Strona 3 z 12

: 25 paź 2007, 12:39
autor: emceha
Czyli sprawa może być cięższa :???:

: 25 paź 2007, 12:54
autor: potek2
Przekażnik od pompy był wymieniany 3 razy i za każdym razem to samo się dzieje.
Skrzynka również była wymieniana jak pisałem, no cheba że mam takiego pecha że dwie skrzynki mają tą samą usterke. Co ciekawe rano jak jeżdziłem to okrutnie przerywał, niedało się jechać postał dodzine odpaliłem znowu przerywał ale po paru kilometrach mu przeszło i teraz jeżdzi normalnie tylko obroty na luzie spadają do 500.
Też niestety obawiam się że komputer nawala :cry:

Apropo wilgoci to mam jeszcze pytanie czy u Was też jak deszcz pada to woda leje się przez tą kratkę na podszybiu i na te przewody co tam są?

: 25 paź 2007, 12:56
autor: cidzej
tak. dlatego bardzo istotne jest zeby wiazki, ktore tamtedy ida, mialy nienaruszona izolacje, bo inaczej moze byc kapa jak u mnie byla :/ uszkodzone byly przewody od modulu zaplonowego i jak tylko zawilgotnialy to szarpal, przerywal ale bardzo czesto wogole nie chcial zapalac

: 25 paź 2007, 13:05
autor: potek2
Już niewiem co myśleć. Byłem jeszcze u takiego elektryka ale aut tyle nawalone że dopiero pod koniec przyszłego tygodnia miał wolny termin. I jak odjechałem to od tego momentu auto działa :!: Wygląda jakby sie przestraszył ;)

: 25 paź 2007, 13:30
autor: cidzej
postaraj sie doszukac jakiejs zaleznosci - masz garaz ?? wstaw auto do garazu zeby obeschlo a potem nim sie przejedz omijajac kaluze, moze gdzies ci sie ta wilgoc dostaje i glupieje ?? a moze tez masz nazezbione w instalacji elektrycznej jak ja mialem ?? http://siec.no-ip.com/forum/download.php?id=2517 http://siec.no-ip.com/forum/download.php?id=2516

: 25 paź 2007, 14:06
autor: potek2
cidzej pisze:postaraj sie doszukac jakiejs zaleznosci - masz garaz ?? wstaw auto do garazu zeby obeschlo a potem nim sie przejedz omijajac kaluze, moze gdzies ci sie ta wilgoc dostaje i glupieje ?? a moze tez masz nazezbione w instalacji elektrycznej jak ja mialem ?? http://siec.no-ip.com/forum/download.php?id=2517 http://siec.no-ip.com/forum/download.php?id=2516
Zależność jest tylko jedna, jak jest zimny to wszystko gra a jak się nagrzeje to takie cuda.
Napoczątku było tak że poszarpała jak się zgasiło silnik i ponownie odpaliło to można było nawet cały dzień jeżdzić i było ok. A teraz to już jak mu się chce:(

Czytałemten wątek o Twojej wiązce, już to sprawdzałem wygląda że tam jest wszystko ok.

Garaż mam, można spróbować ale z tego co pamiętam to działo się też tak jak przez kilka dni było ciepło i słonecznie.

Zauważyłem teraz że mam sparciałą tą rurke od odpowietrzenia skrzyni korbowej. Jak się nagrzewa to ona się zaciska. Ale cheba aż takich czarów by nie robiło?? Zwłaszcza ten przekażnik :?:

: 25 paź 2007, 14:20
autor: cidzej
jak dla mnie to rozwiazanie jest proste - ja bym wyp....erdolil ten przekaznik i zastosowal zwore (tak jak to u mnie jest), ze pompa zapitala non stop po przekreceniu kluczyka i nie jest sterowana z kompa - wtedy wykluczysz wine przekaznika i/lub kompa i/lub skrzynki bezpiecznikow :) miłej roboty :)

: 25 paź 2007, 14:26
autor: potek2
cidzej pisze:jak dla mnie to rozwiazanie jest proste - ja bym wyp....erdolil ten przekaznik i zastosowal zwore (tak jak to u mnie jest), ze pompa zapitala non stop po przekreceniu kluczyka i nie jest sterowana z kompa - wtedy wykluczysz wine przekaznika i/lub kompa i/lub skrzynki bezpiecznikow :) miłej roboty :)
Amożesz napisać jaktozrobić??

: 25 paź 2007, 17:50
autor: cidzej
ja powiem szczerze, ze tego u siebie nir robilem ale jest to proste jak budowa cepa - wystarczy zerknac na schemat instalacji (jest gdzies na forum- poszukaj) i sprawdzic jakim poziomem jest wyzwalana pompa (masa czy plus), wyjac bezpiecznik oraz przekaznik od pompy, podczepic (za pomoca np. takich spinek jak do instalacji elektrycznej haka) sie pod przewod sterujacy pompy i wzaleznosci od tego czy potrzebny jest plus czy minus to pod stacyjke bezposrednio lub poprzez przekaznik :) pompa bedzie smigac tylko na przekreconej stacyjce i dotad az stacyjki nie wylaczysz :D

jezeli nie rozumiesz tego co napisalem a elektryka to raczej czarnamagia to popros pierwszego lepszego elektryka zeby ci zezworowal pompe, bo szkoda auta :)

: 26 paź 2007, 08:28
autor: potek2
cidzej pisze:jezeli nie rozumiesz tego co napisalem a elektryka to raczej czarnamagia to popros pierwszego lepszego elektryka zeby ci zezworowal pompe, bo szkoda auta
Rozumie to co napisałeś :smile: Tylko narazie nic niebęde grzebał boodwczoraj auto normalnie jeżdzi. Niewiem co jest grane bo nic wielkiego tam nierobiłem. Poprawiłem jeden styk masowy i tyle. Zobaczymy jak długo bedzie jeżdził. Odezwe się napewno i napisze co i jak. W każdym bądż razie dzięki wszystkim za pomoc i zainteresowanie tematem. ;)

: 26 paź 2007, 15:19
autor: potek2
No i lipa:( sie nacieszyłem, rano znowu szarpał zgasiłem odpaliłem i do teraz jeżdził normalnie, przejechałem 80 km i nawet nie szarpło. Niewiem już cojest grane:(

: 26 paź 2007, 15:29
autor: emceha
gdzieś coś nie styka moim skromnym zdaniem

: 26 paź 2007, 15:42
autor: cidzej
moim skromnym zdaniem to albo jedz do mechanika-elektryka albo wez sie do roboty, bo w koncu wyjedziesz gdzies, bo ladnie zapali, a potem stamtad nei wrocisz, bo znowu cos wysiadzie .... ale mozne jestes typem ryzykanta :P

: 26 paź 2007, 15:55
autor: MARKKO
pewnie gdzieś masy niema

: 26 paź 2007, 19:44
autor: Tfaruk
Sluchajcie a da się wymienić tą wiązkę elektryczną np ??