Strona 6 z 9

: 20 paź 2015, 22:54
autor: Jamszoł
najlepiej to on wie jak ściągnąć od użytkowników jak najwięcej kasy
Jakoś nikt nie mówi o tym , że przykrecając koła starymi przeciągnietymi nakrętkami dokręcamy mocniej bo gwint daje duży opór i , żeby koło dokręcic na cacy - dokręcamy mocniej
Jeśli stary gwint daje opór na pokonanie którego tracimy 10 Nm to o te 10 Nm przykręcimy słabiej śrube czy nakretke
Głowica ma dość dużawe przeciążenia a stare sruby dają duży opór
Chyba , że ktoś do oporu dokręci śruby rękoma - wtedy śruba na bank nie jest przeciągnięta
Należy jednak pamiętać , że ta śruba pracowała ładnych kilka lat i ma dawno dość
Jeśli coś wymaga dokręcenia z siła np. 120Nm a sruba nam zabierze 10 czy 20 Nm to to coś dokręcimy faktycznie na 100- 110 Nm - mimo , że na kluczu mamy - 120 Nm

Producent doskonale o tym wie

: 20 paź 2015, 23:53
autor: S3ci0r
Jamszoł, nie kumam tego, jak coś co dkręcasz momentem 120Nm moze byc dokrecone 110Nm? jakoś mi sieto logicznie nie zbiega ze sobą. wydaje mi sie że problem nie lezy w prawdziwości tej tezy tylko w sposobie jest wytłumaczenia, ale do tego tematu możemy wrócić na zlocie :)

: 21 paź 2015, 00:24
autor: cidzej
nie wiem co tu jest do skumania bo sie na tym nie znam (jakas inzynieria materialowa ??) ale prawda jest taka, ze jak mi mechanior (starej daty) z forda (dorabiajacy po godzinach po garazach) robil starego esa to uparl sie, ze jak mu nie zalatwie nowch srub to mi wachaczy nie wymieni, bo oryginalne sruby sa "przeciagane" i nie wolno ponownie ich użyć. tak tez podobno zaleca ford (?)

: 21 paź 2015, 01:23
autor: S3ci0r
no a jak wymieniałem wahacze to dałem stare śruby i do tej pory żyją, a już 2 razy były odkręcane więc to jest troszkę na wyrost wg mnie. przeciągane to dopiero jak dokręci się je za mocno, a nie tak jak być powinno

: 21 paź 2015, 09:04
autor: Solar
Jamszoł pisze:nie dawaj nic do klejenia
Oki.
S3ci0r pisze:jak chcesz to auto mieć na rok a później się go pozbyć
Max. 3-4 miesiące :( , praktycznie już się rozglądam za furą.
iglaxr3i pisze:Uszczelke szlak trafił .pordzewiała na godzinie 7 ,nie wiem które to foto ,....
Ja tego właśnie nie widzę, a nie powinien być przerwany obwód???
Jamszoł pisze:Solar - gdy będziesz przykręcał głowicę - sprawdź czy w otworach na śruby w bloku , nie ma oleju
Jest :(
Zobaczę jak będą na miejscu śruby to dla spokoju duszy kupię ;)

: 21 paź 2015, 09:44
autor: WieSiu
po co to robic jak auto i tak 3-4 miesiace tylko ma wytrzymac ? szkoda pieniedzy,auto na zlom oddac, 600-700zl dostaniesz, oszczedzisz na naprawie ze 200zl, razem juz masz moze 900zl. A czas z naprawy przeznacz na poszukiwanie nowego auta. To jest bezsensu naprawa, juz lepiej bylo jezdzic na 3 cylindrach i czekac az silnik calkiem padnie.

: 21 paź 2015, 11:16
autor: Solar
Wiesiu może masz rację, może też takie wyzwanie na koniec przygody z eskortem ( 4-tym zresztą) czy podołam ? ;) .
Niedawno córka kupowała samochod, szukaliśmy 3 m-ce., na ten czas potrzebna fura, wiesz na 3-ch garkach mógłbym jeździć 3 tyg. albo 3 dni. Mam 2 młodych chłopaków z sąsiedztwie i chyba im go daruję, + worek zapasu, jakoś nie mam serca jechać z nim na szrot..... takie tam sentymenty...
Przed chwilą odebrałem uszczelkę głowicy reinza i kurcze dwa ząbki - za cienka, musze czekać aż ściągną z jednym, głowica poszła do sprawdzenia, facet dzwoni i twierdzi, że jest idealnie prosta :) , mają sprawdzić szczelność.

: 21 paź 2015, 13:39
autor: S3ci0r
czy ja wiem czy ta grubość jest aż tak istotna, jak jest cieńsza to lepiej bo się silnik dopręży :P a tak swoja drogą to jak ma to działać przez 3-4 miesiące to ja bym po prostu wymienił samą uszczelkę i nic poza nią, poskładałbym to na starych śrubach i robił to generalnie jak najmniejszym kosztem.

: 21 paź 2015, 13:49
autor: Solar
S3ci0r pisze:ak swoja drogą to jak ma to działać przez 3-4 miesiące to ja bym po prostu wymienił samą uszczelkę i nic poza nią,
Tak też zrobię, uszczelka pod głowicę+pod klawiaturę bo się popruła, była klejona wcześniej, no i chyba pod kolektor wydechowy-metalowa, chociaz tej nic nie dolega ;)
Głowica szczelna i prosta :)

: 21 paź 2015, 14:25
autor: S3ci0r
ile by cie kosztowała uszczelka pod wydechowy?

: 21 paź 2015, 14:52
autor: Solar
mam już kupioną :)

: 21 paź 2015, 15:45
autor: S3ci0r
szkoda, bo myślałem że pozbędę się swojej bo już 2 lata leży w szafie, a cena na pewno byłaby atrakcyjniejsza :D

: 21 paź 2015, 16:17
autor: Solar
Chyba 13-15 zł., ale nie jestem pewien, bo jeszcze nie zapłaciłem ;) . Zapomniełem wczoraj zapytać ( szkoda, ze wcześniej nie dałeś znać) ja dlatego pisałem o niej bo ta wyciągnięta wygląda jak nówka.
Czy otwór zaznaczony na fotkach jest celowo zaślepiony?. Wygląda jakby był zaklejony klejem metalowym czy coś w tym stylu. W każdym bądź razie otwór w uszczelce na niego jest.
http://fotowrzut.pl/5QTQ3FONTO
http://fotowrzut.pl/RUMM9V3ZLN

: 21 paź 2015, 17:15
autor: S3ci0r
w bloku od 2.0 jest ten otwór, pytanie czy powinien być też w bloku od 1.6?

: 21 paź 2015, 18:30
autor: Solar
S3ci0r pisze:w bloku od 2.0 jest ten otwór, pytanie czy powinien być też w bloku od 1.6?
Dziwna sprawa z tym otworem, bo na uszczelce w miejscu do niego przylegającym jest
ślad po wodzie, zakamienieniu itd. ale to jest ewidentnie zaślepione korkiem metalowym czy czymś go przypominającym.
Może któryś z kolegów od silnika 1.6 rzuci okiem ;) .