Ford Escort Team Polska

od tego stania moglo sie cos odkleic jak tapicerka na boczkach w kabrio - niemniej jednka wyglada to szpetnie. nie no ewidentnie ktos znalazl jednego frajera, ktory to auto sprzedal mu za "flaszke" a teraz szuka drugiego frajera, ktory mu remont chlupy zafunduje

wiem ze nie escort ale za to bardzo ladnie utrzymany ford:

http://allegro.pl/ford-fiesta-stan-kole ... 57266.html

Wyglada super

ladny, choc wg mnie musialby sie postarac o lepsze zdjecia ten sprzedajacy i bardziej przygotowac auto na sprzedaz: http://olx.pl/oferta/ford-escort-ghia-s ... 909b32ab26

Ciekawe ze takie z lat 80 w ladnym oryginalnym stanie sie widuje a tych po 1990 zadbanych to juz za bardzo nie ma u nas.

calkiem ciekawy ze zdjec, nie wyglada na zepsutego: http://otomoto.pl/oferta/ford-escort-rs ... yluIn.html

nawet ma atrape klimy jak ja

WieSiu pisze:calkiem ciekawy ze zdjec, nie wyglada na zepsutego: http://otomoto.pl/oferta/ford-escort-rs ... yluIn.html

nawet ma atrape klimy jak ja

żeby te escorty tak nie rdzewiały , to znowu bym sobie kupił rs2000...
takie fajne auta , a takie mało odporne na rudą,
wszystkie inne bolączki do przełknięcia ale podłoga i podłużnice, szkoda

Miękki jesteś,takie auto stawia się w garażu i jeżdzi tylko w ciepłe dni

Ja nie potrzebuję auta tylko na ciepłe i bezchmurne dni. Na ciepłe, słoneczne dni mam trzy motocykle.
Takiego rs2000 wziąłbym sobie na dojazdy do pracy po mieście, bo to bardzo ładne i zrywne auto które daje przyjemność z jazdy i dla mnie w pewien sposób jest kultowe.
Jednak jak pomyślę o progach, podłużnicach oraz nadkolach to przechodzą mnie dreszcze

A jak się pomyśli jak te auta często są kiepsko naprawione to się odechciewa jeszcze bardziej

Niestety, nie znam dobrego fachowca który by naprawił karoserię w escorcie za rozsądne pieniądze.
A oddawać takie auto do warsztatu który odrestaurowuje klasyki mija się z celem i zwyczajnie jest nieopłacalne.

jeżeli ten escort jest zrobiony to jedynie trzeba by go rozebrać i przejrzeć konserwację i ew. poprawić ją.

Mnie tam sie podoba

Kleszczak pisze:jeżeli ten escort jest zrobiony to jedynie trzeba by go rozebrać i przejrzeć konserwację i ew. poprawić ją.

Następnie odczekać pół roku i rwać włosy z głowy bo rudna znowu zaczęła wyłazić .
W przypadku forda to never ending story...

Jak masz dobrze zrobione,nie za pińcet u Zenka w stodole to będzie ok.wszyscy tak na tą blachę narzekają ale jak trzeba konkretny remont zrobić to zdziwiony ze w ponad 20 letnim aucie podłużnice zjadło...

ja nie narzekam. Zrobiłem podłogę, teraz czas na górę.