Strona 34 z 34

: 12 paź 2009, 17:50
autor: Paula
Wczoraj też chciałam napisać co z piątkiem, ale po dzisiejszym dniu niestety muszę się wycofać. Zmienił mi się grafik w pracy (inwentaryzacja), w związku z tym w Szczecinie będę dopiero wieczorem aaa i prawdopodobnie żeby oszczędzić sobie nerwów i odpocząć choć ciut (bo nie będę spać od rana dnia poprzedniego), będę jechać pociągiem. Jestem wściekła ale nic nie mogę na to poradzić, wszystkie moje plany poszły w cholerę :roll:

: 12 paź 2009, 18:07
autor: Momo
Paula, szkoda że nie przyjedziesz autem, można by się jeszcze w sobotę lub niedzielę spotkać.
Ale w sumie jakk bez auta to zawsze można pójść na piwko :)

: 12 paź 2009, 18:41
autor: Paula
Jeszcze się zastanawiam ale ciężko mi będzie jechać po 24h pracy i bez snu. W dodatku wyjechałabym dopiero rano, a raczej bliżej południa więc duży ruch, korki itd. = czas dojazdu tyle co pociągiem jak nie dłużej i cały czas trzeba być skupionym na drodze, a w pociągu mam wszystko gdzieś, odpalam laptopa i oglądam film albo śpię ;) Poza tym, nadal nie ma jeszcze planu zajęć, więc nie mam zielonego pojęcia od której do której będę mieć zajęcia. Zaczyna mnie to wszystko wkurzać. czy jest jakiś przepis mówiący o tym ile razy może się zmieniać grafik w pracy i z jakim wyprzedzeniem powinien się zmieniać? A nie że dzisiaj się dowiaduje, że od jutra już jest inny grafik (wczoraj sobie spisałam nowy!).

: 12 paź 2009, 21:13
autor: Momo
Paula, odradzam jazdę po tylu godzinach pracy, sam po długiej pracy ruszyłem kiedyś ze Szczecina na Mazury i przysnąłem.

Czyli, chyba jednak spocika nie będzie, to nic ale może uda się jeszcze w tym roku :)

: 15 paź 2009, 17:29
autor: piter
a temat dalej aktualny co do piatku czy nie?