Ford Escort Team Polska

nie mam czym sprawdzic.... jedyne co mi działa to alarm, immobilajzer i pozycje..... radio sie nie włacza
a co jesli nie mam 12v? a i nie ma zadnej reakcji po przekreceniu kluczyka w pozycje rozruchu

Jeśli masz np. 8V to nie można wysterowa przekaźnika a jak on nie załączy prądu bo nie ma siły to będziesz miał same tykanie przekaźnika i miganie kontrolek, wóz też nie odpali , bo jak przekręcisz stacyjke na rozruch , to wszystko siada.
jeśli tak właśnie jest to masz uszkodzoną cele w aku - jedną albo i dwie - to oczywiście hipoteza - którą należy sprawdzić miernikiem a jak go nie masz ani nie masz od kogo pożyczyć , to weź dwa kable i żarówkę reflektorową i podłącz ją bezpośrednio do aku - jeśli nie ma tam 12V to żarówka bedzie świeciś bardzo słabo.
Jeśli rozbłyśnie mocno , to aku ma 12V

Albo po prostu siada skrzynka bezpieczników ? Najlepiej było by wszystko pomierzyć,ale to dużo pracy i trochę trzeba się znać na czytaniu schematów i dobrze posługiwać miernikiem

dzieki wielkie chłopaki za pomoc Jamszoł, trafiłes z tym akumulatorem, po pierwsze był padniety (nie wiem czemu, choc ostatnio stał samochod przez tydzien) a po drugie i chyba najwazniejsze mało co było w nim wody. Narazie dolałem wody i ładuje, moze sie uda go uratowac a jak nie to trzeba sie za nowym akumulatorem rozejrzec i zmienic klemy bo mam orginalne fordoskie płaskie. Jamszoł, dla Ciebie "pomógł"

Jeśli zbyt długo nie było elektrolitu , to nie będzie trzymał
Nie wiem jak u Ciebie , ale u nas porządny Centry to wydatek 250 zł - coś koło 55 - 60 Ah

wiem wiem ........ mam jakis akumulator w domu i jak wrazie co ten nie bedzie trzymał to sprobuje najpierw tamten....

Mam nadzieję , że tym razem nie trafie
Chociaż życie jest wredne

ale zobacz jak sie złozyło ze akurat jak wybebeszyłem kokpit i rzeczywiscie mogłem jakies kable ruszyc to padł akumulator...... ja bym sie jutro brał za rozbieranie skrzynki z bezpiecznikami bez Twojej Jamszoł pomocy

new90 pisze:. ja bym sie jutro brał za rozbieranie skrzynki z bezpiecznikami bez Twojej Jamszoł pomocy

i tak bywa znam takiego co z powodu wyłącznika bezwładnościowego zdemontował rozrząd i głowice

na drugi raz bede wiedział ze trzeba szukac tam gdzie sie nic nigdy nie dzieje hehe
ale w uno tez kiedys tak miełem ze nie było pradu po przekreceniu kluczyka i wtedy to był odizolowany przewod ktory dotykał do karoseri wiec i tu tym tropem szedłem- jak sie okazało blednie