Strona 3 z 5

: 21 mar 2010, 19:53
autor: Jamszoł
Fakt - były by zjechane oba .
Popatrz na mój temat co podałem linka - klockotrzymacz wymontuj i na imadle go wyczyść .
Możesz też nowe klocki lekko szlifnąć w miejscu styku z klockotrzymaczem

: 21 mar 2010, 19:58
autor: kris
To jak to w takim razie wygląda,tłoczek dociskając wew. klocek do tarczy powoduje że tarcza dociska się do zew. klocka który siedzi nieruchomo i w ten sposób obydwa klocki działają na tarcze z dwóch stron?
Zgłupiałem już kompletnie

: 21 mar 2010, 20:11
autor: Jamszoł
Tłoczek dociska klocek wewnętrzny , następnie przesuwa sie całość (cylinderek do wewnątrz woza - przesuwa się po klockotrzymaczu i dociska się wtedy zewnętrzny klocek
Tarcza stoi sztywno.

: 21 mar 2010, 20:22
autor: kris
Jamszoł,sory że ci truje flaka,pierwszą częsć posta czaje ,ale nie czaje tego cylinderka,chodzi o to,że klockotrzymacz przesuwa się po tej prowadnicy zaznaczonej na focie do wew. auta dociskając zew. klocek do tarczy?

: 21 mar 2010, 20:27
autor: Jamszoł
Po tej prowadnicy chodzi cały cylinderek wraz z tłoczkiem - klockotrzymacz jest na stałe przykręcony do piasty
Cylinderek - znaczy zacisk jako całość
Na zdjęciach nawet widać te prowadnice - http://www.allegro.pl/item963236763_zac ... 6_16v.html

: 21 mar 2010, 20:58
autor: kris
Okej,znaczy trzeba to wszystko wyczyścić,tą prowadnice i miejsca po których chodzi górna część zacisku

: 21 mar 2010, 21:14
autor: Jamszoł
Orginalnie na tej prowadnicy jest guma i trzeba sprytu , żeby w ogóle zdjąc zacisk - bo guma trzyma .
Gumy nie ma - włazi kusz .
Przemyj prowadnicę i zobacz czy jest tam rdza czy jej nie ma - jeśli nie ma to lekko oliwki do środka i zabezpiecz czymś co będzie podczas pracy lekko rozciągane.
Jeśli jest rdza - drobniutki papierek ścierny (320 lub drobniejszy) a potem jak wyżej
Po drugiej stronie jest trzpień , który wybijamy przy demontażu - trzeba go z lekka posmarować przed wbiciem .

: 21 mar 2010, 21:29
autor: kris
Jurek,jesteś WIELKI,już zaczaiłem o co chodzi,na tej prowadnicy chodzi górna część z tłoczkiem,tłoczek wysuwając się dociska wew. klocek jednocześnie cofając całość do auta i dociska zew. klocek.
Ja jakiś głupi jestem ,że nie zaczaiłem od razu,jeszcze raz wielkie dzięki ;)

Jeszcze taką rzecz się zapytam,da się wytargać sam tłoczek zacisku żeby go w razie czego wyczyścić lub wymienić na nowy,i czy to wiąże się z wyciekiem płynu?

: 21 mar 2010, 22:25
autor: WieSiu
kris2629 pisze:,da się wytargać sam tłoczek zacisku żeby go w razie czego wyczyścić lub wymienić na nowy,i czy to wiąże się z wyciekiem płynu?
da sie, wystarczy ze nacisniesz pare razy pedal hamulca gdy zacisk nie bedzie zamontowany do piasty. Wtedy ten tloczek sam wyskoczy i bedzie oczywiscie wyciek plynu. A jak juz wyciagniesz tloczek,to warto wymienic gume oslaniajaca tloczek i gume od tej prowadnicy o ktorej rozmawialiscie. Prowadnice przesmarowac i wszystko zlozyc do kupy. Zestaw naprawczy tloczka to ok 30 zl na jedna strone, warto to zrobic,bo po tylu latach ta guma predzej czy pozniej bedzie sprawiac problemy

: 21 mar 2010, 22:46
autor: kris
okej,dzięki wszystkim,temat już mam ogarnięty ;)

: 21 mar 2010, 23:38
autor: Jamszoł
Jeśli chcesz wyciągać tłoczek , to zaopatrz się w zacisk "Morsa"
Takie coś http://www.sunmet.pl/szczypce-i-obc%C4% ... 7_464.html
Tuż po wyciągnięciu tłoczka - zaciskasz Morsem wężyk hamulcowy , żeby nie zapowietrzyć reszty układu hamulcowego - po złożeniu całości - zdejmujesz zacisk i odpowietrzasz - najpierw samo niech zleci - bez pompowania.

: 22 mar 2010, 21:13
autor: kris
Chłopaki,do czego są te 2 pierdółki??

: 22 mar 2010, 21:21
autor: Jamszoł
to co zrobiłeś ze znakami zapytania ?
Jedno , to uszczelka pod mocowanie weyka a drugie to zabezpieczenie sruby mocującej wężyk hamulcowy.

: 22 mar 2010, 21:23
autor: kris
okej Jamszoł.dzięks.
P.s.,jakim smarem można posmarować trzpień jarzma?wspominałeś coś o jakimś smarku odpornym na wysokie temp.,może smarem miedzianym??

: 23 mar 2010, 07:23
autor: WieSiu
jest specjalny smar do zaciskow firmy ate. Kiedyś taki miałem,ale gdzieś mi się zgubił.