14521
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Mn1s1ek, drogie części do escorta? Chyba przesadzasz. Tu masz 450 za tegenerację twojej maglownicy. http://przekladnia.com/oferta-cennik A to pierwszy link który wyskoczył.
A co do samodzielnej naprawy maglownicy http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=2332
Nie polecam wymiany na wersję bez wspomy, choć da się to zrobić ale.... wtedy u tak musisz kupić magiel i dać go komus wymienić. A efekt spowoduje że jeszcze bardziej będziesz marudził na escorta
A co do samodzielnej naprawy maglownicy http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=2332
Nie polecam wymiany na wersję bez wspomy, choć da się to zrobić ale.... wtedy u tak musisz kupić magiel i dać go komus wymienić. A efekt spowoduje że jeszcze bardziej będziesz marudził na escorta
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Mozna tez podjechać na szrota i zakupić u nich z demontażu - ja tak zrobilem u RS-a Matiego - kosztowała chyba 150 zl
Dostaliśmy 1 m gwarancji na rozruch i w razie jakiś "W" mieliśmy ją przywieść do podmiany
Mn1s1ek, jesteś strasznym defetystą i robisz z igły widły
Jesli nie jesteś dobry w naprawach samochodu to odradzam regeneracje własnymi siłami
Za same części dasz więcej niż ja dałem za uzywkę .
Zsmati jak dobrze pujdzie to Ci załatwi z demontażu
Dostaliśmy 1 m gwarancji na rozruch i w razie jakiś "W" mieliśmy ją przywieść do podmiany
Mn1s1ek, jesteś strasznym defetystą i robisz z igły widły
Jesli nie jesteś dobry w naprawach samochodu to odradzam regeneracje własnymi siłami
Za same części dasz więcej niż ja dałem za uzywkę .
Zsmati jak dobrze pujdzie to Ci załatwi z demontażu
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
emtees, nie bedę się rozpisywał - zobacz wypowiedź Tigerbarta na tej stronce - http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113904
I na prawdę - nie jest to wyssane z palca
Nie na darmo za uszczelnienie maglownicy śpiewają sobie 300 - 500 zł
Sam komplet uszczelniaczy (dobrych0 to ponad 100 zł
I na prawdę - nie jest to wyssane z palca
Nie na darmo za uszczelnienie maglownicy śpiewają sobie 300 - 500 zł
Sam komplet uszczelniaczy (dobrych0 to ponad 100 zł
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
-
- Posty: 3397
- Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
- Lokalizacja: Głowno
- WieSiu
- Posty: 23278
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
demontaz wspomagania jest bez sensu,bo magiel bez wspomagania + demontaz tego co zbedne bedzie kosztowal wiecej niz uzywany sprawny magiel ze wspomaganiem. Gora 150zl za na prawde dobra sztuke, wystarczy poszukac.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Zaryzykuję i wezmę używkę od zsmarti'ego. Faktycznie, nawet jak wystarczy na 1-2 lata to i tak taniej wyjdzie.
Tu trochę masz rację ale zżera mnie bezsilność, że nic nie mogę zrobić oprócz dorabiania mechaników. Niestety mechanika samochodowa to dla mnie czarna dziura i nie mam szans, żeby to zmienić Komputer rozbiorę do najmniejszej śrubki i złożę do kupy po ciemku i po pijaku a z autem .Jamszoł pisze: Mn1s1ek, jesteś strasznym defetystą i robisz z igły widły