Strona 1 z 2

Maglownica umiera - rezygnacja ze wspomagania

: 24 maja 2011, 16:25
autor: Mn1s1ek
Witam
Od dłuższego czasu mam wyciek płynu do wspomagania z maglownicy. Wyciek jest coraz większy i mechanik zdiagnozował zdechniętą maglownicę i polecił wymianę na nową.

Ale ceny mnie poraziły: :shock: 1000-1300 zł za regenerowaną + robocizna !!!

To nie dla mnie.... Nie wrzucę półtora koła w naprawę auta, którego wartość rynkowa oscyluję w granicach 2000 zł :-(

Zastanawiam się nad inną opcją;

- maglownica bez wspomagania do mojego modelu kosztuje ok. 300 zł.
Czy da się to zrobić ? Wstawić magiel bez wspomagania, spuścić płyn, "zdeaktywować" jakoś pompę wspomagania ? Czy to ma sens i czy da się potem jakoś jeździć tak okaleczonym Escortem ?

: 24 maja 2011, 16:30
autor: Kudłaty_EZG
no jasne że się da
skoro można dołożyć to można i wywalić :)

jeździć też się da ale przy parkowaniu i innych wolnych manewrach wymagających sporo krecenia będziesz bluźnił
ja proponowałbym raczej dobrej używki poszukać albo poszukaj gdzie cieknie- może wymiana nie jest konieczna

: 24 maja 2011, 16:40
autor: Mn1s1ek
Nie mam gdzie poszukać :-( Brak garażu, kanału a przede wszystkim znajomości. Nic mi nie da, że będę się gapił jak szpak w piz... skoro nie mam zielonego pojęcia o mechanice samochodowej...
Tak już mi się odechciewa tego Escorta. Byle gówno kosztuje tyle kasy. To jest chore, żeby części kosztowały takie pieniądze.

Czy pompę wspomagania trzeba odłączyć czy tylko wybebeszyć ?

: 24 maja 2011, 16:43
autor: Kudłaty_EZG
Nie pamiętam czy jest coś jeszcze na tym samym pasku ale najlepiej wywalić pompę i wsadzić krótszy pasek- bo zdaje się altek chyba jest na tym samym?

a apropos maglownicy uśmiechnij się do zsmartiego :)

: 24 maja 2011, 16:49
autor: Mn1s1ek
A co ? Ma on magle czy regeneruje za darmo ? :-D

: 24 maja 2011, 16:50
autor: Yagr
Mn1s1ek, drogie części do escorta? Chyba przesadzasz. Tu masz 450 za tegenerację twojej maglownicy. http://przekladnia.com/oferta-cennik A to pierwszy link który wyskoczył.
A co do samodzielnej naprawy maglownicy http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=2332
Nie polecam wymiany na wersję bez wspomy, choć da się to zrobić ale.... wtedy u tak musisz kupić magiel i dać go komus wymienić. A efekt spowoduje że jeszcze bardziej będziesz marudził na escorta ;)

: 24 maja 2011, 17:24
autor: Jamszoł
Mozna tez podjechać na szrota i zakupić u nich z demontażu - ja tak zrobilem u RS-a Matiego - kosztowała chyba 150 zl
Dostaliśmy 1 m gwarancji na rozruch i w razie jakiś "W" mieliśmy ją przywieść do podmiany
Mn1s1ek, jesteś strasznym defetystą i robisz z igły widły :mrgreen:
Jesli nie jesteś dobry w naprawach samochodu to odradzam regeneracje własnymi siłami
Za same części dasz więcej niż ja dałem za uzywkę .
Zsmati jak dobrze pujdzie to Ci załatwi z demontażu

: 24 maja 2011, 23:15
autor: emtees
Nie wiem skąd wy bierzecie te ceny.

Po pierwsze-maglownice można uszczelnić i to pewnie kosztuje z 50zł.

Po drugie-można kupić używaną. Ja kupiłem używke, drążek kierowniczy jeden wymieniłem, a za samą maglownice dałem 80zł.

: 24 maja 2011, 23:25
autor: Jamszoł
emtees, nie bedę się rozpisywał - zobacz wypowiedź Tigerbarta na tej stronce - http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113904
I na prawdę - nie jest to wyssane z palca
Nie na darmo za uszczelnienie maglownicy śpiewają sobie 300 - 500 zł
Sam komplet uszczelniaczy (dobrych0 to ponad 100 zł

: 24 maja 2011, 23:33
autor: emtees
No to trzeba kupować używki z demontażu :P Nawet jakby je wymieniać co roku to wychodzi taniej :mrgreen:

: 24 maja 2011, 23:35
autor: Kudłaty_EZG
emtees, dolicz robocizne

: 24 maja 2011, 23:39
autor: WieSiu
demontaz wspomagania jest bez sensu,bo magiel bez wspomagania + demontaz tego co zbedne bedzie kosztowal wiecej niz uzywany sprawny magiel ze wspomaganiem. Gora 150zl za na prawde dobra sztuke, wystarczy poszukac.

: 24 maja 2011, 23:40
autor: Tigerbart
o kurka, Jurek ale komplement mi teraz zrobiłeś ;) :razz:

: 24 maja 2011, 23:40
autor: Jamszoł
jarekezg pisze:emtees, dolicz robocizne
NOOO bo trza opuszczać wózek aaa

: 25 maja 2011, 09:05
autor: Mn1s1ek
Zaryzykuję i wezmę używkę od zsmarti'ego. Faktycznie, nawet jak wystarczy na 1-2 lata to i tak taniej wyjdzie.
Jamszoł pisze: Mn1s1ek, jesteś strasznym defetystą i robisz z igły widły :mrgreen:
Tu trochę masz rację ale zżera mnie bezsilność, że nic nie mogę zrobić oprócz dorabiania mechaników. Niestety mechanika samochodowa to dla mnie czarna dziura i nie mam szans, żeby to zmienić :-( Komputer rozbiorę do najmniejszej śrubki i złożę do kupy po ciemku i po pijaku a z autem dupa.