Strona 3 z 10

: 26 maja 2010, 21:14
autor: ELpYndoL
Uriel75, poszło na PW ;) no pogoda w tym rejonie nie zagraza powodzia :) jest wszystko ok ;) zapowiada sie nawet ciepełko :)

: 26 maja 2010, 21:18
autor: Illuminati75
Na PW Ci odpisałem. Jutro Cię "wypożyczę" :) Muszę na mapkę looknąć jak z logistyką dojazdów itd :)

: 28 maja 2010, 22:55
autor: ELpYndoL
no my juz grilujemy :) na miejscu :P stuk

: 28 maja 2010, 22:58
autor: WieSiu
smacznego i zazdroszcze :( stuknijcie tam za zdrowie fetp.

: 28 maja 2010, 23:07
autor: kupiec
miłej zabawy życzę i proszę o stuk za tych co nie mogą z Wami być :(

: 28 maja 2010, 23:10
autor: Yagr
ktos musi zapier.... żeby łykać mógł ktoś... :/
Dobrej zabawy kamraci :D

: 28 maja 2010, 23:20
autor: Illuminati75
Dołączę prawdopodobnie w środę i czwartek :) W poniedziałek lub wtorek telefonicznie Yanku dam znać :)

: 28 maja 2010, 23:22
autor: WieSiu
to na srode szykuje sie niezla ekipa z tego co slyszalem :D Tez bede w srode do czwartku :D a w czwartek zawijam na zlot scorpio team gdzies w okolice jeziora pątnawskiego kolo konina, bede tam do piatku, a od piatku bede w rudzie slaskiej :P :D takze troszke km narobie

: 28 maja 2010, 23:27
autor: Jamszoł
Czyli okolice Bernardynki :mrgreen:

: 28 maja 2010, 23:28
autor: WieSiu
Jamszoł pisze:Czyli okolice Bernardynki
wlasnie tak, moze tam bedzie fajne miejsce,to zdam relacje czy warto w przyszlym roku tam zrobic

: 28 maja 2010, 23:28
autor: Illuminati75
WieSiu, a kto się szykuje na środę/czwartek?

: 28 maja 2010, 23:33
autor: WieSiu
nie jestem upowazniony do udzielania takiej informacji, jak ktos chce,to niech sie ujawnia :P

: 28 maja 2010, 23:35
autor: Illuminati75
I niech ten "ktoś" ze strony Warszawy się odezwie jak coś to można razem pojechać. Zawsze raźniej w obce tereny :D

: 28 maja 2010, 23:41
autor: WieSiu
Uriel75, zawsze mozesz kogos probowac namowic :D Masz tam sporo kolegow i kolerzanek :D

: 28 maja 2010, 23:56
autor: Illuminati75
A nie widzisz postów w wątku Blue City? Na głupią pizze czy gril nie można się dogadać po sąsiedzku a co na wyjazd 200km od domu... Ech, ja tam odpalę furę i jadę, dużo mi nie trzeba. Poza tym rano się okaże czy przypadkiem nie będę w południe u Ciebie z Irkiem i Andrzejem po Oriona hahaha :)