Strona 4 z 10

: 25 paź 2015, 09:24
autor: Lukas
Na tym wlasnie polega zachecanie do komunikacji. Aby ona byla wydolna czas na utrudnienia dla aut. Naturalna rzecz przy tej ilosci samochodow. Zauwaz nie ma juz znaczenia ilosc pasow, bo wszystko sie korkuje. Wsystko to jest juz znane na swiecie. Jestesmy w momencie gdzie mentalnosc musi sie zkieniac i niedlugo bedziesz szczesliwy, ze masz tramwaj pod nosem, gorzej mam ja.

Niemieckie miasta maja mniej aut niz nasze. Tam auto juz nie jest wyznacznikiem luksusu.
PKP i Koleje Dolnośląskie duzo zmienily i zachecam do korzystania z nich.

I niedlugo wiochy spod Wroclawia beda musialy auta zostawiac na parkingach pod miastem i jechac dalej komunikacja. Juz to mamy pod stadionem, lesnica, psie pole. A jak ktos wjedzie autem to stoi w korkach. Nawet Wroclaw swiatla skrocil dla wjezdzajacych do miasta aby aut bylo mniej.

Wroclaw tez jest opozniony w rozwoju komunikacji kiejskiej, jednak ludzi sami tworza systemy P&R. Wystarczy zebys przejechal od stadiony w strone Lesnicy i zonaczyl co tam sie dzieje w godzinach pracy. Ile aut i rowerow jest zaparkowanych przy przystankach.

W Warszawie Hanka juz to dawno zrozumiala i konsekwetnie realizuje taka polityke. Czas na miasta nie tylko z autami ale tez dla ludzi.

: 25 paź 2015, 11:12
autor: kupiec
Tychy wpadly ma genialny pomysl aby zachecic do podrozy pociagami :D przy dwoch stacjach powstaly pietrowe parkingi i majac wazny bilet do 12 godz nie placisz za parking :) to jest dla tych ktorzy jezdza pociagami poza Tychy :D
a sama komunikacja autobusowa jest bardzo dobrze rozwinoeta, przed rondami sa pasy dla autobusow ktore nie musza stac w korku na lewym pasie tylko z prawego zjezdzaja na same rondo :)

: 25 paź 2015, 11:20
autor: nonam
Mi się na Śląsku zawsze podobało to że stawiają dużo rond i fajnie wpływa to na płynność ruchu, swoją drogą od tematu grubo odbiegliśmy :d

: 25 paź 2015, 12:07
autor: darcun4
Lukas pisze:dzieci trzeba rozwozic, beda samodzielne to bedzie mozna myslec o komunikacji miejskiej.
Cooo? Chyba że "stary", bo znając życie, to dzieciaki będą jeździły już swoimi autami. I wyjdzie na to, że ojciec odstawił jeden samochód, a dwa kolejne przybyły na ulicy.

: 25 paź 2015, 18:41
autor: Jamszoł
Pod tym względem to chyba w Kaliszewie jest lepiej niż w tak dużych miastach jak W-wa czy Wrocek
Do miasta moge se iść z buta bo wszędzie blisko a do pracy to nawet i tirem bym miał gdzie zaparkować
Większość zakupów , które zą musowo do kupienia są od domu do 500 m - góra 800 m

: 25 paź 2015, 18:46
autor: nonam
Jamszoł, bo w dobrym punkcie mieszkamy, ale idź sobie teraz z Majkowa albo ze Szczypiorna do centrum to chyba oszalejesz a sklepów pod nosem też za bardzo tam nie ma :P

: 25 paź 2015, 18:48
autor: Jamszoł
a bo to już peryferie Kaliszewa :mrgreen:
Gdybym nadal trzymał u dziadka samochód to bym robił jak kiedyś - po 2000 km rocznie :d

: 25 paź 2015, 19:06
autor: Lukas
Ja jak pod nosem nie zrobie pelnych zakupow (biedronka) to zamawiam w tesco z dowozem.
Szkoda czasu na chodzenie kilometry po marektach.

: 25 paź 2015, 19:20
autor: cidzej
Tas szkoda czasu na tesco .... lepiej posiedziec w internecie :/

: 25 paź 2015, 19:43
autor: Lukas
Ty sie baw lepiej na imprezie rodzinnej ;p a nie na necie siedzisz.

: 03 lis 2015, 13:09
autor: Solar
A ja dalej szukam..... :( .

Jutro jadę oglądać fokusa 1.6 95KM, 2011r., hatchback, ale diesel :( TDCI ., 185 tys., rzekomo pali 5,1-5,2 w mieście ??? , drugi właściciel.
Możecie coś powiedzieć o takiej foce, przede wszystkim jak te silniki się sprawują, jakieś słabe punkty, na co zwrócic uwagę ;) .
Z góry dzięki bardzo.

: 03 lis 2015, 13:29
autor: cidzej
95 koni to juz dwumasa i fap/dpf czesto :/ warto to sprawdzic przed zakupem. Moj brat ma 2010r i jeszcze ma wersje 90 koni ten sam silnik co ja bez dwumasy i fap[/code]

: 03 lis 2015, 23:33
autor: Solar
cidzej pisze:95 koni to juz dwumasa i fap/dpf czesto
Nie wiem o co kaman, mógłbyś rozjaśnić ;) .

Przejechałem 80 km i niestety nie zastałem sprzedawcy, wezwali go do firmy , komórka wyłączona, może coś kręci....
Po drodze znalazłem przypadkowo fokę 1.6, 100 KM, benzyna z 2007r., stan zewn. idealny, porywa lakiernicza 90-120 um, Zetec ( znajomy silnik :) ) , ale tutaj sedan, cholera pecha mam coś.... , było ciemno - może pojadę go zlustrować w najbliższych dniach. Niby końcówka roku, powinni uciekać z rocznikiem a za cholerę nie mogę znaleźć foki hatchbacka :( .

Kolega znalazł mi astrę :( z 2008, 1.6, 105 KM, przebieg udokumentowany 80 tys., no ale to tylko astra. Na marginesie oglądałem ostatnio dwie astry 2009-2010r. i masakra. Komora silnika - rdza goni rdzę, śruby z pokrywy klawiatury nie zardzewiłe tylko zgnite, nie wiem czy torxem było by za co złapać, cybanty itd. jeden wielki złom, może nie znam się albo nie mam praktyki i tak jest teraz w kilkuletnich furach :( .

: 04 lis 2015, 06:39
autor: cidzej
Solar, nie mam czasu ci teraz wyjasniac krotko mowiac przy tak duzym przebiegu bedzie to zaraz albo natychmiast do wymiany po zakupie plus rozrzad jeszcze co da ci kwote jakies okolo3- 5k pln na dzien dobry po zakupie. Pasuje ci takie wyjasnienie ?

: 04 lis 2015, 06:56
autor: kupiec
Foka sedan jest ładna