Dusi się
Moderator: Moderatorzy
najbardziej daje się to we znaki, gdy chce mocniej przyspieszyć. np. od 2.000 do takich 3.500.Dan1el pisze:A przy jakich obrotach zaobserwowales ze sie dusi ? Lewego powietrza gdzies nie łapie ? sprawdz obudowe filtra,przepływomierz.A jak ze spalaniem ? Pali wiecej ? Troche wiecej info
zdecydowanie oporniej się zbiera ;-/ wątpię aby łapał jakieś lewe powietrze, wymieniłem tylko ten filtr i pochłaniacz, ale profilaktycznie sprawdzę to, nawet dziś rano, sprawdziłem czy wtyczka przepływomierza dobrze jest wpięta i było okey. A co do spalania to niedawno nalałem do pełna i tylko bardzo lekko ona się odchyliła, więc teoretycznie to jest to prawdopodobne że trochę ono wzrosło ;-/
możliwe że za mocno wcisnąłem filtr w dolną obudowe?
albo źle wpiąłem wtyczkę przepływki ?
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
mazi292, kiedy wymieniałeś świece ?Przy wymianie kabli WN mógłbyś też i świece wymienić - jeśli są stare
mateusz, jeśli dał byś radę to podmień przepływkę i sprawdź lub ją wyczyść
Jeśli po wymianie filtra rzeczywiście się coś dzieje a nie jest to tylko Twoje odczucie to przepływka może przekłamywać i w rzeczywistości do silnika idzie więcej powietrza niż to widzi komputer
mateusz, jeśli dał byś radę to podmień przepływkę i sprawdź lub ją wyczyść
Jeśli po wymianie filtra rzeczywiście się coś dzieje a nie jest to tylko Twoje odczucie to przepływka może przekłamywać i w rzeczywistości do silnika idzie więcej powietrza niż to widzi komputer
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Jamszoł aktualnie to nie mam innej aby je porównać;-/Jamszoł pisze:mateusz, jeśli dał byś radę to podmień przepływkę i sprawdź lub ją wyczyść
Jeśli po wymianie filtra rzeczywiście się coś dzieje a nie jest to tylko Twoje odczucie to przepływka może przekłamywać i w rzeczywistości do silnika idzie więcej powietrza niż to widzi komputer
sprawdziłem mocowanie wtyczki przepływki i jest dobrze zamocowana, następnie zrobiłem rundke i od 2.000 to aż czuć że jest zamulony ;-/
Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale po wymianie filtra, nie podłączyłem przepływki a auto odpaliłem i z minute czy dwie tak chodziło, a ja dziwiłem się co się dzieje.
Czuje że będę musiał odkręcić obudowę i sprawdzić mocowanie tego filtra.
Właśnie sam sobie wyjaśniłeś co jest nie tak. Przynajmniej wg. mnie. Wywal kleme od aku, poczekaj pare minut. Podłącz, odpal i niech sobie silnik tak pochodzi.
Jeśli rury za przepływką są seryjne i przepływka też sama w sobie jest seryjna to ona nie ma jak pokazać komputerowi przekłamanej wartości zasysanego powietrza. Może też być tak, że Twoja awaria nie ma nic wspólnego z wymianą tego filtra. Przepływka Ci rozumiem nie spadła, żadnego kabelka przy wymianie nie naruszyłeś itd?
Jeśli rury za przepływką są seryjne i przepływka też sama w sobie jest seryjna to ona nie ma jak pokazać komputerowi przekłamanej wartości zasysanego powietrza. Może też być tak, że Twoja awaria nie ma nic wspólnego z wymianą tego filtra. Przepływka Ci rozumiem nie spadła, żadnego kabelka przy wymianie nie naruszyłeś itd?
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Albo będziesz musiał się przemęczyć aż komp sobie na nowo poukłada na nowo odczyty albo go zrestartujmateusz pisze:nie podłączyłem przepływki a auto odpaliłem i z minute czy dwie tak chodziło, a ja dziwiłem się co się dzieje.
Na próbę - wywal filtr i przejedź się bez filtra zanim cokolwiek będziesz robil
Ostatnio zmieniony 10 lut 2012, 12:34 przez Jamszoł, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
co prawda robiłem tą wymianę po zmierzchu, ale dobre oświetlenie sobie zapewniłememtees pisze:Może też być tak, że Twoja awaria nie ma nic wspólnego z wymianą tego filtra. Przepływka Ci rozumiem nie spadła, żadnego kabelka przy wymianie nie naruszyłeś itd?
przed zabraniem się za wymianę tego filtra odpiąłem wtyczkę od przepływki, wyjąłem też rurę z górnej obudowy filtra aby przesunąć trochę tą rurę dolotową aby sprawdzić mocowanie kabli WN do kopułki. Każdy kabel odpiąłem, obejrzałem i od nowa podłączyłem do kopułki.
co by z tym nie zwlekac, to od razu po pracy wzialem kombinerki (niestety nie mialem klucza), odkrecilem kleme i sprawdzilem ta rure dolotowa do obudowy filtra. Zauwazylem ze jakby lekko sie "wypiela";/ wiec ja solidniej zamontowalem i sprawdzilem od nowa wtyczke przeplywki. Zamontowalem kleme z powrotem i odpalilem maszyne. Odpalila sprawnie i bez zadnych problemowDan1el pisze:No to popatrz czy napewno ta rura od powietrza jest dokladnie wcisnieta i rob reset komputera jak to koledzy juz napisali odłącz klemy,zapal albo wypij kawe i odpal machine
Jednak gdy zapialem 3-ke i depnalem go, to dalej mam wrazenie ze cos jeszcze nie hallo.
Bede musial jeszcze zajrzec do filtra - ale to juz jutro, a raczej dzis za kilka godzin
takie okolo 10 minut odczekalem i dopiero podlaczylem sie od nowa pod aku.Jamszoł pisze:Jeśli zdjąłeś klemę a po podpięciu odpalił normalnie i nie przebierał na początku to nie zrobiłeś restartu - za krótko był aku odłączony
ale z tego co mi mowisz to bede musial na zdecydowanie dluzej odlaczyc ten aku
swiece i przewody nie tak dawno wymienialem, bo jak dobrze mowie to jakos chyba na miniona wiosne robilem, wiec powinno byc wszystko okey.mazi292 pisze:Jak nie pomoże to można przyczyścić przepływomierz benzyną ekstrakcyjną...
Ja bym ci też kolego radził zobaczyć świece i kable
zrobielem dzis od nowa reset kompa, na taka godzinke odlaczylem aku a w miedzy czasie sprawdzilem ten filtr, powiem wam ze byl bardziej wcisniety w dolna obudowe niz w gorna wiec mogl miec tendencje do lapania lewego powietrza. i chyba reset sie udal, bo na poczatku silnik falowal obrotami jakby sie nastawial i zbieral info ze wszystkich czujnikow.
a gdy dzis robilem nim rundke do miasta, to powiem ze obroty nie rosly jakos w zastraszajacym tempie, a licznik szedl w gore ladnie
Chciałbym zaznaczyć, że każde powietrze PRZED przepływką nie jest "lewe" O lewym powietrzu możemy mówić w przypadku nieszczelności za MAF'em Wtedy też jedynie mogą być jakieś niemiłe objawy.
A wcześnie było inaczej? Tj. obroty rosły, a prędkość niezbyt?mateusz pisze:obroty nie rosly jakos w zastraszajacym tempie, a licznik szedl w gore ladnie