Odpalanie

Moderator: Moderatorzy

griby

Post autor: griby »

dzięki morgon! właśnie bałem się, że trzeba ten bak zrzucać ale jak tylko boschem wystarczy porzeźbić....
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

Tylko ostrożnie bo przewody a momentami sam bak są bardzo blisko blachy więc delikatnie. żeby nie przesadzić
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

I znowu się nie chce komuś szukać - a było - razem z fotami.
griby, ty nygusie :mrgreen:
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.php?t=4465
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
griby

Post autor: griby »

szukałem, słowo! :twisted:
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

griby, jeśli to problem z elektryką to spróbuj najpierw pomierzyc kable a do tego nie musisz rozprówać blachy nad pompą, ten mały otwór wystarczy (przecież pompy nie wyjmujesz) ;)
a co do twojego sequenta24 to ten typ chyba nie ma awaryjnego odpału na gazie (no, może tylko w trybie serwisowym) ale możesz sprawdzić - czy ty masz 2-położeniowy przełącznik? W pozycji automat odpala na benie, mruga dioda zielona (albo na przemian z czerwoną) a po nagrzaniu i obrotach zadanych przełącza i świeci dioda zielona bez mrugania, a drugie położenie to dioda czerwona i benzyna? nie pamietam jak to jest... ale spróbuj przy włączonej stacyjce i przed odpaleniem przełączyć szybko na benę i z powrotem na automat, dioda powinna palić zielona i nie mrugać, wtedy kręć i powinien odpalić. NIE JESTEM TEGO NA 100% pewny, po prostu w niektórych instalkach tak jest.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
griby

Post autor: griby »

dzięki jamszoł za te fotki! dzięki Yagr za podpowiedź, zaraz biorę się do pracy, pomierzę czy podaje napięcie z przekaźnika..
niestety nie ma przełącznika 2-położeniowego, czeka mnie wizyta w czakramie może fachowcy mają jakiś patent? przecież jak to montują to nie wierzę, że nie ma takiej możliwości..
jak naprawię dam Wam znać..
griby

Post autor: griby »

i po robocie - nie ma jak tyranie w niedzielę :razz: ;)

najpierw dostałem się pod kanapę i zdjąłem wtyczkę od pompy. niestety aby to zrobić musiałem użyć nożyc do blachy bo środek tego otworu jest jakieś 2 cm od osi wtyczki i za chiny nie chciała wyjść więc jej pomogłem :twisted:
okazało się, że nie ma prądu po przekręceniu kluczyka - uff złapałem nadzieję, że to nie pompa i dostałem zimnego potu na myśl o skrzynce z przekaźnikami.
dostałem się wreszcie tam - nie jest to trudne :razz: wyjąłem przekaźnik, podłączyłem przez żarówkę do instalacji (nie wiem czy jest zasilany 12V) i... działa. a jak włożyłem w gniazdo - nie działa. żeby rozwiać te wątpliwości zwarłem styki przekaźnika kawałeczkiem zaostrzonego drewienka - pompa działa! bez drewienka - nie działa - czyli co? gniazdo przekaźnika. włożyłem w gniazda przekaźnika po kolei do każdego taki mikro-śrubokręt i poruszałem nim na wszystkie strony bardzo delikatnie a w przekaźniku poodginałem troszkę na boki te styki coby ciaśniej wchodziły - no i działa! :cool: jutro pójdę kupić jakiś preparat do czyszczenia styków i zrobię na wszelki wypadek remont w całej elektryce...
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

:mrgreen: cieszę się , że foty komuś pomogły.
Porobiłem też różnym czujnikom - jak by co to szukaj w dziale elektrycznym.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
griby

Post autor: griby »

no i mam problem. parę dni było wszystko OK, dzisiaj znowu przestał łączyć przekaźnik od pompy paliwa i za nic nie chce ruszyć. gdy zwarłem styki żeby pompa chodziła cały czas też nie odpala. sprawdziłem iskrę - nie ma! :cry:

1. czy przekaźnik pompy i zapłonu są w jakiś sposób od siebie zależne?
2. czy może to być awaria kompa? czy raczej to ta cholerna skrzynka? dodam, że sprawdzałem napięcie na wyłączniku bezwładnościowym i nie ma ale nie wiem czy czasem nie ma tam sterowania masą...
3. chciałbym zanim dam elektrykowi sprawdzić jak najwięcej sam ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać... może powinienem się do komputerka dostać i tam sprawdzać odpowiednie wyjścia?

z góry dzięki za pomoc
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2568
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

griby pisze:no i mam problem. parę dni było wszystko OK, dzisiaj znowu przestał łączyć przekaźnik od pompy paliwa i za nic nie chce ruszyć. gdy zwarłem styki żeby pompa chodziła cały czas też nie odpala. sprawdziłem iskrę - nie ma!
bo pewnie poszlo ci coś dalej........... w skrzynce przekażnikow. stala bolączka Escortów :))
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11775
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

griby pisze:czy przekaźnik pompy i zapłonu są w jakiś sposób od siebie zależne?
tak. sprawdz glowny przekaznik, sprawdz stacyjke czy jest po niej zasilanie (wyzwala glowny przekaznik zasilajacy m.in. modul zaplonowy), sprawdz bezpiecnziki ... skrzynka to ostatecznosc
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

cidzej pisze:tak. sprawdz glowny przekaznik
Ja bym zaczął od tego - jak przekręcisz kluczyk w stacyjce to powinieneś go słyszeć.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
griby

Post autor: griby »

po przekręceniu słychać w skrzynce dość głośne "cyknięcie", raczej to któryś z tych dużych przekaźników, wczoraj oddałem go do elektryka bo wymiękam przy tej robocie, elektryka niestety nas kiedyś zgubi... :cry:
może do piątku coś wymyśli, chociaż boję się, że wymyśli dużo więcej niż jest to konieczne, na przykład wmawiał mi, że mam immobiliser zblokowany... życie...
griby

Post autor: griby »

dzięki za porady
okazało się, że skrzynka nadawała się do małego remontu, poprzedni właściciel już kombinował jakieś obejście bo zasilanie nawiewu było na dziko podpięte w któreś puste miejsce po przekaźniku, do tego dołożył wiszący luzem bezpiecznik który był cały stopiony, jednym słowem troszkę lutowania i pozbyłem się prowizorki i 200 zł :mrgreen: . pozdrawiam
Pexu
Posty: 571
Rejestracja: 27 sty 2007, 17:17
Lokalizacja: HC
Kontakt:

Post autor: Pexu »

"sytuacja jest taka: temp ok10, malo ssania, kreci ok; temp w okolicach zera badz nizej, ssania wiecej, no i sie dlawi...i nie chce krecic, mół sie z niego robi... a jak dodam gazu jeszcze, to juz masakra"
jamszoł pisze:Zalewa gaźnik - gaźnik do przeczyszczenia i regulacji.
i tak właśnie było, zalewało gaźnik ale brało się to nie tyle z niewyregulowanego gaźnika co z padniętego korektora ssania. w końcu problem mi zniknął, po zabiegu Ess odpala od strzału nawet po całej nocce (aku wciąż ten sam, 45 / 360)
ODPOWIEDZ